Rahimow wyjaśnia powody zmiany nazwy wyścigu na GP Azerbejdżanu

W tym roku zawody w Baku figurowały w kalendarzu F1 jako GP Europy.
05.12.1611:29
Nataniel Piórkowski
1599wyświetlenia


Dyrektor wykonawczy toru w Baku - Arif Rahimov podkreśla, że decyzja o zmianie nazwy wyścigu F1 w Azerbejdżanie została podjęta "w odpowiednim momencie" i służy lepszej promocji kraju.

W tym roku wyścigowy weekend w Baku odbywał się pod nazwą Grand Prix Europy. W oficjalnym kalendarzu Formuły 1 na sezon 2017, jaki w minioną środę został zatwierdzony przez Światową Radę Sportu Motorowego, impreza nosi już nazwę Grand Prix Azerbejdżanu.

Odnosząc się do wprowadzonej zmiany Rahimow tłumaczył: Przed inauguracyjną imprezą chcieliśmy zaprezentować nasz kraj jako część Europy, nasz wyścig jako europejski, a także pokazać naszą europejską mentalność w kontaktach ze światem i zaprezentować nasz kraj jako otwarty na zagranicznych gości, którzy z łatwością mogą nas odwiedzić i poczuć się u nas komfortowo.

Teraz czujemy, że nadszedł czas by zmienić nazwę wyścigu na Grand Prix Azerbejdżanu. Po wyścigu z ubiegłego lata wielu fanów Formuły 1 odkryło, że nasze społeczeństwo jest blisko związane z europejską mentalnością. Teraz uważamy, że nastał moment, w którym musimy zaznaczyć, iż wyścig odbywa się w Azerbejdżanie - stąd odpowiednia nazwa - dodał organizator wyścigu w Baku.

KOMENTARZE

2
rno2
05.12.2016 12:09
[quote]zaprezentować nasz kraj jako otwarty na zagranicznych gości, którzy z łatwością mogą nas odwiedzić[/quote] Mhm. Otrzymanie wizy turystycznej jest dosyć skomplikowane. Aż się dziwię, że w tym roku nie było problemów logistycznych przez te wszystkie procedury...
Kamikadze2000
05.12.2016 11:08
Aha... ;)