GP Azerbejdżanu pozostanie w kalendarzu F1 do 2023 roku

We wtorek przedłużono umowę, która pierwotnie miała wygasnąć po sezonie 2020.
05.02.1908:10
Nataniel Piórkowski
2363wyświetlenia


Grand Prix Azerbejdżanu pozostanie w kalendarzu Formuły 1 co najmniej do 2023 roku.

Inauguracyjna edycja wyścigu w Baku odbyła się w 2016 roku, jako Grand Prix Europy. Od tego czasu impreza została przemianowana na GP Azerbejdżan, a w ostatnich dwóch sezonach wyrobiła sobie status jednej z najbardziej nieprzewidywalnych w całych mistrzostwach świata.

Obecna umowa na organizację wyścigu wygasa w 2020 roku. We wtorek doszło jednak do podpisania nowej umowy między dyrektorem generalnym Formuły 1 - Chase'em Careyem oraz azerskim ministrem do spraw młodzieży i sportu - Azadem Rahimowem.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z przedłużenia porozumienia, dzięki któremu Azerbejdżan pozostanie w kalendarzu F1 przez wiele kolejnych lat - powiedział Carey. W krótkim czasie wyścig stał się jednym z najbardziej popularnych w całym sezonie, zapewniając wyrównaną rywalizację i spektakularne ściganie.

Rahimow zaznaczył, że przedłużenie umowy nigdy nie było zagrożone, a nowe porozumienie pozwoli zmaksymalizować dochody komercyjne poprzez zwiększone zaangażowanie fanów oraz nowe podejście sportu pozwalające na zainteresowanie lokalnych partnerów i firm w globalną platformą Formuły 1.

Jesteśmy bardzo dumni. Ostatnie lata były spełnieniem marzeń dla mieszkańców Baku. Nasze Grand Prix rozwinęło się z prostej idei do jednego z najbardziej dramatycznych i ekscytujących wyścigów w całej historii Formuły 1. Na naszym torze doszło do wydarzeń, które zapiszą się na kartach historii sportu. Co więcej każdego roku przybywa do nas coraz więcej fanów z całego świata. Jesteśmy wręcz przytłoczeni tym, jak dobrze nasza impreza została przyjęta przez globalną społeczność Formuły 1.

KOMENTARZE

8
al_bundy_tm
28.02.2019 10:43
@Maciek znafca Spytaj mieszkańca Monaco powie Ci to samo :P Dlatego treningi mamy w czwartek, żeby w piątek mogli sobie spokojnie wyjechać :D Ja tego nie (z)rozumiem, ale ja się zakochałem w F1 jeszcze jako nastolatek :)
bartoszcze
05.02.2019 09:31
@F1V0 Pierwszy był nudny bo się wystraszyli rzeźni jaka miała miejsce w niższych seriach ;)
Maciek znafca
05.02.2019 08:51
Taki zwrot akcji, jak na koniec ostatniego wyscigu w Baku przeszedl do historii. Takie rzeczy dzieja sie ok. raz na dekade. @Europejczyk kiedys rozmawialem z pewna Azerka i gdy zapytalem ja o wyscig formuly 1 w Baku powiedziala mi, zee dla nich to nie jest powód do radosci. Raz ze niebotyczne koszty, dwa zaklócanie ich spokoju i ladu w miescie.
piro
05.02.2019 11:58
@F1V0 Faktycznie, przepraszam zapomniałem o pierwszym :)
F1V0
05.02.2019 11:45
@piro Nie tak co roku, bo pierwszy wyścig był akurat nudny. Sam tor mimo, że słaby to wyścigi bardzo dobre.
sneer
05.02.2019 09:51
Tak, wyścig interesujący. Miało być Monaco z możliwością wyprzedzania i jest, choć po pierwszym wyścigu nie zanosiło się na to.
piro
05.02.2019 08:39
@Europejczyk To nie zmienia faktu że tor w Baku okazał się niespodzianką i to bardzo pozytywną niespodzianką. Pierwszy raz gdy dołączyli do kalendarza myślałem że będzie to kolejny nudny wyścig jak GP Rosji a tutaj co rok mamy coś interesującego i śmiało można powiedzieć że wyścig kwalifikuje się do lepszej połowy kalendarza. Nie wiem czy najlepszy bo tego bym nie powiedział ale na pewno jeden z lepszych.
Europejczyk
05.02.2019 07:19
„W krótkim czasie wyścig stał się jednym z najbardziej popularnych w całym sezonie, zapewniając wyrównaną rywalizację i spektakularne ściganie”. Szkoda, że tej popularności nie widać na trybunach :) Na najciekawszej trybunie Azneft 1/3 miejsc podczas wyścigu była pusta,