Wehrlein: Nie chcę być natrętny w rozmowach z Mercedesem

Niemiec stoi przed życiową szansą i ma możliwość przejąć posadę Nico Rosberga na sezon 2017
05.12.1616:53
Mateusz Szymkiewicz
2448wyświetlenia


Pascal Wehrlein stwierdził, że nie chce być natrętny w rozmowach z Mercedesem, który aktualnie poszukuje nowego kierowcy na sezon 2017.

Pod koniec ubiegłego tygodnia zawodnik niemieckiego producenta - Nico Rosberg, niespodziewanie ogłosił zakończenie startów w Formule 1 ze skutkiem natychmiastowym. W opinii ekspertów, faworytem do zastąpienia 31-latka jest junior Mercedesa, Pascal Wehrlein, który ma za sobą rok startów w barwach Manora i w ostatnią niedzielę odebrał nagrodę dla debiutanta roku podczas gali Autosportu.

Zespół wie, że byłbym zachwycony mogąc ścigać się dla niego, a moje testy przebiegły wspaniale - powiedział 22-letni Niemiec. Nie mogę im mówić każdego dnia «Co się wydarzy?», ponieważ nie chcę być natrętny. Znajdę się tam, jeżeli stwierdzą, że jestem właściwą osobą dla zespołu. Zrobię wszystko co będzie do mnie należało i wszystko co będzie koniczne. Muszę teraz poczekać.

Wehrlein zdradził, że ma już za sobą rozmowy z Toto Wolffem, lecz nie dotyczyły one dalekiej przyszłości. Na ten moment nie ma żadnej wiadomości, ale tak jak można było się spodziewać, każdy kierowca do niego dzwoni. Każdy chce otrzymać tą niesamowitą szansę, jaką jest dołączenie do Mercedesa. Rozumiem, iż chcą wybrać najlepszą opcję i potrzebują nieco więcej czasu, lub chcą go po prostu wykorzystać by zrozumieć kto będzie najlepszy dla zespołu.

Niemiec deklaruje też, że mimo małego doświadczenia jest gotów stanąć do rywalizacji z Lewisem Hamiltonem. Oczywiście, jeden sezon w Formule 1 to niewiele, ale nauczyłem się wszystkich torów, a także pracy opon. Czuję, że mam za sobą mocny sezon i jestem gotowy na ten kolejny krok. Mam wciąż wiele do nauki, ale jestem szczęśliwy z wykonanych przeze mnie postępów. Do tej pory jeszcze nie osiągnąłem swojego limitu, mam jeszcze sporo do zrobienia. Po tym roku definitywnie czuję się na to gotowy.

KOMENTARZE

7
marios76
06.12.2016 01:58
@enstone Jestem pewien, ze gdyby byly mozliwosci, to mielibysmy radoche: gdziekolwiek by nie wrocil. Tzn do ktoregokolwiek zespolu F1. Z gatunku science fiction to chetnie zobaczylbym Pereza u boku Lewisa ;)
enstone
06.12.2016 12:20
Gdy wprowadzano "system dla Kubicy" w 2013 w Cytrynie, to wszyscy przedstawiciele przylecieli zobaczyć ten system czy aby na pewno Kubica nie będzie miał przewagi, zmianę biegów wprowadzono z pewnym opóźnieniem czasowym, aby zmiana biegów była porównywalna czasowo do tradycyjnego lewarka. We Fieście już tak kolorowo nie było i zmiana biegów trwała znacznie dłużej - na co sam narzekał Robert, wiele sytuacji gdzie miał klasycznego dzwono wynikały, że nie mógł szybko zredukować biegu i się uratować. Sądzę, że nie byłoby problemu, aby Mercedes skonstruował łopatkę tylko z lewej strony, problemem jest miejsce w kokpicie - dla łokcia i prawego ramienia Kubicy.
Sasilton
06.12.2016 12:17
To wasze trollowanie z Kubicą jest strasznie nudne...
razOn
06.12.2016 11:23
[quote="marrad"]A może jednak przygotują wersję inwalidzką bolidu dla Kubicy? I wtedy Mercedes nie będzie korzystał już tylko jego usług w symulatorze. Co wy na to? [/quote] W ramach wyjątkowej sytuacji, w WRC odstąpili od regulacji technicznych i RK przyznali łopatkę zamiast lewarka. Podobnie mogliby postąpić włodarze F1..
marrad
06.12.2016 11:04
A może jednak przygotują wersję inwalidzką bolidu dla Kubicy? I wtedy Mercedes nie będzie korzystał już tylko jego usług w symulatorze. Co wy na to?
jarof1
06.12.2016 04:47
No i jest Niemcem - to też ma znaczenie...
adamo342
05.12.2016 09:42
Moim zdaniem Mercedes powinien go zatrudnić. Jest bardzo dobrym kierowcą pokazał to w Manorzeba poza tym jest młodym kierowcą który bardzo dobrze rokuje na przyszłość.