McLaren potwierdził rozwiązanie współpracy z Jostem Capito

Niemiec dołączył do zespołu we wrześniu, obejmując stanowisko dyrektora operacyjnego.
07.02.1710:08
Nataniel Piórkowski
1800wyświetlenia


McLaren oficjalnie ogłosił rozwiązanie współpracy ze swym dotychczasowym dyrektorem operacyjnym - Jostem Capito.

Latem Capito odszedł z rajdowej ekipy Volkswagena, by rozpocząć pracę dla teamu z Woking. Pierwszym wyścigowym weekendem Niemca w barwach McLarena było wrześniowe Grand Prix Włoch.

Ceniony menedżer regularnie pojawiał się także w garażu brytyjskiego zespołu w trakcie kolejnych eliminacji mistrzostw świata. Przyszłość Capito w zespole stanęła jednak pod znakiem zapytania po tym, jak z funkcji dyrektora generalnego Grupy McLarena został odwołany Ron Dennis.

Nowy dyrektor firmy - Zak Brown rozpoczął wcielanie w życie strategii zmian w pionie zarządzającym, co doprowadziło do rozwiązania współpracy z 58-letnim Niemcem.

Jost Capito dołączył do McLarena po czterech udanych latach spędzonych z VW Motorsport, z silnym poczuciem zapewnienia McLarenowi kolejnych sukcesów - powiedział rzecznik McLarena. Jost chciał ponownie zbudować zwycięski zespół i w pełni koncentrował się na uczynieniu konkurencyjnym bolidu McLarena, celując w zdobycie tytułów mistrzowskich w nadchodzących sezonach.

Niestety nie udało nam się znaleźć wspólnej płaszczyzny w zakresie tego, co wymagane jest teraz i będzie wymagane w przyszłości, by zagwarantować ekipie kolejne sukcesy. W rezultacie ustaliliśmy, że Jost odejdzie z McLaren Racing i rozważy inne możliwości. Życzymy my sukcesów na dalszych etapach kariery.

KOMENTARZE

5
marrcus
07.02.2017 04:13
Bardzo dobrze, wszystko mu się WRC nie podobało, całe szczęście że sie go pozbyli.
slipstream
07.02.2017 02:56
Juz samo to ile przechodził z VW było jakoś mało poważne, więc w sumie skończyło się równie mało poważnie.Dobrze o tyle że VW się wycofał bo chłop mógłby czegoś żałować, a tak w sumie wyszło dla Capito na to samo...
marios76
07.02.2017 01:13
Co TO bylo?? Sorry ale wyglada to tak, jakby mial piastowac stanowisko przydupasa Dennisa. Zle sie tam chyba dzieje, lub dzialo, jak takie numery wychodzą :/
Masio
07.02.2017 12:08
No to długo pracował, nie ma co...
Sir Wolf
07.02.2017 09:27
Trochę świństwo.