Relacja z pierwszego dnia drugiej tury testów w Barcelonie
Vandoorne powrócił na tor po wymianie silnika w swoim MCL32, Massa na czele tabeli.
07.03.1718:04
9627wyświetlenia
&,news/tory/catalunya_testy_mala.jpg,,
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Ruszamy z relacją z pierwszego dnia drugiej tury zimowych testów w Barcelonie. Do startu nowego sezonu Formuły 1 pozostało już mniej niż dwadzieścia dni.
Kolejne cztery doby będą więc dla kierowców i zespołów okresem wytężonych przygotowań. Ich widocznymi oznakami mogą okazać się chociażby interesujące rozwiązania techniczne znajdujące się w bolidach. Po wykorzystaniu pierwszej tury na przejazdy mające na celu ocenę niezawodności i stabilności pracy zupełnie nowych konstrukcji, w tym tygodniu zespoły powinny w większej mierze skoncentrować się na staraniach zmierzających do poprawy osiągów.
Wiadomo, iż Mercedes pragnie ocenić w trakcie drugiej tury testów udoskonalenia zmierzające do poprawy tempa bolidu W08 EQ Power+. W mediach pojawiły się nawet doniesienia o tym, iż przy lepszym wykorzystaniu mapowania silnika, stajnia z Brackley jest w stanie poprawić swoje czasy na pojedynczym okrążeniu o nawet dwie sekundy.
Z całą pewnością drugie testy będą ważnym okresem dla Ferrari, które po świetnym debiucie bolidu SF70H coraz bardziej optymistycznie wypowiada się o oczekiwaniach związanych z sezonem 2017.
Całkowicie inne nastroje panują w McLarenie - stajnia z Woking nie ukrywa, iż mierzy się z poważnymi problemami z niezawodnością nowego zespołu napędowego przygotowanego przez Hondę. Nadal trwa analiza jednostki napędowej, która uległa awarii tydzień temu. Wiadomo, iż inżynierowie z Sakury wprowadzili już pierwsze poprawki do jednostki, z której będą korzystały w tym tygodniu bolidy MCL32. Jak duże są to zmiany i czy pozwolą brytyjskiej ekipie na bezproblemową realizację programu?
Po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców, za kierownicę wyścigowego bolidu powraca dzisiaj Pascal Wehrlein broniący od tego sezonu barw Saubera. Prócz Niemca na torze zobaczymy także: Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa (Mercedes), Daniela Ricciardo (RBR), Sebastiana Vettela (Ferrari), Estebana Ocona (Force India), Felipe Massę (Williams), Stoffela Vandoorne'a (McLaren), Daniiła Kwiata (Toro Rosso), Kevina Magnussena (Haas), Jolyona Palmera i Nico Hulkenberga (Renault).
10:00 Krótko po dziewiątej na okrążenie instalacyjne wyjechał Palmer. Chwilę później na torze dołączył do niego Pascal Wehrlein, debiutujący za kierownicą C36. Już siedem minut po ósmej Lewis Hamilton ustanowił pierwszy czas: 1:32,216s. Na kolejnym kółku Brytyjczyk zszedł do poziomu 1:29,179s. W kolejnych minutach trzykrotny mistrz świata spowolnił tempo, ostatecznie zjeżdżając do alei serwisowej. W zamian na torze pojawił się Vettel, który na miękkich oponach zszedł na 1:25,231s, a następnie na 1:23,664s i w końcu 1:22,422s.
Bliżej godziny 9:30 Vandoorne przesunął się na drugie miejsce z wynikiem 1:24,346s. Na kolejnej próbie Belg, w którego bolidzie znajdowała się aparatura służąca do zbierania danych o osiągach aerodynamicznych, uzyskał nieznaczną poprawę, ale pozostał za plecami reprezentanta Scuderii Ferrari. Wkrótce obaj kierowcy powrócili do swych garaży, pozostawiając poza aleją serwisową wyłącznie Palmera w Renault R.S.17, któremu dość szybko udało się uzyskać progres, wykręcając 1:24,790s.
Około 9:40 Massa zepchnął Vandoorne'a z drugiej lokaty, uzyskując czas 1:23,044s. W pierwszej godzinie zajęć w powszechnym użyciu znajdowało się ogumienie wykonane z miękkiej mieszanki. Kwiat, wyróżniający się korzystaniem z pośredniego rodzaju ogumienia, ustanowił siódmy rezultat: 1:28,615s. Z kolei Ocon objął trzecią pozycję legitymując się osiągnięciem 1:23,772. Na krótko przed końcem pierwszej godziny zajęć na kolejny przejazd wyruszył Vandoorne. McLaren pozytywnie rozpoczął drugą turę testów - po niecałych sześćdziesięciu minutach Belg miał już na koncie trzynaście okrążeń. Blisko godziny dziesiątej Vettel wyjechał na tor na nieoznaczonych oponach Pirelli i objął prowadzenie w tabeli z wynikiem 1:22,235s.
11:00 Przed zakończeniem krótkiego przejazdu na nieoznaczonej mieszance Pirelli, Vettel poprawił swój czas na 1:21,912s. Kilka minut później na pierwszym miejscu znajdowało się już jednak nazwisko Ricciardo, obok którego widniał rezultat 1:21,233s. W bolidzie kierowcy Red Bulla znajdowały się miękkie opony. Po jednym wolniejszym okrążeniu Australijczyk po raz kolejny podniósł poprzeczkę - tym razem na 1:20,964s. Dla porównania najlepszy czas Red Bulla z ubiegłego tygodnia wynosił 1:21,153s.
Coraz lepsze tempo prezentował również Vandoorne. Belg zszedł na 1:22,698s, wskakując na P3. Kilka chwil później przed zawodnikiem McLarena znalazł się Lewis Hamilton z wynikiem 1:22,063s na miękkim ogumieniu. Swój czas poprawił także Magnussen. Duńczyk, mający w swym Haasie VF-17 pośrednie opony, pozostał na ósmym miejscu. Około 9:30 Massa przesunął się na drugie miejsce wykręcając czas o około sekundę gorszy od tego, którym legitymował się lider klasyfikacji. Po krótkiej aklimatyzacji Pascal Wehrlein rozpoczął realizację standardowego programu Saubera. W jego skład wchodzi we wtorek praca nad ustawieniami C36 oraz testy aerodynamiczne.
Około dziewięćdziesiąt minut po rozpoczęciu sesji Jolyon Palmer zjechał do alei serwisowej tracąc moc silnika. Na torze panował całkiem spory ruch - kolejne okrążenia dokładali na swe konta Massa (Brazylijczyk przeprowadzał dla Williamsa testy aero), Vandoorne, Kwiat a także najbardziej pracowity kierowca poranka - Vettel. Na piętnaście minut przed godziną jedenastą Ricciardo poprawił swój rekord na 1:20,790s, korzystając z miękkich opon. Moment później Hamilton awansował z czwartego, na drugie miejsce, uzyskując rezultat o 0,290s gorszy od kierowcy z Perth. Pirelli ujawniło z kolei, że nieoznaczone opony, na jakich Vettel ustanowił rezultat 1:21,912 są prototypami wykonanymi z pośredniej mieszanki i pochodzą z tureckiej fabryki koncernu w Izmicie. Tuż przed 11:00 Vettel (na pośrednim ogumieniu) poprawił swój wynik na 1:21,321s obejmując trzecią pozycję w tabeli zajęć.
12:00 Ocon i Magnussen poprawili swoje czasy, ale nie wpłynęło to na ogólną sytuację w klasyfikacji sesji. Dopiero około 11:10 Kwiat wskoczył na P5 z czasem 1:21,965s, osiągniętym na miękkich oponach.
Prócz Rosjanina na torze znajdowali się również Ricciardo i Massa. Niedługo po tym do pracy powrócił Ricciardo. Australijczyk odnotował kolejny progres uzyskując wynik 1:20,106s przy użyciu oznaczonych żółtym kolorem Pirelli PZero. Kolejne kółko przyniosło jeszcze lepszy wynik - 1:20,077s.
Pierwsze pomiarowe kółka pokonał także Wehrlein: początkowo Niemiec legitymował się czasem 1:31,491s, by już po chwili poprawić się na 1:28,261s. W Sauberze znajdowało się w tym czasie twarde ogumienie. Tempo podkręcili również Massa i Hamilton: Brazylijczyk ustanowił wynik 1:20,084s, a Brytyjczyk 1:20,456s. Wraz z upływem minut Wehrlein notował nowe osobiste rekordy: najpierw 1:27,778, a następnie 1:26,597s. Tuż przed wybiciem południa na torze znajdowały się tylko bolidy Saubera, Mercedesa oraz Force India.
Renault poinformowało o usterce jednostki napędowej. Palmer nie pojawi się na torze w trakcie porannej części zajęć. Mechanicy dokonują wymiany silnika w bolidzie R.S.17 w związku z "awarią sensora".
13:00 Przejazd na miękkiej mieszance pozwolił Magnussenowi na awans na szóstą lokatę. Dwie minuty później przed Duńczyka przesunął się Esteban Ocon. Sprawdzający możliwości pośrednich opon Wehrlein poprawił swój czas na 1:25,962s, ale pozostał na dziesiątej lokacie. Około 11:20 Ricciardo wyjechał na tor na supermiękkich oponach, jednak nie poprawił rezultatu notując wynik w okolicach 1:20,8s. Po tym jak Australijczyk i Wehrlein niemal jednocześnie zakończyli swoje stinty, na torze zapanowała cisza.
Przerwał ją wyjazd na tor Ocona - rezultat 1:21,802s pozwolił reprezentantowi Force India przesunąć się przed Kwiata. Tymczasem Ricciardo powrócił do pracy na ultramiękkiej mieszance. Pomimo dobrych międzyczasów w pierwszym i drugim sektorze kierowcy Red Bull Racing po raz kolejny nie udało się pobić osobistego rekordu ustanowionego na miękkiej mieszance.
Pół godziny przed końcem porannej części sesji Massa awansował na pozycję lidera ustanawiając rekordy we wszystkich trzech sektorach i notując ogólny wynik 1:19,726s na supermiękkim ogumieniu. Niedługo po tym doświadczony Brazylijczyk zakończył krótki stint, oddając tor Magnussenowi.
Krótko po tym Duńczyk odnotował solidny progres, obejmując piąte miejsce ze stratą niecałych dwóch sekund do lidera. Z kolei szybkie okrążenie na miękkich oponach zapewniło Wehrleinowi awans przed Palmera, na dziewiąte miejsce.
Kilkanaście minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę swój cas poprawił także Vettel - czterokrotny czempion F1 pozostał na czwartym miejscu, pomiędzy Hamiltonem i wspomnianym wyżej Magnussenem. Niemiec przekroczył wyścigowy dystans Grand Prix Hiszpanii, rozpoczynając swoje 67. kółko.
Na niecały kwadrans przed przerwą na lunch Ocon przesunął się przed Magnussena korzystając z supermiękkiej mieszanki. Ricciardo, na ultramiękkiej, poprawił swój wynik na dokładnie 1:19,900s. W międzyczasie, jak ustalili dziennikarze Autosportu, w garażu McLarena trwała wymiana jednostki napędowej w bolidzie Vandoorne'a. Zespół wykrył problem na jednym z porannych przejazdów.
_
15:00 Dopiero po ośmiu minutach od wznowienia zajęć z alei serwisowej wyjechał pierwszy z bolidów - VJM10 Estebana Ocona. Francuz spędził na torze nieco ponad dziesięć minut, kręcąc w tym czasie okrążenia na poziomie 1m23s.
Po krótkiej przerwie protegowany Mercedesa ponownie opuścił pit lane, tym razem w towarzystwie Sebastiana Vettela, który na jednym z pierwszych pomiarowych okrążeń wkręcił rezultat 1:20,387s, dający mu awans na trzecią lokatę.
Wbrew pierwotnym planom Marcus Ericsson przejął stary bolidu C36 od Pascala Wehrleina. Pierwsze pomiarowe kółko Szweda znacząco odbiegało od wyniku Palmera. W Mercedesie realizację popołudniowego programu rozpoczął Valtteri Bottas - pierwszy wynik Fina zapewnił mu dziesiąte miejsce. Około dziesięć minut przed godziną szesnastą Vettel, na miękkich oponach, poprawił swój osobisty rekord na 1:20,355s, pozostając na trzeciej lokacie.
16:00 Po godzinie od startu popołudniowych jazd na torze po raz pierwszy dzisiejszego dnia pojawił się Nico Hulkenberg, który przejął obowiązki związane z realizacją programu Renault od Jolyona Palmera. Po kilku wolniejszych okrążeniach przy nazwisku Niemca widniał czas 1:25,307s na pośrednim ogumieniu. Z kolei Bottas, znajdujący się na dłuższym przejeździe na miękkich Pirelli PZero, awansował na szóste miejsce notując 1:21,988s.
W międzyczasie Massa osiągał czasy na poziomie minuty i dwudziestu siedmiu sekund. Około godziny 15:15 do akcji powrócili Vettel i Ricciardo. Niemiec poprawił się na 1:20,296s, ale pozostał na trzecim miejscu. Do pracy powrócili również Ocon, Magnussen i Ericsson - na miękkich oponach kierowca Saubera wykręcił wynik 1:23,630s.
Po wymianie ogumienia Bottas powrócił na tor, odzyskując stracone chwilę wcześniej szóste miejsce z czasem 1:21,375s. Kolejne kółka były zawodnik Williamsa pokonywał już w tempie 1m22s. Vettel, który jako pierwszy z zawodników przekroczył dzisiaj barierę 100 okrążeń, odnotował kolejny progres i na krótkim przejeździe na miękkich oponach zameldował się na mecie z rezultatem 1:19,986s.
Na kilka minut przed godziną szesnastą Vandoorne wyjechał z garażu McLarena po wymianie jednostki napędowej. Po okrążeniu instalacyjnym na ultramiękkiej mieszance mistrz GP2 z 2015 roku powrócił do alei serwisowej. Poza pit lane przebywali wyłącznie Massa oraz Ericsson.
17:00 O godzinie szesnastej na tor wyjechali Kwiat i Vandoorne. Po kilku chwilach dołączył do nich Vettel - na miękkich oponach kierowca Ferrari po raz kolejny poprawił swój wynik, notując 1:19,906s. Nieco później lider tabeli - Massa, ukończył setne okrążenie, a Magnussen i Ricciardo zbliżali się do pokonania dystansu rywalizacji o Grand Prix Hiszpanii.
Około 16:20 Bottas, przeprowadzający symulację wyścigu, wskoczył na piąte miejsce z wynikiem 1:21,313 wypracowanym na "żółtych" Pirelli PZero. Oprócz kierowcy Mercedesa na torze znajdowali się również Massa, Vettel oraz Hulkenberg. Po kilku okrążeniach tempo Fina spadło do poziomu 1m23s. W tym samym momencie Massa notował rezultaty w okolicach 1m25s, a Ocon 1m26s. Obaj zawodnicy mieli w swych samochodach pośrednie opony.
Nieco ponad dwadzieścia minut przed wybiciem godziny siedemnastej na kolejny przejazd wyruszył Vandoorne, próbujący nadrobić straty po wymianie jednostki napędowej. Belg poprawił swój wynik na 1:22,537s. Podczas gdy Massa zjechał alei serwisowej na krótki pit stop, Vettel kierował się chęcią wykonania próbnego startu. Z kolei Ocon rozpoczął swoje sto pierwsze kółko.
Zgodnie z tradycją dwie ostatnie godziny były okresem, w którym zespoły najczęściej poświęcały się zbieraniu informacji na temat dłuższych stintów. Tuż przed siedemnastą Hulkenberg objął siódme miejsce z czasem osiągniętym na miękkim ogumieniu. Niemiec miał na koncie 26 okrążeń.
18:00 Bottas poprawił swój rezultat na 1:21,219s, ale pozostał na piątym miejscu. Osobisty rekord wyśrubował także Kwiat. Na pięćdziesiąt minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę Massa rozpoczął przejazd 142. okrążenia. Aktywnie ostatnie minuty poniedziałkowych testów spędzał McLaren - Stoffel Vandoorne powoli zmierzał ku osiągnięciu wyścigowego dystansu mając w swym MCL32 pośrednią mieszankę.
W ciągu ostatniej godziny w tabeli nie dochodziło do żadnych znaczących zmian. Zespoły i kierowcy poświęcali się dłuższym przejazdom. Najbardziej aktywnymi zawodnikami byli Massa i Vettel. Na piętnaście minut przed zakończeniem zajęć kierowca z Sao Paulo, który we wrześniu ogłaszał zakończenie kariery w F1 zjechał do alei serwisowej mając na swym koncie aż 163 kółka.
Były zespołowy partner Brazylijczyka - Bottas, zaliczył kolejny progres, ale także tym razem nie pozwolił mu on na opuszczenie piątego miejsca i przesunięcie się przed Hamiltona. Podczas gdy Vettel zbliżał się do bariery 160 okrążeń, Toro Rosso wykorzystywało końcówkę wtorkowych jazd na treningi pit-stopów.
Dziesięć minut przed finiszem sesji w alei serwisowej przebywali jedynie Massa, Magnussen i Vandoorne. Gdy wydawało się, że dosłownie na ostatniej prostej zajęć Vettel odbierze Massie tytuł najbardziej pracowitego kierowcy dnia, Brazylijczyk wyjechał na jeszcze jeden krótki przejazd. Ostatecznie Ferrari i Williams zakończyły wtorek z takim samym dorobkiem 168 okrążeń. Na samym końcu sesji Nico Hulkenberg zatrzymał na torze swój bolid, powodując wywieszenie czerwonych flag.
Serdecznie dziękujemy za śledzenie naszej relacji z pierwszego dnia drugiej tury przedsezonowych testów w Barcelonie. Z najświeższymi informacjami z Circuit de Catalunya wrócimy jutro, od godziny dziewiątej. Wkrótce na [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] pojawią się wiadomości po zajęciach, a wieczorem - galeria.
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Ruszamy z relacją z pierwszego dnia drugiej tury zimowych testów w Barcelonie. Do startu nowego sezonu Formuły 1 pozostało już mniej niż dwadzieścia dni.
Kolejne cztery doby będą więc dla kierowców i zespołów okresem wytężonych przygotowań. Ich widocznymi oznakami mogą okazać się chociażby interesujące rozwiązania techniczne znajdujące się w bolidach. Po wykorzystaniu pierwszej tury na przejazdy mające na celu ocenę niezawodności i stabilności pracy zupełnie nowych konstrukcji, w tym tygodniu zespoły powinny w większej mierze skoncentrować się na staraniach zmierzających do poprawy osiągów.
Wiadomo, iż Mercedes pragnie ocenić w trakcie drugiej tury testów udoskonalenia zmierzające do poprawy tempa bolidu W08 EQ Power+. W mediach pojawiły się nawet doniesienia o tym, iż przy lepszym wykorzystaniu mapowania silnika, stajnia z Brackley jest w stanie poprawić swoje czasy na pojedynczym okrążeniu o nawet dwie sekundy.
Zdecydowanie liczymy na dokonanie postępów w nadchodzącym tygodniu- powiedział w piątek Valtteri Bottas.
Po przejazdach z tego tygodnia trudno jest nam stworzyć szczegółową analizę tego, jaka jest nasza pozycja względem innych zespołów. Nie wiemy też, co nasi rywale szykują na nadchodzącą turę jazd lub na weekend w Melbourne- dodał.
Z całą pewnością drugie testy będą ważnym okresem dla Ferrari, które po świetnym debiucie bolidu SF70H coraz bardziej optymistycznie wypowiada się o oczekiwaniach związanych z sezonem 2017.
Całkowicie inne nastroje panują w McLarenie - stajnia z Woking nie ukrywa, iż mierzy się z poważnymi problemami z niezawodnością nowego zespołu napędowego przygotowanego przez Hondę. Nadal trwa analiza jednostki napędowej, która uległa awarii tydzień temu. Wiadomo, iż inżynierowie z Sakury wprowadzili już pierwsze poprawki do jednostki, z której będą korzystały w tym tygodniu bolidy MCL32. Jak duże są to zmiany i czy pozwolą brytyjskiej ekipie na bezproblemową realizację programu?
Po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców, za kierownicę wyścigowego bolidu powraca dzisiaj Pascal Wehrlein broniący od tego sezonu barw Saubera. Prócz Niemca na torze zobaczymy także: Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa (Mercedes), Daniela Ricciardo (RBR), Sebastiana Vettela (Ferrari), Estebana Ocona (Force India), Felipe Massę (Williams), Stoffela Vandoorne'a (McLaren), Daniiła Kwiata (Toro Rosso), Kevina Magnussena (Haas), Jolyona Palmera i Nico Hulkenberga (Renault).
10:00 Krótko po dziewiątej na okrążenie instalacyjne wyjechał Palmer. Chwilę później na torze dołączył do niego Pascal Wehrlein, debiutujący za kierownicą C36. Już siedem minut po ósmej Lewis Hamilton ustanowił pierwszy czas: 1:32,216s. Na kolejnym kółku Brytyjczyk zszedł do poziomu 1:29,179s. W kolejnych minutach trzykrotny mistrz świata spowolnił tempo, ostatecznie zjeżdżając do alei serwisowej. W zamian na torze pojawił się Vettel, który na miękkich oponach zszedł na 1:25,231s, a następnie na 1:23,664s i w końcu 1:22,422s.
Bliżej godziny 9:30 Vandoorne przesunął się na drugie miejsce z wynikiem 1:24,346s. Na kolejnej próbie Belg, w którego bolidzie znajdowała się aparatura służąca do zbierania danych o osiągach aerodynamicznych, uzyskał nieznaczną poprawę, ale pozostał za plecami reprezentanta Scuderii Ferrari. Wkrótce obaj kierowcy powrócili do swych garaży, pozostawiając poza aleją serwisową wyłącznie Palmera w Renault R.S.17, któremu dość szybko udało się uzyskać progres, wykręcając 1:24,790s.
Około 9:40 Massa zepchnął Vandoorne'a z drugiej lokaty, uzyskując czas 1:23,044s. W pierwszej godzinie zajęć w powszechnym użyciu znajdowało się ogumienie wykonane z miękkiej mieszanki. Kwiat, wyróżniający się korzystaniem z pośredniego rodzaju ogumienia, ustanowił siódmy rezultat: 1:28,615s. Z kolei Ocon objął trzecią pozycję legitymując się osiągnięciem 1:23,772. Na krótko przed końcem pierwszej godziny zajęć na kolejny przejazd wyruszył Vandoorne. McLaren pozytywnie rozpoczął drugą turę testów - po niecałych sześćdziesięciu minutach Belg miał już na koncie trzynaście okrążeń. Blisko godziny dziesiątej Vettel wyjechał na tor na nieoznaczonych oponach Pirelli i objął prowadzenie w tabeli z wynikiem 1:22,235s.
11:00 Przed zakończeniem krótkiego przejazdu na nieoznaczonej mieszance Pirelli, Vettel poprawił swój czas na 1:21,912s. Kilka minut później na pierwszym miejscu znajdowało się już jednak nazwisko Ricciardo, obok którego widniał rezultat 1:21,233s. W bolidzie kierowcy Red Bulla znajdowały się miękkie opony. Po jednym wolniejszym okrążeniu Australijczyk po raz kolejny podniósł poprzeczkę - tym razem na 1:20,964s. Dla porównania najlepszy czas Red Bulla z ubiegłego tygodnia wynosił 1:21,153s.
Coraz lepsze tempo prezentował również Vandoorne. Belg zszedł na 1:22,698s, wskakując na P3. Kilka chwil później przed zawodnikiem McLarena znalazł się Lewis Hamilton z wynikiem 1:22,063s na miękkim ogumieniu. Swój czas poprawił także Magnussen. Duńczyk, mający w swym Haasie VF-17 pośrednie opony, pozostał na ósmym miejscu. Około 9:30 Massa przesunął się na drugie miejsce wykręcając czas o około sekundę gorszy od tego, którym legitymował się lider klasyfikacji. Po krótkiej aklimatyzacji Pascal Wehrlein rozpoczął realizację standardowego programu Saubera. W jego skład wchodzi we wtorek praca nad ustawieniami C36 oraz testy aerodynamiczne.
Około dziewięćdziesiąt minut po rozpoczęciu sesji Jolyon Palmer zjechał do alei serwisowej tracąc moc silnika. Na torze panował całkiem spory ruch - kolejne okrążenia dokładali na swe konta Massa (Brazylijczyk przeprowadzał dla Williamsa testy aero), Vandoorne, Kwiat a także najbardziej pracowity kierowca poranka - Vettel. Na piętnaście minut przed godziną jedenastą Ricciardo poprawił swój rekord na 1:20,790s, korzystając z miękkich opon. Moment później Hamilton awansował z czwartego, na drugie miejsce, uzyskując rezultat o 0,290s gorszy od kierowcy z Perth. Pirelli ujawniło z kolei, że nieoznaczone opony, na jakich Vettel ustanowił rezultat 1:21,912 są prototypami wykonanymi z pośredniej mieszanki i pochodzą z tureckiej fabryki koncernu w Izmicie. Tuż przed 11:00 Vettel (na pośrednim ogumieniu) poprawił swój wynik na 1:21,321s obejmując trzecią pozycję w tabeli zajęć.
Let's get back to work, shall we!#LH44 heads out in the #W08#F1 #F1Testing pic.twitter.com/5UH1RpQ55J
— Mercedes-AMG F1 (@MercedesAMGF1) 7 marca 2017
12:00 Ocon i Magnussen poprawili swoje czasy, ale nie wpłynęło to na ogólną sytuację w klasyfikacji sesji. Dopiero około 11:10 Kwiat wskoczył na P5 z czasem 1:21,965s, osiągniętym na miękkich oponach.
Prócz Rosjanina na torze znajdowali się również Ricciardo i Massa. Niedługo po tym do pracy powrócił Ricciardo. Australijczyk odnotował kolejny progres uzyskując wynik 1:20,106s przy użyciu oznaczonych żółtym kolorem Pirelli PZero. Kolejne kółko przyniosło jeszcze lepszy wynik - 1:20,077s.
Pierwsze pomiarowe kółka pokonał także Wehrlein: początkowo Niemiec legitymował się czasem 1:31,491s, by już po chwili poprawić się na 1:28,261s. W Sauberze znajdowało się w tym czasie twarde ogumienie. Tempo podkręcili również Massa i Hamilton: Brazylijczyk ustanowił wynik 1:20,084s, a Brytyjczyk 1:20,456s. Wraz z upływem minut Wehrlein notował nowe osobiste rekordy: najpierw 1:27,778, a następnie 1:26,597s. Tuż przed wybiciem południa na torze znajdowały się tylko bolidy Saubera, Mercedesa oraz Force India.
Renault poinformowało o usterce jednostki napędowej. Palmer nie pojawi się na torze w trakcie porannej części zajęć. Mechanicy dokonują wymiany silnika w bolidzie R.S.17 w związku z "awarią sensora".
Hanging out at Turn 10 and who did we find...@LewisHamilton and the beast!
— Mercedes-AMG F1 (@MercedesAMGF1) 7 marca 2017
You can't beat the sound and smell of an @F1 car 👍#F1Testing pic.twitter.com/R6dPOREQb3
13:00 Przejazd na miękkiej mieszance pozwolił Magnussenowi na awans na szóstą lokatę. Dwie minuty później przed Duńczyka przesunął się Esteban Ocon. Sprawdzający możliwości pośrednich opon Wehrlein poprawił swój czas na 1:25,962s, ale pozostał na dziesiątej lokacie. Około 11:20 Ricciardo wyjechał na tor na supermiękkich oponach, jednak nie poprawił rezultatu notując wynik w okolicach 1:20,8s. Po tym jak Australijczyk i Wehrlein niemal jednocześnie zakończyli swoje stinty, na torze zapanowała cisza.
Przerwał ją wyjazd na tor Ocona - rezultat 1:21,802s pozwolił reprezentantowi Force India przesunąć się przed Kwiata. Tymczasem Ricciardo powrócił do pracy na ultramiękkiej mieszance. Pomimo dobrych międzyczasów w pierwszym i drugim sektorze kierowcy Red Bull Racing po raz kolejny nie udało się pobić osobistego rekordu ustanowionego na miękkiej mieszance.
Pół godziny przed końcem porannej części sesji Massa awansował na pozycję lidera ustanawiając rekordy we wszystkich trzech sektorach i notując ogólny wynik 1:19,726s na supermiękkim ogumieniu. Niedługo po tym doświadczony Brazylijczyk zakończył krótki stint, oddając tor Magnussenowi.
Krótko po tym Duńczyk odnotował solidny progres, obejmując piąte miejsce ze stratą niecałych dwóch sekund do lidera. Z kolei szybkie okrążenie na miękkich oponach zapewniło Wehrleinowi awans przed Palmera, na dziewiąte miejsce.
Kilkanaście minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę swój cas poprawił także Vettel - czterokrotny czempion F1 pozostał na czwartym miejscu, pomiędzy Hamiltonem i wspomnianym wyżej Magnussenem. Niemiec przekroczył wyścigowy dystans Grand Prix Hiszpanii, rozpoczynając swoje 67. kółko.
Na niecały kwadrans przed przerwą na lunch Ocon przesunął się przed Magnussena korzystając z supermiękkiej mieszanki. Ricciardo, na ultramiękkiej, poprawił swój wynik na dokładnie 1:19,900s. W międzyczasie, jak ustalili dziennikarze Autosportu, w garażu McLarena trwała wymiana jednostki napędowej w bolidzie Vandoorne'a. Zespół wykrył problem na jednym z porannych przejazdów.
_
15:00 Dopiero po ośmiu minutach od wznowienia zajęć z alei serwisowej wyjechał pierwszy z bolidów - VJM10 Estebana Ocona. Francuz spędził na torze nieco ponad dziesięć minut, kręcąc w tym czasie okrążenia na poziomie 1m23s.
Po krótkiej przerwie protegowany Mercedesa ponownie opuścił pit lane, tym razem w towarzystwie Sebastiana Vettela, który na jednym z pierwszych pomiarowych okrążeń wkręcił rezultat 1:20,387s, dający mu awans na trzecią lokatę.
Wbrew pierwotnym planom Marcus Ericsson przejął stary bolidu C36 od Pascala Wehrleina. Pierwsze pomiarowe kółko Szweda znacząco odbiegało od wyniku Palmera. W Mercedesie realizację popołudniowego programu rozpoczął Valtteri Bottas - pierwszy wynik Fina zapewnił mu dziesiąte miejsce. Około dziesięć minut przed godziną szesnastą Vettel, na miękkich oponach, poprawił swój osobisty rekord na 1:20,355s, pozostając na trzeciej lokacie.
16:00 Po godzinie od startu popołudniowych jazd na torze po raz pierwszy dzisiejszego dnia pojawił się Nico Hulkenberg, który przejął obowiązki związane z realizacją programu Renault od Jolyona Palmera. Po kilku wolniejszych okrążeniach przy nazwisku Niemca widniał czas 1:25,307s na pośrednim ogumieniu. Z kolei Bottas, znajdujący się na dłuższym przejeździe na miękkich Pirelli PZero, awansował na szóste miejsce notując 1:21,988s.
W międzyczasie Massa osiągał czasy na poziomie minuty i dwudziestu siedmiu sekund. Około godziny 15:15 do akcji powrócili Vettel i Ricciardo. Niemiec poprawił się na 1:20,296s, ale pozostał na trzecim miejscu. Do pracy powrócili również Ocon, Magnussen i Ericsson - na miękkich oponach kierowca Saubera wykręcił wynik 1:23,630s.
Po wymianie ogumienia Bottas powrócił na tor, odzyskując stracone chwilę wcześniej szóste miejsce z czasem 1:21,375s. Kolejne kółka były zawodnik Williamsa pokonywał już w tempie 1m22s. Vettel, który jako pierwszy z zawodników przekroczył dzisiaj barierę 100 okrążeń, odnotował kolejny progres i na krótkim przejeździe na miękkich oponach zameldował się na mecie z rezultatem 1:19,986s.
Na kilka minut przed godziną szesnastą Vandoorne wyjechał z garażu McLarena po wymianie jednostki napędowej. Po okrążeniu instalacyjnym na ultramiękkiej mieszance mistrz GP2 z 2015 roku powrócił do alei serwisowej. Poza pit lane przebywali wyłącznie Massa oraz Ericsson.
17:00 O godzinie szesnastej na tor wyjechali Kwiat i Vandoorne. Po kilku chwilach dołączył do nich Vettel - na miękkich oponach kierowca Ferrari po raz kolejny poprawił swój wynik, notując 1:19,906s. Nieco później lider tabeli - Massa, ukończył setne okrążenie, a Magnussen i Ricciardo zbliżali się do pokonania dystansu rywalizacji o Grand Prix Hiszpanii.
Około 16:20 Bottas, przeprowadzający symulację wyścigu, wskoczył na piąte miejsce z wynikiem 1:21,313 wypracowanym na "żółtych" Pirelli PZero. Oprócz kierowcy Mercedesa na torze znajdowali się również Massa, Vettel oraz Hulkenberg. Po kilku okrążeniach tempo Fina spadło do poziomu 1m23s. W tym samym momencie Massa notował rezultaty w okolicach 1m25s, a Ocon 1m26s. Obaj zawodnicy mieli w swych samochodach pośrednie opony.
Nieco ponad dwadzieścia minut przed wybiciem godziny siedemnastej na kolejny przejazd wyruszył Vandoorne, próbujący nadrobić straty po wymianie jednostki napędowej. Belg poprawił swój wynik na 1:22,537s. Podczas gdy Massa zjechał alei serwisowej na krótki pit stop, Vettel kierował się chęcią wykonania próbnego startu. Z kolei Ocon rozpoczął swoje sto pierwsze kółko.
Zgodnie z tradycją dwie ostatnie godziny były okresem, w którym zespoły najczęściej poświęcały się zbieraniu informacji na temat dłuższych stintów. Tuż przed siedemnastą Hulkenberg objął siódme miejsce z czasem osiągniętym na miękkim ogumieniu. Niemiec miał na koncie 26 okrążeń.
Our man @HulkHulkenberg heads out for a few laps of @Circuitcat_eng after set-up and fettlements completed pic.twitter.com/KA5i2GVYS3
— Renault Sport F1 (@RenaultSportF1) 7 marca 2017
18:00 Bottas poprawił swój rezultat na 1:21,219s, ale pozostał na piątym miejscu. Osobisty rekord wyśrubował także Kwiat. Na pięćdziesiąt minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę Massa rozpoczął przejazd 142. okrążenia. Aktywnie ostatnie minuty poniedziałkowych testów spędzał McLaren - Stoffel Vandoorne powoli zmierzał ku osiągnięciu wyścigowego dystansu mając w swym MCL32 pośrednią mieszankę.
W ciągu ostatniej godziny w tabeli nie dochodziło do żadnych znaczących zmian. Zespoły i kierowcy poświęcali się dłuższym przejazdom. Najbardziej aktywnymi zawodnikami byli Massa i Vettel. Na piętnaście minut przed zakończeniem zajęć kierowca z Sao Paulo, który we wrześniu ogłaszał zakończenie kariery w F1 zjechał do alei serwisowej mając na swym koncie aż 163 kółka.
Były zespołowy partner Brazylijczyka - Bottas, zaliczył kolejny progres, ale także tym razem nie pozwolił mu on na opuszczenie piątego miejsca i przesunięcie się przed Hamiltona. Podczas gdy Vettel zbliżał się do bariery 160 okrążeń, Toro Rosso wykorzystywało końcówkę wtorkowych jazd na treningi pit-stopów.
Dziesięć minut przed finiszem sesji w alei serwisowej przebywali jedynie Massa, Magnussen i Vandoorne. Gdy wydawało się, że dosłownie na ostatniej prostej zajęć Vettel odbierze Massie tytuł najbardziej pracowitego kierowcy dnia, Brazylijczyk wyjechał na jeszcze jeden krótki przejazd. Ostatecznie Ferrari i Williams zakończyły wtorek z takim samym dorobkiem 168 okrążeń. Na samym końcu sesji Nico Hulkenberg zatrzymał na torze swój bolid, powodując wywieszenie czerwonych flag.
Serdecznie dziękujemy za śledzenie naszej relacji z pierwszego dnia drugiej tury przedsezonowych testów w Barcelonie. Z najświeższymi informacjami z Circuit de Catalunya wrócimy jutro, od godziny dziewiątej. Wkrótce na [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] pojawią się wiadomości po zajęciach, a wieczorem - galeria.
Yep, it's pit-stop practice time, and that's the first of the season on track! (P.S. we've done hundreds over the winter in Faenza though) 😉 pic.twitter.com/MmAJSf4vVa
— Toro Rosso (@ToroRossoSpy) 7 marca 2017
P. | Kierowca (Nr) | Nar. | Samochód | Okr. | Czas | Strata | Odstęp |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Felipe Massa (19) | Williams Mercedes FW40 | 168 | 1:19,726 | |||
2 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull TAG-Heuer RB13 | 89 | 1:19,900 | 0,174 | 0,174 | |
3 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF70H | 168 | 1:19,906 | 0,180 | 0,006 | |
4 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W08 | 49 | 1:20,084 | 0,358 | 0,178 | |
5 | Valtteri Bottas (77) | Mercedes W08 | 86 | 1:20,924 | 1,198 | 0,840 | |
6 | Esteban Ocon (31) | Force India Mercedes VJM10 | 142 | 1:21,347 | 1,621 | 0,423 | |
7 | Nico Hulkenberg (27) | Renault R.S.17 | 57 | 1:21,589 | 1,863 | 0,242 | |
8 | Kevin Magnussen (20) | Haas Ferrari VF-17 | 81 | 1:21,676 | 1,950 | 0,087 | |
9 | Daniił Kwiat (26) | Toro Rosso Renault STR12 | 83 | 1:21,743 | 2,017 | 0,067 | |
10 | Stoffel Vandoorne (2) | McLaren Honda MCL32 | 80 | 1:22,537 | 2,811 | 0,794 | |
11 | Pascal Wehrlein (94) | Sauber Ferrari C36 | 47 | 1:23,336 | 3,610 | 0,799 | |
12 | Marcus Ericsson (9) | Sauber Ferrari C36 | 53 | 1:23,630 | 3,904 | 0,294 | |
13 | Jolyon Palmer (30) | Renault R.S.17 | 15 | 1:24,790 | 5,064 | 1,160 |
KOMENTARZE