Perez znajduje się na "ekstremalnej diecie", by pomóc Force India

Sergio Perez przyznał, że przed startem Grand Prix Australii znajduje się na "ekstremalnej diecie", by pomóc Force India w uporaniu się z problemami z wagą nowego bolidu.

W związku z wejściem do użytku nowych, szybszych konstrukcji F1, Meksykanin wykorzystał zimową przerwę na solidne przygotowanie fizyczne. W trakcie testów okazało się jednak, że przygotowany przez Force India VJM10 jest zbyt ciężki, a Perez został poproszony o przejście na dietę redukcyjną.

Przez ostatnie tygodnie, po testach w Barcelonie, starałem się jak tylko mogłem, by stracić na wadze - powiedział Perez, który od zakończenia przedsezonowych jazd schudł ponad dwa kilogramy.

Od ubiegłego roku moja waga wzrosła ze względu na cięższe treningi, ukierunkowane głównie na budowę mięśni, ale przez cały ostatni tydzień znajdowałem się na ekstremalnej diecie, którą będę stosował do soboty. Cały czas jestem bardzo głody. Im więcej stracę na wadze, tym dla nas lepiej.

Perez zdradził, że problemy z wagą bolidu zostały odkryte dopiero w trakcie zajęć na Circuit de Barcelona-Catalunya. To, jak bardzo będzie musiał schudnąć kierowca okaże się po treningach w Australii. Nie mogliśmy odpowiednio zważyć bolidu, bo w trakcie testów znajduje się w nim wiele sensorów i tego typu rzeczy. Biorąc pod uwagę, że po Barcelonie schudłem dwa lub trzy kilogramy, powinniśmy znajdować się dość blisko optymalnego poziomu.

Perez dodał, że problemy z wagą nie będą trapiły Force India przez cały sezon, a zespół przygotowuje już odpowiednie poprawki na GP Bahrajnu - trzecią rundę tegorocznego sezonu. Kierowca z Guadalajary przekonuje, że VJM10 jest konkurencyjną platformą, nawet jeśli nie zapewni doskonałego startu kampanii.

Zimowe testy pokazały nam, że nie znajdujemy się na poziomie, na jakim chcielibyśmy rozpoczynać sezon. W tym roku, jak nigdy wcześniej, wszystkie zespoły, nie tylko nasz, będą wprowadzały olbrzymią liczbę poprawek. Nadal jestem optymistą. Nie liczy się to, gdzie zaczynasz - najważniejsze jest to, na jakim miejscu kończysz walkę. Sezon jest bardzo długi. Nie tracę optymizmu i jestem przekonany, że nasz zespół wykona w tym roku dobrą pracę - przekonywał Perez.