Jordan: Hamilton może upokorzyć rywali w walce o mistrzostwo
Zdaniem Irlandczyka kierowca Mercedesa jest murowanym faworytem do tegorocznego tytułu.
23.03.1707:59
1789wyświetlenia
Na fali rozgoryczenia przegraną w walce o mistrzostwo świata w sezonie 2016, Lewis Hamilton może w tym roku upokorzyć swoich najgroźniejszych rywali w F1 - uważa Eddie Jordan.
Irlandczyk, były właściciel i szef zespołu, który w ciągu piętnastu lat startów odniósł zwycięstwa w czterech wyścigach Grand Prix, sądzi, że Hamilton wyciągnie wnioski z poprzedniej kampanii i zrobi wszystko, by uniknąć kosztownych błędów i zdradliwej dekoncentracji.
Ubiegły sezon był dla Hamiltona wielkim szokiem- powiedział ekspert telewizji Channel 4.
Udawał się na letnią przerwę jako ktoś nie do pokonania. Zrobił wszystko, co do niego należało i pozwolił sobie na dekoncentrację. Rosberg - niektórzy mogą powiedzieć, że miał szczęście, inni, że nie - wykorzystał to i zdobył tytuł. Hamilton zdaje sobie sprawę, że powinien być czterokrotnym mistrzem świata, a nim nie jest. Na pewno nie będzie chciał dopuścić do popełnienia tego samego błędu.
Nawet jeśli w tym sezonie w drugim bolidzie Mercedesa miałby zasiadać Rosberg, to moim zdaniem Hamilton w dalszym ciągu zdobyłby mistrzostwo, będąc zranionym tym, co stało się ubiegłego roku. Nie bądźcie zaskoczeni widząc, że Hamilton wręcz zniszczy swoich rywali. Tego spodziewa się większość ludzi.
Zdaniem Jordana Valtteri Bottas, który zajął miejsce Rosberga, nie będzie w stanie toczyć wyrównanej walki z trzykrotnym mistrzem świata.
Będzie mocny, ale czy naprawdę jest w stanie podjąć walkę z Lewisem? Nawet jeśli byłby w stanie odnieść zwycięstwo w Australii, to czy potraficie sobie wyobrazić, że wygrywa kolejne rundy z kalendarza liczącego 20 eliminacji? Nie sądzę. Niezależnie od tego, jak dobry jest Bottas, będzie musiał uczyć się pracy z zespołem, poznawać bolid, bo większość spraw będzie szła po myśli Lewisa. Sądzę, że Hamilton zdobędzie mistrzostwo na cztery wyścigi przed końcem sezonu.
KOMENTARZE