Sauber ogłosił podpisanie umowy na dostawy silników Ferrari

W czwartek zespół potwierdził, że wycofuje się z planów współpracy z Hondą.
28.07.1711:53
Nataniel Piórkowski
3267wyświetlenia


Sauber ogłosił nawiązanie długoterminowego partnerstwa z Ferrari w zakresie dostaw jednostek napędowych począwszy od sezonu 2018.

Po raz pierwszy Sauber wykorzystywał silniki Scuderii w 1997 roku. Pierwsze związki pomiędzy oboma podmiotami pojawiły się po raz pierwszy siedemnaście lat temu. Pierwotnie ich współpraca miała zakończyć się po bieżącej kampanii. W czwartek team z Hinwil poinformował jednak o tym, iż nie wejdzie we współpracę z Hondą, a już dzisiaj oficjalnie ogłosił, iż podpisał nowy kontrakt z Ferrari.

Komentując to wydarzenie szef zespołu - Frederic Vasseur zapewniał: Jestem bardzo zadowolony mogąc potwierdzić, że będziemy kontynuowali współpracę ze Scuderią Ferrari, jako naszym dostawcą jednostek napędowych, na bazie nowego, wieloletniego porozumienia. Wspólne doświadczenia pomiędzy Sauberem i Ferrari zbudowały solidne fundamenty, dzięki którym będzie możliwe będzie teraz prowadzenie sprawnego i skutecznego marszu w górę stawki, także w kontekście rozwoju bolidu na 2018 rok. Jestem przekonany, że wspólnie możemy osiągnąć rezultaty, które będą stanowiły wyraz naszej pasji i determinacji.

Odnowienie partnerstwa z Ferrari sprawia, iż rosną szanse awansu do Saubera Antonio Giovinazziego lub Charlesa Leclerca - kierowców Akademii Ferrari. Z całą pewnością kwestia ta będzie tematem dyskusji. Zobaczymy. Punkt po punkcie, najpierw wyjaśnimy sytuację wokół silnika, a następnie przejdziemy do tematu kierowców - powiedział w czwartek Vasseur.

KOMENTARZE

4
Protonek
28.07.2017 02:15
@WrobelGP Wehrlein moim zdaniem jeśli odejdzie po tym sezonie z Saubera to albo będzie rezerwowym w Force India albo będzie śmigał w Formule E, musi liczyć na odejście Pereza, a to jest na dzień dzisiejszy prawie niemożliwe.
WrobelGP
28.07.2017 02:12
Co tu dużo mówić - dobra decyzja Saubera (a może raczej Vasseura?). A co do kierowców, to pewnie Wehrlein po sezonie out, bo Ericsson raczej nie do ruszenia. Fajnie by było, jakby WEH przeszedł do Williamsa za Massę, ale chyba tam mają za dużą słabość do niego.
lordfryta
28.07.2017 01:50
Slusznie...
rno2
28.07.2017 10:35
Lepszy pakiet Ferrari + Leclerc, niż Honda + Matsu***a :-)