GP Belgii: Raikkonen dyktuje tempo w pierwszym treningu
Fin wykręcił jednak swój rezultat na ultramiękkiej, a drugi Hamilton - miękkiej mieszance.
25.08.1711:32
5761wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kimi Raikkonen uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas porannej piątkowej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Belgii. W TOP3 znaleźli się jeszcze Lewis Hamilton i Sebastian Vettel. Fin wykręcił jednak swój rezultat na ultramiękkiej, a drugi Hamilton - miękkiej mieszance.
Pierwszym kierowcą, który pojawił się na torze był Stoffel Vandoorne, który o poranku testował system Halo. Do bolidu Belga przymocowana była także aparatura służąca do pomiaru przepływu powietrza. W trakcie FP1 pole widzenia z zamontowanym Halo sprawdzili także Lewis Hamilton i Marcus Ericsson.
Po zaledwie pięciu minutach od zapalenia się zielonego światła na wyjeździe z alei serwisowej, Fernando Alonso zgłosił spadek mocy jednostki napędowej. Dwukrotny mistrz świata, korzystający ze specyfikacji 3.5 Hondy został wkrótce poproszony o zjazd do alei serwisowej.
Kilka minut później okrążenia instalacyjne miał już na koncie komplet 20 kierowców. Po krótkiej przerwy do jazdy powrócił Esteban Ocon, który na supermiękkiej mieszance ustanowił pierwszy rezultat dnia 1:48,962s. O 10:17 sesja została jednak przerwana po tym, jak Felipe Massa wypadł z toru w zakręcie Malmedy. Brazylijczyk stracił kontrolę nad swoim bolidem najeżdżając na tarkę po wewnętrznej wirażu i uderzył w zlokalizowaną blisko toru barierę z opon.
Sesja została wznowiona o godzinie 9:25, a FIA poinformowała zespoły o wydłużeniu okresu korzystania z "pierwszych" kompletów ogumienia z 40 do 49 minut. Wielu kierowców bez zbędnej zwłoki powróciło do pracy na torze - chwilę później nowym liderem tabeli został Daniel Ricciardo (1:47,688s na ultramiękkim ogumieniu), za którym plasowali się kierowcy Ferrari. Niedługo po tym na pozycję lidera przesunął się Lewis Hamilton, któremu udało się wykręcić czas 1:37,410s na oznaczonych czerwonym kolorem supermiękkich Pirelli PZero.
Do jazdy powrócił Fernando Alonso - tym razem jednak Hiszpan poinformował swoich inżynierów o niesprawnym DRS. Tymczasem kontynuujący przejazd Hamilton sugerował, że w jego Mercedesie W08 w szybkim tempie dochodzi do przegrzewania się ogumienia. Podczas gdy Ricciardo powrócił na pierwsze miejsce w wynikiem 1:46,656s, do garażu Williams powrócił bolid Massy, w którym poważnym uszkodzeniom uległo przednie zawieszenie. Hamilton dwukrotnie zaliczył szeroki wyjazd na asfaltowe pobocze przy La Source, narzekając na pracę ogumienia. Wcześniej w tym samym miejscu tor opuścił Esteban Ocon. Pomimo nie najlepszych wrażeń Brytyjczykowi udało się jednak wykręcić rekordowy czas: 1:46,439s.
Dziesięć minut przed godziną jedenastą wszyscy kierowcy powrócili do garażów, aby zespoły mogły przekazać Pirelli pierwsze zużyte komplety ogumienia. Podczas krótkiej przerwy zawodnicy analizowali dane z pierwszych przejazdów, a mechanicy wprowadzali pierwsze drobne poprawki bazując na wstępnych opiniach kierowców. Po około pięciu minutach Ocon wskoczył na szóstą pozycję, tuż przed Vettela, używając miękkich opon, a Ricciardo zniwelował stratę do Hamiltona do poziomu 0,112s dzięki kolejnej próbie na ultramiękkich oponach.
Tuż po jedenastej na P1 znalazł się jednak Valtteri Bottas - 1:46,424s uzyskane na miękkich oponach zapewniło Finowi przewagę 0,015s nad Hamiltonem, który swój najlepszy czas uzyskał na supermiękkim ogumieniu. Chwilę po tym były kierowca Williamsa wypadł z toru na żwirowe pobocze wirażu Franges i chociaż był w stanie kontynuować jazdę, szybko zameldował się w pit lane z niewielkimi uszkodzeniami prawej strony przedniego skrzydła. Na kolejny przejazd wyruszył Fernando Alonso. "Znowu nie działa" - stwierdził Hiszpan komentując pracę DRS w swoim bolidzie. Nie najlepiej weekend w Belgii rozpoczynał się również dla Romaina Grosjeana, który tradycyjnie w negatywny sposób wypowiadał się na temat pracy hamulców.
Na początku finałowych piętnastu minut swoje czary poprawili na ultramiękkich oponach Ricciardo, Verstappen i Vettel. Holender i Niemiec awansowali odpowiednio na trzecie i drugie miejsce, podczas gdy zwycięzca tegorocznego GP Azerbejdżanu plasował się na czwartej lokacie, przed Bottasem i Raikkonenem. Wcześniej jednak Hamilton poprawił na miękkich oponach najlepszy czas sesji na 1:45,55s.
Bliżej końca sesji Hamilton nadal nie był zadowolony z ogumienia, tym razem zwracając uwagę na niepokojące wibracje. Siedem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę McLaren uporał się w końcu z awarią DRS w bolidzie Alonso, który znajdował się na trzynastym miejscu, ze stratą sekundy do zespołowego kolegi - Vandoorne'a. Ostatni głos należał do Raikkonena, który o 11:25 został nowym liderem tabeli z wynikiem lepszym o 0,053s. Mistrz świata z 2007 roku używał jednak ultramiękkiej mieszanki opon, a nie jak Brytyjczyk - miękkiej.
Kimi Raikkonen uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas porannej piątkowej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Belgii. W TOP3 znaleźli się jeszcze Lewis Hamilton i Sebastian Vettel. Fin wykręcił jednak swój rezultat na ultramiękkiej, a drugi Hamilton - miękkiej mieszance.
Pierwszym kierowcą, który pojawił się na torze był Stoffel Vandoorne, który o poranku testował system Halo. Do bolidu Belga przymocowana była także aparatura służąca do pomiaru przepływu powietrza. W trakcie FP1 pole widzenia z zamontowanym Halo sprawdzili także Lewis Hamilton i Marcus Ericsson.
Po zaledwie pięciu minutach od zapalenia się zielonego światła na wyjeździe z alei serwisowej, Fernando Alonso zgłosił spadek mocy jednostki napędowej. Dwukrotny mistrz świata, korzystający ze specyfikacji 3.5 Hondy został wkrótce poproszony o zjazd do alei serwisowej.
Kilka minut później okrążenia instalacyjne miał już na koncie komplet 20 kierowców. Po krótkiej przerwy do jazdy powrócił Esteban Ocon, który na supermiękkiej mieszance ustanowił pierwszy rezultat dnia 1:48,962s. O 10:17 sesja została jednak przerwana po tym, jak Felipe Massa wypadł z toru w zakręcie Malmedy. Brazylijczyk stracił kontrolę nad swoim bolidem najeżdżając na tarkę po wewnętrznej wirażu i uderzył w zlokalizowaną blisko toru barierę z opon.
Sesja została wznowiona o godzinie 9:25, a FIA poinformowała zespoły o wydłużeniu okresu korzystania z "pierwszych" kompletów ogumienia z 40 do 49 minut. Wielu kierowców bez zbędnej zwłoki powróciło do pracy na torze - chwilę później nowym liderem tabeli został Daniel Ricciardo (1:47,688s na ultramiękkim ogumieniu), za którym plasowali się kierowcy Ferrari. Niedługo po tym na pozycję lidera przesunął się Lewis Hamilton, któremu udało się wykręcić czas 1:37,410s na oznaczonych czerwonym kolorem supermiękkich Pirelli PZero.
Do jazdy powrócił Fernando Alonso - tym razem jednak Hiszpan poinformował swoich inżynierów o niesprawnym DRS. Tymczasem kontynuujący przejazd Hamilton sugerował, że w jego Mercedesie W08 w szybkim tempie dochodzi do przegrzewania się ogumienia. Podczas gdy Ricciardo powrócił na pierwsze miejsce w wynikiem 1:46,656s, do garażu Williams powrócił bolid Massy, w którym poważnym uszkodzeniom uległo przednie zawieszenie. Hamilton dwukrotnie zaliczył szeroki wyjazd na asfaltowe pobocze przy La Source, narzekając na pracę ogumienia. Wcześniej w tym samym miejscu tor opuścił Esteban Ocon. Pomimo nie najlepszych wrażeń Brytyjczykowi udało się jednak wykręcić rekordowy czas: 1:46,439s.
Dziesięć minut przed godziną jedenastą wszyscy kierowcy powrócili do garażów, aby zespoły mogły przekazać Pirelli pierwsze zużyte komplety ogumienia. Podczas krótkiej przerwy zawodnicy analizowali dane z pierwszych przejazdów, a mechanicy wprowadzali pierwsze drobne poprawki bazując na wstępnych opiniach kierowców. Po około pięciu minutach Ocon wskoczył na szóstą pozycję, tuż przed Vettela, używając miękkich opon, a Ricciardo zniwelował stratę do Hamiltona do poziomu 0,112s dzięki kolejnej próbie na ultramiękkich oponach.
Tuż po jedenastej na P1 znalazł się jednak Valtteri Bottas - 1:46,424s uzyskane na miękkich oponach zapewniło Finowi przewagę 0,015s nad Hamiltonem, który swój najlepszy czas uzyskał na supermiękkim ogumieniu. Chwilę po tym były kierowca Williamsa wypadł z toru na żwirowe pobocze wirażu Franges i chociaż był w stanie kontynuować jazdę, szybko zameldował się w pit lane z niewielkimi uszkodzeniami prawej strony przedniego skrzydła. Na kolejny przejazd wyruszył Fernando Alonso. "Znowu nie działa" - stwierdził Hiszpan komentując pracę DRS w swoim bolidzie. Nie najlepiej weekend w Belgii rozpoczynał się również dla Romaina Grosjeana, który tradycyjnie w negatywny sposób wypowiadał się na temat pracy hamulców.
Na początku finałowych piętnastu minut swoje czary poprawili na ultramiękkich oponach Ricciardo, Verstappen i Vettel. Holender i Niemiec awansowali odpowiednio na trzecie i drugie miejsce, podczas gdy zwycięzca tegorocznego GP Azerbejdżanu plasował się na czwartej lokacie, przed Bottasem i Raikkonenem. Wcześniej jednak Hamilton poprawił na miękkich oponach najlepszy czas sesji na 1:45,55s.
Bliżej końca sesji Hamilton nadal nie był zadowolony z ogumienia, tym razem zwracając uwagę na niepokojące wibracje. Siedem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę McLaren uporał się w końcu z awarią DRS w bolidzie Alonso, który znajdował się na trzynastym miejscu, ze stratą sekundy do zespołowego kolegi - Vandoorne'a. Ostatni głos należał do Raikkonena, który o 11:25 został nowym liderem tabeli z wynikiem lepszym o 0,053s. Mistrz świata z 2007 roku używał jednak ultramiękkiej mieszanki opon, a nie jak Brytyjczyk - miękkiej.
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari SF70H | 1:45,502 | 13 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W08 EQ Power+ | 1:45,555 | 0,053 | 0,053 | 19 | |
3 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF70H | 1:45,647 | 0,145 | 0,092 | 13 | |
4 | Max Verstappen (33) | Red Bull RB13 | 1:46,302 | 0,800 | 0,655 | 18 | |
5 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull RB13 | 1:46,352 | 0,850 | 0,050 | 22 | |
6 | Valtteri Bottas (77) | Mercedes W08 EQ Power+ | 1:46,424 | 0,922 | 0,072 | 20 | |
7 | Carlos Sainz (55) | Toro Rosso STR12 | 1:47,446 | 1,944 | 1,022 | 22 | |
8 | Esteban Ocon (31) | Force India VJM10 | 1:47,670 | 2,168 | 0,224 | 27 | |
9 | Daniił Kwiat (26) | Toro Rosso STR12 | 1:47,851 | 2,349 | 0,181 | 20 | |
10 | Stoffel Vandoorne (2) | McLaren MCL32 | 1:47,865 | 2,363 | 0,014 | 18 | |
11 | Jolyon Palmer (30) | Renault R.S.17 | 1:47,930 | 2,428 | 0,065 | 14 | |
12 | Nico Hulkenberg (27) | Renault R.S.17 | 1:48,037 | 2,535 | 0,107 | 15 | |
13 | Fernando Alonso (14) | McLaren MCL32 | 1:48,252 | 2,750 | 0,215 | 18 | |
14 | Sergio Perez (11) | Force India VJM10 | 1:48,452 | 2,950 | 0,200 | 19 | |
15 | Lance Stroll (18) | Williams FW40 | 1:48,541 | 3,039 | 0,089 | 24 | |
16 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-17 | 1:48,615 | 3,113 | 0,074 | 20 | |
17 | Romain Grosjean (8) | Haas VF-17 | 1:48,626 | 3,124 | 0,011 | 20 | |
18 | Marcus Ericsson (9) | Sauber C36 | 1:50,160 | 4,658 | 1,534 | 21 | |
19 | Pascal Wehrlein (94) | Sauber C36 | 1:51,263 | 5,761 | 1,103 | 13 | |
20 | Felipe Massa (19) | Williams FW40 | - | - | - | 3 |
107% najlepszego czasu: 1:52,887
KOMENTARZE