Sirotkin: Test z Williamsem może okazać się najważniejszym w mojej karierze

Rosjanin jest zdeterminowany, aby zaprezentować się z dobrej strony przed teamem z Grove.
23.11.1715:22
Nataniel Piórkowski
3023wyświetlenia
Embed from Getty Images

Siergiej Sirotkin uważa, że występ w testach ogumienia Pirelli wspólnie z ekipą Williamsa może okazać się jednym z najważniejszych momentów w jego karierze.

Sirotkin, zwycięzca trzech wyścigów GP2, wziął udział w siedmiu treningach wchodzących w skłąd weekendów Grand Prix oraz kilku sesjach testowych. Rosjanin, wspierany przez SMP Racing, pojawił się w Formule 1 dzięki ekipie Saubera, a w ostatnim czasie jest związany z teamem Renault. W środę 22-latek będzie współpracował z Williamsem w trakcie testów ogumienia Pirelli.

Zapytany o to, czy występ ten może okazać się jego najważniejszym dniem testowym, Sirotkin odparł: W tym roku? Powiedziałbym że tak.

Naciskany na określenie, czy traktuje tę szansę jako najważniejszy test w całej swojej karierze, kierowca z Moskwy odrzekł: Zobaczymy jak nam pójdzie. Wtedy będziemy wiedzieć coś więcej. Może okazać się, że tak.

Po pierwsze to testy ogumienia. W ciągu dwóch dni nie będzie zbyt wiele czasu, więc muszę jak najlepiej wykorzystać swój przydział. Chyba wszyscy dobrze rozumiemy, że nie robimy tego, bo w poniedziałek chcę zrelaksować się w Abu Zabi, w środę pojeździć trochę po torze i wrócić do domu - mamy jasno zdefiniowany cel. Jestem przekonany, że zespół podchodzi do tego w taki sam sposób. Nie będę mówił nic więcej, ale sądzę, że już teraz można wysnuć pewne wnioski. Przede wszystkim muszę dobrze zaprezentować się podczas testów. Później możemy rozmawiać na inne tematy.

Pytany przez dziennikarzy o to, czy otrzyma do dyspozycji wystarczająco dużo czasu za kierownicą bolidu FW40, Sirotkin powiedział: Mam około trzy czwarte całego dnia - to szansa na pokonanie wielu kilometrów przy wykorzystaniu sporej liczby kompletów ogumienia wykonanego z różnych mieszanek. Mamy w planach krótsze i dłuższe przejazdy. Wiecie jednak, że program nie jest ustalany przez zespół, ale odpowiada za niego dostawca ogumienia. To testy Pirelli. Będzie jak będzie. Czy to wystarczy? Trudno jest mi powiedzieć. Sądzę, że jeśli nie, to wszyscy będą w stanie to zrozumieć. W żaden sposób nie wpływa to na mój cel. Dam z siebie wszystko.

Rosjanin podkreślił, że podczas testów w Abu Zabi czasy okrążeń nie mogą być traktowane jako wyznacznik realnej formy kierowcy. Wiem, że nie będę jeździł po torze w momentach, gdy panują najlepsze warunki. W ostatnich godzinach jazd, po zachodzie słońca, temperatura ulegnie obniżeniu, będzie świeższe powietrze. Ma to pozytywny wpływ na czasy okrążeń. Dlatego nie będę przywiązywał zbyt dużej uwagi do liczb. Sądzę, że zawsze dokonuje się porównań - jest tak wszędzie i ze wszystkim. Postaram się po prostu jak najlepiej wykorzystać warunki panujące na torze. Wiem, że jeżeli zrobię to co potrafię, to będzie to wystarczające. To coś oczywistego.

KOMENTARZE

3
nate
23.11.2017 03:59
Pierwszego dnia w trakcie porannej sesji testuje Robert Kubica, a po południu Stroll. Drugiego dnia od rana jeździ Sirotkin. Późnym popołudniem do bolidu wraca Kubica. Tak wynika z komunikatu Williamsa, o którym pisaliśmy tutaj: http://www.f1wm.pl/php/news_id-41899.html.
Tatabasi
23.11.2017 03:42
Czyli SIR 3/4, STR 3/4 a KUB 1/4+1/4?
dancom
23.11.2017 02:58
3/4 to nie 1/2...