Lowe: Nie będziemy wypowiadać się na temat szybkości Kubicy

Brytyjczyk dodał jednak, że spoglądanie na same czasy okrążeń może wprowadzać w błąd.
29.11.1720:04
Nataniel Piórkowski
7160wyświetlenia


Williams zaznacza, że nie będzie wypowiadał się na temat szybkości Roberta Kubicy.

Kubica współpracował ze stajnią z Grove podczas dwudniowych testów ogumienia na torze Yas Marina. W środę polski kierowca wykręcił siódmy czas, tracąc dwie sekundy do lidera tabeli - Sebastiana Vettela. Osobisty rekord krakowianina, odnotowany w trakcie przejazdu na hipermiękkiej mieszance, był o 0,4s lepszy od wyniku osiągniętego przez Siergieja Sirotkina na miękkim ogumieniu.

Dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, odmawiał komentowania tempa Kubicy, ale podkreślał, że spoglądanie na same czasy okrążeń może doprowadzać do wysnuwania błędnych wniosków. Nie będę wypowiadał się na temat szybkości. To skomplikowany temat. Zdaję sobie sprawę z tego, że chcecie, abym odpowiedział na kilka pytań związanych z tą kwestią, ale będziemy o tym mówić. To naprawdę skomplikowany temat, osiągi i szybkość, więc spoglądanie na tabelę z czasami jest mylące. Z tego względu nie zamierzam o tym rozmawiać. Sami jeszcze tego nawet nie analizowaliśmy.

Brytyjczyk raz jeszcze zaznaczył, że podczas przejazdów nie pojawiły się żadne problemy związane z fizycznymi możliwościami Kubicy. Robert jeździł bolidem z 2014 roku po Silverstone i na Węgrzech, więc mamy dużo dobrych informacji. Robert wykonał fantastyczną pracę. Jest bardzo, bardzo dużym profesjonalistą, ma wielką wiedzę i doświadczenie. W przypadku tego typu badań było to dla nas bardzo pomocne. Robert nie jeździł naszym obecnym bolidem na obecnych oponach, więc zobaczenie tego, jak sobie radzi było czymś interesującym. Nie było żadnych problemów. Absolutnie wszystko poszło w porządku. Dobra jazda, bez narzekań, bez problemów. Wszystko poszło dobrze.

Lowe dodał, że Williams nie spieszy się z wyborem zespołowego partnera Lance'a Strolla. Podejmiemy decyzję gdy będziemy na to gotowi, gdy będziemy mieli wszystkie informacje i będziemy w stanie coś zadeklarować. To, że podczas tych testów współpracowaliśmy z pewnymi kierowcami nie oznacza, że zawodnicy ci są przez nas brani pod uwagę w kontekście przyszłego sezonu. To były testy opon. Szansa, aby zobaczyć dwóch innych kierowców, także Lance'a, na nowym ogumieniu. Taki był cel.

KOMENTARZE

26
Olek89
01.12.2017 02:21
[quote="teambuktu"]@Olek89 zakładam, że nie piszesz o napalaniu się do mnie.[/quote] Chodzi mi ogólnie o osoby które z każdego zdania, słowa, przecinka i kropki wyciągają na siłę wygodne dla nich wnioski, a gdy jednak potem zespół podejmie inną decyzję, to nagle płacz, lament i zgrzytanie zębami. P.S. http://www.f1wm.pl/php/news_id-41971.html "Jak zdradził dyrektor techniczny stajni z Grove – Paddy Lowe, 22-latek znalazł się na liście kandydatów do przyszłorocznej posady, włączając się tym samym do walki z Robertem Kubicą." Wcześniej cytowałeś wypowiedź Lowe, że na pewno chodzi o innych kierowców niż Kubica, a teraz dokładnie to samo powiedział na temat Sirotkina, więc jak widać na dwoje babka wróżyła... W dalszym ciągu proponuję melisę...
piwo
01.12.2017 10:02
no i tego sie obawiam. dlatego trzeba troche patrzec na to wszystko na spokojnie. jest fajnie ale zeby z tego fajnie zaraz jakas katastrofa nie wyszla. bardzo chce Roberta w F1. ale nie znioslbym gdyby mial przyjezdzac jak Stroll na koncu stawki. chyba przestalbym ogladac f1 zeby sie nie denerwowac. Zawsze z Robertem zwiazane byly nie lada emocje. jak z Malyszem. czlowiek plakal, denerwowal sie, caly weekend chodzil w nerwach i trzymal kciuki. chcialbym aby teraz bylo podobnie. jak bedzie jezdzil na poziomie Strolla to nie bedzie fajnie i nie wiem czy sam Robert nie bedzie nawet rozczarowany i sie nie wycofa. Historia z powrotem wtedy juz nie bedzie wygladac tak fajnie i bardziej przypominac powrot schumachera czyli chyba cos czego mogl sobie i nam oszczedzic. jednym slowem trzymam kciuki mocno za Roberta i oby wszystko wyszlo pieknie.
teambuktu
01.12.2017 09:23
@piwo jeszcze nawet w Williamsie nie jest a co dopiero w 1 dziesiątce. Nawet jak będzie w Wil to nie wiadomo jaki będzie układ sił. Jakoś wątpię żeby był w czubie nawet jak już pojedzie tą Australię. Więc trochę za daleko wybiegasz... A co do twojego pytania o chór, to jak przyjedzie przedostatni bo ostatni będzie sam pchał samochód a Stroll zdubluje go 2 razy to się nie bój, będzie masa polskich kibiców w kolejce do wyśmiania Kub.
piwo
01.12.2017 09:04
zalozmy ze Robert bedzie jechal w australii i przyjedzie przedostatni. nadal bedzie chura optymizm? najwazniejsze zeby szykowal forme. to jest najwazniejsze. bedzie forma bedzie w wiliamsie. bedzie forma to bedzie w czubie w australii. sprawa nie jest o to czy Kubica bedzie jezdzil w f1, ale o to czy bedzie w stanie w f1 walczyc z najlepszymi o czolowe pozycje (pierwsza dziesiatka).
teambuktu
01.12.2017 08:55
@Olek89 zakładam, że nie piszesz o napalaniu się do mnie. Możliwe, że trzeba będzie czekać dłużej niż 2 tygodnie a nawet jak podpiszą kontrakt to ja będę czekał do GP Australii bo to tam się dopiero okaże czy rzeczywiście Kub będzie w stawce. Więc spokojnie. Ten cytat wkleiłem bo dotyczył konkretnego pytania odnośnie tego, kto jest brany przez Williamsa pod uwagę na kolejny sezon.
Olek89
30.11.2017 06:33
[quote="teambuktu"]@Olek89 Można spróbować wydedukować np. z wypowiedzi zespołu. Tu np. Paddy Lowe :) http://f1wm.pl/php/news_id-41545.html[/quote] Równie dobrze słowa Paddiego można skopiować i wkleić do wypowiedzi Abiteboula 3 miesiące temu, więc to że ktoś gdzieś coś powiedział, że jest może kimś zainteresowany, ma taką samą wartość jak zeszłoroczny śnieg. Jak już pisałem niedawno pod innym artykułem - z całego serca życzę Robertowi żeby wrócił, ale może warto zaparzyć melisy i poczekać te 1-2 tygodnie niż się napalać jak szczerbaty na suchary, a gdyby jednak zespół wybrał inną opcję, to znowu będzie wieszanie psów na Williamsie dokładnie jak na Renault: "no bo przecież mieli zatrudnić Kubicę". Ale mieli to zrobić według kogo? Dziennikarzy, kibiców czy własnego zdania?
MairJ23
30.11.2017 05:38
@LeVi_ ty mowisz tylko o czasach a jak wiemy nie tylko z powyzszego artykulu nie powinnismy na czasy patrzec wiec Twoje argumenty ktore wymieniles maja si enijak do proby odpowiedzi na pytanie (bo do tego sie to wszystko sprowadza) Czy Kubica jest na tyle dobry zeby Williams chcial go wybrac na przyszly sezon zamiast kierwocow ktorzy sa mlodzi , rownie szybcy i jeszcze niosa kase ze soba... Szczerze mowiac zarzad Williamsa ma niezla decyzje do podjecia. Maja w sumie cala zime na to, no moze do polowy stycznia maxymalnie Okaze sie juz niebawem
teambuktu
30.11.2017 02:40
@Olek89 Można spróbować wydedukować np. z wypowiedzi zespołu. Tu np. Paddy Lowe :) http://f1wm.pl/php/news_id-41545.html
Olek89
30.11.2017 01:51
[quote="iceneon"]Dla mnie to brzmi baardzo optymistycznie, szczególnie to zdanie: To, że podczas tych testów współpracowaliśmy z pewnymi kierowcami nie oznacza, że zawodnicy ci są przez nas brani pod uwagę w kontekście przyszłego sezonu.[/quote] A skąd wiesz, że dotyczy to akurat Sirotkina? Może jest właśnie odwrotnie...
LeVi_
30.11.2017 01:01
OK, to fakt, aczkolwiek mam wrażenie (jak większość), że Kubica już teraz nie jest gorszym kandydatem niż Sirotkin pod względem szybkości, a ma potencjał by być lepszym kierowcą w 2018 r. (pod względem nawet samego doświadczenia z bolidami innych "epok"). Nie deprecjonuje Sirotkina - jeździ dobrze, a słyszy się, że feedback też stoi na wysokim poziomie. Moim zdaniem jednak jest to dobry kandydat na 2019 r. a nie 2018 r. (pod względem sportowym, a nie ilości rubli).
Anderis
30.11.2017 10:53
@LeVi_ - Wybrałeś akurat takie dane, które stawiają Roberta w najlepszym świetle. Z drugiej strony Kubica był tylko 0,4 sekundy szybszy od Sirotkina, chociaż Rosjanin najlepszy czas uzyskał na softach, a Polak na hypersoftach.
marios76
30.11.2017 10:45
@Adakar A kaktus w d...e nie uwiera? :)
piwo
30.11.2017 10:31
warto dodac ze strol mial caly dlugi weekedn na tym obiekcie. dwa treningi w piatek. trening w sobote, kwalfikacje w sobote, wyscig w niedziele i testy we wtorek. nie dosc ze rok jezdzi u wiliamsa to jeszcze zdazyl sie wczuc w abu dhabi dosc dobrze mysle. co do czasow sirotkina wszystko zalezy od tego jaki kto mial bolid. i jesli Kubica mial ciezszy to wszytsko ok a jak faktycznie testowali z ta sama iloscia paliwa to faktycznia Robert wypadl gorzej co tez nie oznacza ze bylby wolniejszy od Sirotkina na start GP Australii. Tak na prawde Wiliams ma teraz pileczke i trzymajmy kciuki aby Robert jezdzil w f1 w 2018 na bardzo dobrym poziomie. tez nie chcialbym Roberta na sile w f1. nie moglbym zniesc jakby mial przyjezdzac w wyscigu na miejscach 10 w gore jak terazz Stroll czy np alonso na poczatku roku. serce by mi chyba peklo jakbym mial na to patrzyc. jak Robert ma wrocic do Wiliamsa musi zajmowac miejsca w pierwszej dziesiatce. nie mowie ze ma byc pierwszy drugi czy trzeci. ale niech sobie dojezdza 8, 9 ,7, 6. wtedy moje serce bedzie szczesliwe.
Siux
30.11.2017 10:21
@LeVi_ to wszystko prawda co napisałeś, ale jeśli przyjmiemy, że prawdą jest, iż Siergiej miał robić identyczny program jak RK (co potwierdzali obecni na torze dziennikarze), to pomijając jedno szybkie kółko Roberta na koniec, porównanie czasów okrążeń już tak różowo nie wygląda,
LeVi_
30.11.2017 09:39
Aha tak było źle tak, że: - miał najlepszy czas z całej trójki kierowców jeżdżących Williamsem na tych testach, - był o 0,1 sek. szybszy od faceta, który przejechał cały sezon tym bolidem, a on przejechał zaledwie jedne testy (łącznie jeden dzień), - był za Ferrari, Mercedesem, Red Bullem i Force India, które mają lepsze bolidy, na równi z Renault, a przed pozostałymi bolidami Dodam jeszcze, że Massa stracił do najlepszego Ferrari w Q3 1,8 sek., a Kubica wczoraj 1,9 sek. Wynika z tego (oczywiście to tylko testy), że już jest na poziomie Strolla, a niewiele mu brakuje do Massy, pomimo przejechania zaledwie jednego dnia...
Anderis
30.11.2017 09:26
Wypowiedź bardzo powściągliwa i niestety wygląda mi na to, że Robert wypadł troszkę słabiej, niż Williams miał nadzieję. Zresztą miałem już takie przeczucia wczoraj, kiedy zobaczyłem tabelę z czasami. Wszak dzień wcześniej pojawiły się sugestie, że o ile we wtorek skupiali się na czymś innym, to w środę będą chcieli sprawdzić szybkość Polaka. Spodziewałem się więc zobaczyć FW40 nieco wyżej w tabeli.
Adakar
30.11.2017 08:26
nie wypowiadają się, bo było tak bardzo źle (czyt. wolno)
marvin
30.11.2017 08:24
Spokojnie ludzie, wszyscy wiemy, że czasy Roberta (jak i wszystkich innych) na testach są mocno niereprezentatywne. Jest zbyt dużo czynników, które trzeba wziąć pod uwagę, żeby to prawidłowo ocenić. Tylko Williams ma odpowiednie dane, żeby to obiektywnie ocenić. Nie zdecydowali się jednak na wypowiedzi na ten temat i dobrze będzie to uszanować. To wszystko element większej gry, Williams ma interes w tym, żeby ukrywać prawdziwe tempo Kubicy do momentu ogłoszenia kto będzie ich kierowcą.
iceneon
30.11.2017 05:47
Dla mnie to brzmi baardzo optymistycznie, szczególnie to zdanie: [quote]To, że podczas tych testów współpracowaliśmy z pewnymi kierowcami nie oznacza, że zawodnicy ci są przez nas brani pod uwagę w kontekście przyszłego sezonu.[/quote]
piwo
30.11.2017 05:18
z drugiej strony jaki sie widzi takie obrazki: https://uploads.disquscdn.com/images/0ef46ee0f2c865f3a36a455408a54e2d954461272108df85719856348d28b2c6.jpg dyrektora operacyjnego alana permane z wczoraj... tak jakby Robert mial jeszcze pracowac dla Renault :) jak by nie patrzyc czas Kubka na hiper miekkiej mieszance byl szybszy od czasu Strola na tej samej mieszance. to jakis plus. z drugiej strony to az o 1s wolniej od czasu masy na twardszej mieszance choc nie wiadomo znow ile bylo paliwa i w jakim trybie byly ustawienia silnika itd. przeciez silnik merca ma ustawienia kwalfikacyjne i nie wiadomo czy kubica kiedykolwiek z tego skorzystal (moze wlasnie na ostatnim kolku pomiarowym?) czasy Sirotkina na mieszance miekkiej zoltej byly lepsze od kubicy ale tez nie wiadomo ile mial paliwa w baku (moze go mial zdecydowanie mniej niz Robert) https://uploads.disquscdn.com/images/ffd5ca9c3ff6585eaf496324971f8b83a2ce3dff72f3a841a7d32fae87e1f17c.jpg kolejna sprawa Robert na pewno by sie tylko rozwijal. mysle ze jednak Sirotkin ma duzo wiecej doswiadczenia i jest duzo lepiej obyty z bolidami obecnymi niz Robert. Robert w koncu nie jezdzil 7 lat w f1. wiec Jest szansa ze Robert z kazdym okrazeniem bedzie coraz szybszy a sirotkin juz niekoniecznie. jego zdrowie tez z kazdym miesiacem moze byc w coraz lepszej kondycji. Wiliams odpowiedzial sobie chyba na wszytskie pytania odnosnie mozliwosci kubicy i pilka lezy po jego stronie. ciekawe czy teamy mowia Kubicy czy byl wolny szybki, szybszy od kolegi itd po takich testach... https://www.twitch.tv/videos/205329032
WooQash
30.11.2017 12:06
Tylko, że w przypadku Renault mieliśmy środek sezonu, gdzie byliśmy jeszcze przed rewolucją Sainz-Honda-Renault. Wydaje mi się, że gdyby Renault już wcześniej nie napaliło się na Sainza i np. nie byłoby żadnych zmian na linii Toro Rosso, Honda i McLaren to Kubica mógłby mieć całkowicie inne szanse na posadę w Renault. Nie zapominajmy, że Kubica dopiero teraz zdobył superlicencję, a Palmer pomimo wszystko miał zostać do końca sezonu. Według mnie nie ma co porównywać słów Renault o Kubicy wtedy i teraz, bo stoimy na całkowicie innej sytuacji.
MairJ23
29.11.2017 10:01
coz - czekamy... malo czekalismy ? dla mnei wazne to ze zobaczylem dzisiaj znow nazwisko Kubica obok takich wielkich nazwisk jak Vettel czy inne gwiazdy dzisiejszej F1. Miodzio.... jestem reslistycznie nastawiony i moze to wszystko pojsc caly czas w dwie strony... Trzymamy kciuki.
Sar trek
29.11.2017 09:55
No cóż, mi też wypowiedź Lowe'a przypomina trochę wypowiedzi z Renault. Ale to jeszcze nic nie znaczy. Możliwe, że oczekiwali czegoś więcej. Cały czas jednak trzymam kciuki i wierzę, że Kubica jest w tej chwili kandydatem No 1. A co jeśli nie on? Może ściągnę Massę z emerytury :D
Gangster
29.11.2017 08:51
Podobna sytuacja była z Renault. Przed testami byli bardzo zainteresowani Kubicą. Po testach w starym bolidzie też było bardzo optymistycznie. Ale po testach w aucie nowej specyfikacji już tak znakomicie nie było. Od razu przeskoczyli na Hiszpana. Z Williamsem jest podobnie. Po testach ze starym bolidem wszystko było ok a teraz już tak znakomicie to nie jest. Czyżby RK nie dawał rady w nowych autach??
marcelo92
29.11.2017 07:29
Jakoś tak mało optymistycznie zabrzmiało. No nic, trzeba czekać na werdykt.
derwisz
29.11.2017 07:19
Prawdą jest, że temat tempa Kubicy jest bardzo złożony i nie sposób dać odpowiedzi w kilku zdaniach. Nieco niepokojące jest, że mimo iż wyniki tych bardzo złożonych pod względem uwarunkowań testów bez wzgledu na to czy byłyby dowolnie korzystne czy niekorzystne i w zadnym z tych wariantów nie można by wyciągać daleko idacych wniosków to jednak były one raczej mniej pozytywne niż się spodziewaliśmy. Osobiście wolałbym nie wyciągac daleko idacych wniosków gdyby testy pokazały zdecydowaną supremacje Roberta (coś ala Massa vs Stroll) niż na odwrót lub tak jak pokazały.