Kubica dobrowolnie zrezygnował z udziału w piątkowych testach
Claire Williams zdradziła, że to Polak wyszedł z propozycją oddania Strollowi swojego czasu na torze.
09.03.1816:01
3562wyświetlenia
Embed from Getty Images
Calire Williams zdradziła, że Robert Kubica dobrowolnie zrezygnował z udziału w piątkowej sesji testowej, aby zapewnić więcej czasu w bolidzie Lance'owi Strollowi.
Według pierwotnych planów polski kierowca miał wziąć udział w porannej części zajęć. Po południu do pracy ze stajnią z Grove był wyznaczony Siergiej Sirotkin. Ostatecznie Rosjanin pojawił się na torze przed południem, a później do pracy został oddelegowany Lance Stroll.
Wiceszefowa Williamsa pochwaliła postawę Kubicy.
Calire Williams zdradziła, że Robert Kubica dobrowolnie zrezygnował z udziału w piątkowej sesji testowej, aby zapewnić więcej czasu w bolidzie Lance'owi Strollowi.
Według pierwotnych planów polski kierowca miał wziąć udział w porannej części zajęć. Po południu do pracy ze stajnią z Grove był wyznaczony Siergiej Sirotkin. Ostatecznie Rosjanin pojawił się na torze przed południem, a później do pracy został oddelegowany Lance Stroll.
Wiceszefowa Williamsa pochwaliła postawę Kubicy.
W rzeczywistości był to pomysł Roberta. Na przestrzeni siedmiu dni testów nasi kierowcy wyścigowi z różnych powodów - czy to pogody, czy kierunków jakie obieraliśmy - nie mieli do dyspozycji tak wiele czasu w bolidzie, jak byśmy tego chcieli.
Jak wszyscy wiemy Robert jest niesamowicie uznanym kierowcą wyścigowym. Mamy pod tym względem wielkie szczęście. Robert wie, że ze względu na dobro zespołu zawodnicy wyścigowi potrzebują możliwie jak najwięcej przejechanych kilometrów. Złożył wczoraj szczodrą propozycję. To nie zespół wyszedł z tym pomysłem. Nie prosiliśmy go o to. Nie był to Lance. Robert sam wysunął taką sugestię.
Musieliśmy zaakceptować, że potrzebujemy, aby obaj nasi kierowcy wyścigowi byli w jak najlepszej sytuacji przed Grand Prix Australii. To nam pomoże- podkreśliła Brytyjka.
KOMENTARZE