Horner: Ricciardo powinien podjąć decyzję przed letnią przerwą

Australijczyk wciąż nie zadeklarował chęci kontynuowania współpracy z Red Bullem po sezonie 2018.
24.04.1809:56
Nataniel Piórkowski
1970wyświetlenia
Embed from Getty Images

Red Bull pragnie, aby Daniel Ricciardo podjął ostateczną decyzję w sprawie swojej przyszłości w Formule 1 przed startem wakacyjnej przerwy.

Aktualna umowa Australijczyka z Red Bull Racing wygaśnie po tegorocznym Grand Prix Abu Zabi. W ostatnim czasie w mediach pojawiały się plotki o tym, jakoby kierowca z Perth miał podpisać wstępne porozumienie z Ferrari, na mocy którego od sezonu 2019 zająłby miejsce Kimiego Raikkonena. Ricciardo jest również wymieniany jako jeden z kandydatów do wyścigowego fotela w Mercedesie.

Nie chcę podpisywać zbyt długiej umowy, bo nie wiem, w jakim kierunku zmierza sport. Myślę że okres dwóch lat byłby dla mnie bardzo komfortowy. Zobaczymy, co wydarzy się później - wyjaśniał Ricciardo w rozmowie z brytyjskim dziennikiem The Times.

Zapytany przed Auto Motor und Sport o ostateczny termin, w którym Ricciardo powinien zadeklarować ewentualną chęć przedłużenia współpracy z Red Bullem, szef zespołu - Christian Horner, stwierdził: Decyzja powinna zostać podjęta najpóźniej do letniej przerwy. Nie chcemy czekać w nieskończoność. Mamy inne dobre opcje. Naszym priorytetem jest kontynuowanie współpracy z Danielem, ale jeśli się to nie uda to przyjrzymy się innym możliwościom.

Poproszony o ujawnienie wspomnianych wcześniej alternatywnych kandydatur Red Bulla, Horner odparł: Najbardziej oczywistą jest Carlos Sainz. Mamy z nim kontrakt. Jest też kilku młodych kierowców.

KOMENTARZE

7
Simi
25.04.2018 07:49
@viertolcia O ile mnie pamięć nie myli, stosunkowo niedawno Red Bull przyznał, że na pewno nie weźmie nikogo spoza ich "rodziny", więc Alonso u Byków to kwestia raczej nierealna.
viertolcia
24.04.2018 05:10
A ja mam taki szalony pomysł, że Red Bull bierze Alonso :D (choć jak Newey zdradził w swojej książce, były tam jakieś animozje w przeszłości między Mateschitzem, a Alonso)
Simi
24.04.2018 03:13
Wiem, że Sainz jak na razie raczej rozczarowuje w Renault, ale nie zapominajmy, że dawał Maksiowi naprawdę trudne warunki gdy obaj byli team partnerami w Toro Rosso. Nie jest powiedziane, że sytuacja nie byłaby analogiczna w sytuacji, w której obaj jeździliby w RBR. No chyba że Verstappen się rozwinął (cóż, przynajmniej szybkościowo), a Sainz nie.
BGP001
24.04.2018 01:23
@rno2 ciekaw jestem jak dzisiaj by wyglądała sytuacja Red Bulla gdyby w 2015 zamiast Kwiata do Red Bula wsadziliby Vergne'a który przecież nie odstawał od Riccardo w Toro Rosso. Paradoksalnie można stwierdzić że lepszą opcją dla RBR był Kwiat ponieważ mógł zrobić miejsce dla Verstappena w 2016. Vergne tak łatwo chyba nir dałby się wykurzyć. @Gszegosz patrząc na fochy Sainza do Helmuta Marko w zeszłym roku (chęć przejscia do Renault) to mam poważne wątpliwości czy Sainz będzie chciał robić w roli pomagiera Verstappena.
Gszegosz
24.04.2018 09:50
@Sgt Pepper Dwóch kierowców nr. 1 nie zdzierżą. Dla nich to nawet lepiej, i tak będą musieli posadzić kogoś za Ricciardo i Sainz wydaje się być obecnie jedyną sensowną opcją.
Sgt Pepper
24.04.2018 08:58
Sainz??? Póki co mnie nie przekonuje. I nie wierzę że przekonuje szefostwo RBR. To co mówią to zasłona dymna, bo Sainz wypada blado na tle Hulka, a RBR będzie potrzebowało dobrego kierowcy a nie cieniasa.
rno2
24.04.2018 08:31
Jeśli Ricciardo odejdzie to zostanie im tylko Sainz, ewentualnie ktoś z zewnątrz. Przy odejściu Vettela za szybko wypromowali Kwiata do zespołu seniorskiego i był to ewidentnie błąd. Dlatego Hartley i Gasly na pewno nie mają co liczyć na awans...