Sainz: Renault chciałoby kontynuować ze mną współpracę

@Sgt Pepper A może po prostu zrewidujesz swoje stanowisko wobec Hulka. Nigdy nie wiadomo!

Ja nie twierdzę że to zły kierowca, ale szczytu z nim raczej nie zdobędą. Póki co- jedna jaskółka wiosny nie czyni. Będę mu się bacznie przyglądał, bo póki co Hulka, który jest przeciętniakiem- nie roznosi w pył.

@Sgt Pepper Sainz to nie jest zły kierowca i był najlepszą opcją dla Renault. Nie ma też pewności jakie Renault będzie miało opcje po tym sezonie. Ich obecna sytuacja jest myślę dużo poniżej ich ambicji na ten rok. Są mocną częścią środka stawki jednak choćby do RBR dzieli ich przepaść a do Merca i Ferki to już w ogóle. Nie ma pewności, czy Carlos po tym sezonie dalej nie będzie najlepszą opcją dla Renault. Obecny sezon robi tak trochę dzieci z kierowców. Wydaje mi się, że tylko Ricciardo i Alonso wychodzą w pełni obronną ręką a pozytywnie także Magnussen (którego nie lubię- żeby nie było) i Hulkenberg (z póki co tylko jednym poważnym błędem). Reszta jeździ bardzo nierówno. Może to taki urok kolejnego przyspieszenia w F1 - inni twardnieją wolniej. @al_bundy_tm Zespoły które dopiero próbują wedrzeć się na szczyt na bank nie budują bolidu pod kierowcę - to kompletnie bez sensu i krok w tył. Poza tym kojarzysz Verstappena? Też wsiadł do nowego bolidu w trakcie sezonu i był dobry, zdecydowanie lepszy niż Sainz przy Hulkenbergu.

[quote="rocque"]Verstappen 18 Sainz 13 Jakoś nikt nie zastanawia się nad obecnością pierwszego z tej dwójki w zespole Red Bulla.[/quote]Brawo Ty, ja w tym miejscu zamknąłbym temat. RB po odejściu Ricciardo nie ma lepszego kierowcy niż Sainz w składzie, żeby Go zastąpić. Nie mówiąc już o tym, że jest nie do zastąpienia. @Sgt Pepper - My nie wiemy wszystkiego, Renault już wie więcej. Gość wsiadł w obcy bolid i dobrze się czuł, teraz jeździ samochodem, który był budowany nie pod Niego i nie z Jego wskazówkami i idzie Mu coraz lepiej. Mnie to zaimponowało. Od kiedy oglądam F1 nie było tak pozytywnego wyniku przy roszadach zawodników w trakcie sezonu. Tylko pierwsze i historycznych okolicznościach zwycięstwo Maxa jest do porównania, ale sam Max już jest bezkonkurencyjny, w sensie nie lubi konkurencji, nawet w zespole. Taki CR7 F1...

Wytłumaczcie mi proszę... Czym Sainz zdążył uwieść Renault?

[quote="stasek44"]niedoceniony przez kogo? Nie można powiedzieć, że przez zespoły - przecież jeździ w Renault[/quote] Renault chciało go zatrudnić jako jednego z ostatnich - wcześniej rozmawiali z Perezem i prawdopodobnie wzięliby Sainza, ale miał kontrakt z Red Bullem. [quote="stasek44"]Wśród kibiców również ma status jednego z szybszych w stawce.[/quote] Temat rzeka... Czy zaliczyłbym Pereza do ścisłej czołówki? Prawdopodobnie nie, ale moim zdaniem zasługuje na szybszy bolid. Od drugiej połowy 2015 prezentuje w miarę solidny poziom - daleko mu do rozmieniania się na drobne jak w przypadku Grosjeana w Haasie. [quote]Verstappen 18 Sainz 13[/quote] Jakoś nikt nie zastanawia się nad obecnością pierwszego z tej dwójki w zespole Red Bulla.

@piro Sainz: Dopiero cztery wyścigi za nami więc bym Sainza jeszcze nie skreślał. W Baku potrafił zachować zimną krew czyli coś czego zabrakło Hulkenbergowi Chociaż sądzę że to nie jest zawodnik na RBR. Ma wahania formy i brakuje tej regularności ale wszystko się może zmienić. Perez owszem stawał na podium w średnich bolidach i aż trzykrotnie czynił to na torach ulicznych ale raczej było w tym sporo szczęścia. Sam nigdy nie uważałem Checo za lepszego kierowcę od Hulka. Obydwaj reprezentują podobny solidny poziom ale nic poza tym

W sprawie Saintza: Będąc w STR wydawał się bardzo dobrym kierowcą w porównaniu w Kwiatem. Niestety od kiedy trafił do Renault przestał błyszczeć. W tym sezonie jest dokładnie tak samo. Jeżeli końcówkę poprzedniego można wytłumaczyć to obecny już nie. Wydaje mi się że RBR zrezygnuje z usług Hiszpana i skieruje swoją uwagę na Gaslyego w przypadku odejścia Daniela. W sprawie Pereza: Niestety nie jest on aż tak dobrym kierowcą za jakiego siebie uważa. Miał szansę gdy dołączył do Mclarena ale przegrał z Buttonem. Jedyny jego plus ostatnich lat to dotrzymywanie poziomu Hulkowi ale to chyba nie powód aby wylądować w topowym zespole. Może liczyć co najwyżej na cud pokroju BrownGP

@stasek44 Perez jeździł w McLarenie i było średnio, nie spełnił nadziei. Gdy jeździł z Hulkiem i jak obaj byli traktowani po równo to było źle. Jeździ z Oconem - w zeszłym sezonie też nie było dobrze, właściwie to stracił szansę aby móc w tym sezonie dostać się do lepszego zespołu przez wątpliwe wygranie z "pół-debiutantem". W zeszłym roku jeździł prawie cały sezon na tym samym poziomie co Ocon (przewagę 11 z 13 punktów uzyskał w pierwszych 3 wyścigach). Zresztą ostatni sezon Pereza był jego najsłabszym - nie ogarnął nowych bolidów. Zobaczymy czy odrobił prace domową w tym roku. Jest fuksiarzem i jest to zaleta w średnich zespołach, jednak w tym najmocniejszych to zdecydowanie za mało.

@JuJu_Hound niedoceniony przez kogo? Nie można powiedzieć, że przez zespoły - przecież jeździ w Renault, które od 2 lat zapowiada że zniweluje strate do czołówki. A że tego nie robi, to inna sprawa. Wśród kibiców również ma status jednego z szybszych w stawce. Moim zdaniem Perez jest bardziej niedocenionym kierowcom.

Piarowa gadka. Sainz liczy ze zwolni sie miejsce w Red Bullu. Ci nie boja sie wrzucac do jednego teamu kierowcow z gornej polki wiec nie sadze zeby w miejsce Ricciardo (jesli odejdzie) wrzucili od razu Gaslyego. Sainz musi pokazac jednak ze moze pokonac Hulnkeberga, a moim zdaniem nie bedzie to latwe bo Nico IMO to najbardziej niedoceniany kierowca w obecnej stawce.

Skoro tak mówi, to może jednak Renault nie chciałoby kontynuacji współpracy?