Raikkonen w pełni sił przed GP Włoch
Fin zapewnił swoich fanów, że wrócił już do pełni sił po wypadku w Grand Prix Turcji
06.09.0610:08
893wyświetlenia
Kimi Raikkonen zapewnił swoich fanów, że wrócił już do pełni sił po wypadku w Grand Prix Turcji i jest gotowy do startu w mającym odbyć się w najbliższy weekend wyścigu na torze Monza.
Kierowca McLarena w wyniku uszkodzeń bolidu po karambolu na pierwszym zakręcie, po wymianie pękniętej opony uderzył na drugim okrążeniu w barierę z opon i ze względu na obolałe plecy musiał zrezygnować z udziału w testach w zeszłym tygodniu.
Teraz 26-letni Fin jest już jednak w pełni sił i nie może się już doczekać startu w kolejnym wyścigu. "Po odpadnięciu z wyścigu w Turcji moje plecy były trochę obolałe, więc postanowiliśmy, że lepiej będzie porządnie odpocząć przed następnym wyścigiem niż jechać na testy".
"Ale już jest wszystko w porządku, nie odczuwam żadnych dolegliwości po wypadku i chcę jak najszybciej powrócić za kierownicę bolidu. Ostatnio wydaje się on być dosyć szybki, więc mam nadzieję, że będę miał nieco dłuższy wyścig w Monzy niż w Stambule".
Raikkonen lubi jazdę po szybkim torze Monza, a jego ulubionym zakrętem jest Parabolica. "Monza to wspaniały tor, wszystko opiera się tutaj na szybkości, ale nie tylko na prostych. Ma kilka fantastycznych zakrętów takich jak Parabolica, w których jedzie się na pełnym gazie i trzeba mocno naciskać".
"Parabolica jest bardzo ważną częścią toru, ponieważ prowadzi z powrotem na długą prostą start/meta, więc trzeba utrzymać jak największą szybkość podczas pokonywania tego zakrętu. Tor jest także dosyć ciężki dla samochodów z uwagi na wyboje i długie proste przejeżdżane na pełnym gazie".
Pod nieobecność Raikkonena w testach w zeszłym tygodniu uczestniczyli Pedro de la Rosa i kierowca testowy McLarena, Gary Paffett. De la Rosa stwierdził, że znalezienie dobrych ustawień na Monzę nie jest łatwe z uwagi na kontrastujące wymogi niskiej siły dociskowej dla szybkości na prostych oraz mechanicznej przyczepności i stabilności podczas hamowania dla szykan.
"Ostatnio położony zosta nowy asfalt i charakterystyka toru Monza uległa wyraźnej zmianie w stosunku do poprzedniej nawierzchni, co oczywiście ma wpływ na osiągi opon i ich zużycie. Zbadaliśmy to dokładnie podczas testów." - powiedział Hiszpan.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE