Grand Prix Miami nie odbędzie się w 2019 roku

Sean Bratches potwierdził, że celem Liberty jest organizacja wyścigu w sezonie 2020.
23.07.1818:00
Nataniel Piórkowski
2225wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dyrektor do spraw komercyjnych Formuły 1 - Sean Bratches oficjalnie poinformował o tym, iż w sezonie 2019 nie zostanie zorganizowane Grand Prix Miami.

Liberty Media miało nadzieję, że inauguracyjna edycja wyścigu będzie mogła odbyć się jesienią 2019 roku. Opóźnienia w negocjacjach nad kontraktem oraz sprzeciw części lokalnej społeczności hrabstwa Miami Dade sprawiły jednak, że impreza dołączy do kalendarza F1 najwcześniej w sezonie 2020.

W oświadczeniu przesłanym do dziennikarzy Bratches zaznaczył, że negocjacje w sprawie GP Miami są skomplikowane i nie mogły zostać zwieńczone tak szybko, by wyścig został rozegrany już w przyszłym roku. Chociaż w preferowanym scenariuszu pragnęliśmy, aby wyścig w Miami odbył się już w 2019 roku, zawsze istnieje punkt, w którym niemożliwe jest zapewnienie na czas najlepszych warunków dla naszych fanów, kierowców i zespołów. Moment ten nadszedł właśnie w kontekście naszych planów na sezon 2019.

Zawsze bierzemy pod uwagę długoterminową perspektywę. Po konsultacjach z władzami Miami zadecydowaliśmy o opóźnieniu w czasie podpisania umowy do końca lata, mając na celu zorganizowanie pierwszego Grand Prix Miami w 2020 roku. Zaznaczaliśmy, że nie zamierzamy iść na kompromisy. Wolimy więc poczekać do 2020 roku niż decydować się na nieoptymalny tor, tylko po to, by zawrzeć umowę.

Bratches potwierdził ponadto, że Liberty pozostaje wierne planom ekspansji Formuły 1 w Stanach Zjednoczonych. W październiku tego roku w Miami odbędzie się impreza promocyjna serii Grand Prix.

KOMENTARZE

14
teambuktu
24.07.2018 01:35
@marios76 no nie wiedziałem o tym klimacie. Ja się uczę cały czas. W samochodzie, na wakacjach i nawet na forum ;)
Siadly
24.07.2018 09:48
@Ralph1537 USA ma niemal taką samą powierzchnię jak cała Europa, która ma 12 GP w sezonie. W październiku w Miami pada niemal codziennie. Intensywnie i krótko, więc szanse na ciekawe warunki są bardzo duże :)
bartoszcze
24.07.2018 09:33
@Ralph1537 W przeszłości bywały i 3 GP w USA w sezonie.
Sasilton
24.07.2018 09:16
Ralph1537 To go nazwą GP Europy :D
Ralph1537
24.07.2018 08:57
Już jest Gp USA, to po co jeszcze Miami, bez sensu, dobrze że nie będzie w 2019, ale lepiej żeby wcale nie było, chyba że zamiast GP usa
marios76
24.07.2018 07:20
@teambuktu Miami ma klimat cos jak Anglia, tylko cieplejszy... wszedzie wokol woda... Wyscigow jest za dużo. Kiedys wygranie GP - 7 w roku, to byl prestiż, potem liczba rosla i dluzszy czas utrzymywala sie na poziomie 16. To bylo dobre. 20 weekendow, to jest moim zdaniem maks, za czesto tez nie jest dobrze, albo trzeba opuszczac wiecej z roznych powodów. Natomiast ze wzgledu na pore dnia najbardziej pasuja mi USA Meksyk Kanada Brazylia. Australiia Japonia Chiny. A kiedys bylo jeszcze lepiej;) Zrobiono wszysto pod Europe, zeby wyscigi ogladalo sie o zblizonej porze...
Olek89
24.07.2018 04:11
[quote="teambuktu"]w majami chyba małe szanse na deszcz[/quote] Nigdy tam nie byłem i pewnie nie będę, ale jak czasami z ciekawości przeglądam prognozę pogody dla różnych części świata, to tam pada co 2-3 dni.
Matthias
23.07.2018 08:36
@marios76 Eee tam, nie umiesz się bawić. Mógłby się wtedy pochwalić, że jeździ niczym ... Ascari! :)
teambuktu
23.07.2018 08:34
@marios76 w majami chyba małe szanse na deszcz ale wyobraź sobie jaka musiałaby być kara dla Ham za spadniecie z mostu Vet. Pewnie śmierci ;) A bardziej serio to ja wolę jak jest więcej wyścigów. Szczególnie tych wieczorem naszego czasu.
Nitros
23.07.2018 08:12
@marios76 Lepiej bym tego nie ujął... :) hehe
marios76
23.07.2018 08:06
@bartoszcze Jak popada to jeszcze Vettel z mostu spadnie... ;)
Tetracampeon
23.07.2018 06:53
I tym samym w prowizorycznym kalendarzu na sezon 2019, znajduje się na obecną chwilę 20 wyścigów.
bartoszcze
23.07.2018 06:11
@marios76 Bo? :)
marios76
23.07.2018 05:55
I cale szczęście :)