Vettel przed Bottasem w trzecim treningu przed GP Węgier

Najlepszy z kierowców Red Bulla stracił do lidera ponad 0,6s.
28.07.1813:03
Nataniel Piórkowski
4996wyświetlenia


Sebastian Vettel z Ferrari wykręcił najlepszy czas w trakcie trzeciego treningu przed Grand Prix Węgier. Niemiec uzyskał lepszy wynik od Valterriego Bottasa i Kimiego Raikkonena.

Pierwszym kierowcą, który wyjechał na tor był Charles Leclerc z Saubera. Typowo pierwsze okrążenia zawodnicy i zespoły przeznaczyły na sprawdzanie systemów i ogólne poznanie warunków panujących na torze. Jako pierwszy rezultat okrążenia uzyskał Kimi Raikkonen. Fin pokonał pętlę Hungaroringu w czasie 1:17,110s. Drugi rezultat należał do Carlosa Sainza. Hiszpan był wolniejszy od kierowcy Ferrari o jedną sekundę. W obu bolidach znajdowały się ultramiękkie opony.

Po chwili Raikkonen zszedł do poziomu 1:17,057s. Pracę na torze rozpoczynał w tym samym czasie Valtteri Bottas, który rozpoczął swój przejazd od wyniku 1:16,986s. Reprezentant Srebrnych Strzał szybko musiał jednak uznać wyższość Sebastiana Vettela. Dzięki świetnemu kółku czterokrotny mistrz świata został nowym liderem klasyfikacji sesji z czasem 1:16,343s. Czwarta lokata należała do Hamiltona, który tracił do Niemca blisko jedną sekundę.

Za czołową czwórką plasowali się Carlosa Sainz oraz Nico Hulkenberg z Renault. Kolejne pozycje należały do Gasly'ego, Ocona, Strolla, artleya i Vandoorne'a. Dwadzieścia minut po starcie sesji doszło do pierwszego spięcia - Grosjean zarzucał Oconowi nieostrożną jazdę w drugim zakręcie. Bottas poprawił swój osobisty rekord, ale pozostał na drugim miejscu, ze stratą 0,5s do Vettela. Hartley narzekał na nadsterowność swojego STR13 i sugerował Toro Rosso zmianę balansu hamulców. Nowozelandczyk plasował się tuż za czołową dziesiątką, na dwunastej pozycji.

Bottas miał szansę na poprawę wyniku - uzyskał rekordowy czas w drugim sektorze, ale zrezygnował z ukończenia kółka i skierował się do alei serwisowej po zbyt późnym hamowaniu do dwunastego zakrętu. Szybkie kółko ukończył Daniel Ricciardo, który trafił na wolno jadącego Kevina Magnussena. Zawodnik Red Bulla trafił na piąte miejsce, sekundę za Vettelem. Niemal wszyscy kierowcy używali ultramiękkich Pirelli PZero. Wyjątkami byli jedynie Verstappen, Alonso oraz kierowcy Haasa. Pierwszy z wymienionych awansował na szóste miejsce (+1,2s do lidera).

Leclerc informował zespół o trudnościach z dogrzaniem hamulców, przez co często zdarzało się mu zwiedzać pobocza toru. Pomimo tych problemów Monakijczykowi udało się wskoczyć na dziewiątą lokatę. Marcus Ericsson z kolei popełnił błąd w drugim zakręcie i wyjechał na trawiaste pobocze. W pierwszym wirażu doszło z kolei do nieporozumienia między Verstappenem i Leclerkiem. W ostatnim kwadransie doszło do dwóch incydentów z udziałem kierowców Mercedesa. Najpierw kontrolę nad bolidem stracił w szykanie Lewis Hamilton. Brytyjczyk wykonał pieruet i stanął tyłem do kierunku jazdy, ale bez problemów powrócił do pracy. Wiecej pecha miał Bottas, ktory chwilę wcześniej trafił na pierwsze miejsce z czasem 1:16,229s. Fin stracił panowanie nad tyłem swego W09 i obracając się uderzył lewym bokiem o metalową barierę. Po kontroli zespołu Fin spędził ostanie minuty zajęć na torze.

W międzyczasie doszło do zmiany na pierwszym miejscu. Vettel podniósł poprzeczkę do poziomu 1:16,170s. Czas poprawił również Hamilton. Lider klasyfikacji generalnej pozostał na P4, ale jego strata do Vettela zmalała do 0,579s. Ocon awansował na czternaste miejsce . Dopiero dziewiętnastym czasem legitymował się Sergio Perez. Gorszy wynik miał na swoim koncie jedynie Lance Stroll. Potwierdzały się obawy Red Bulla, który przyznawał, że może mieć trudności z włączeniem się do walki o pole position. Po założeniu ultramiękkich opon Verstappen osiągnął piąty wynik, ale plasował się 0,8s za Vettelem. Później lepszym osiągnięciem popisał się Ricciardo (+0,633s).

Na wysokiej dziewiątej lokacie można było ujrzeć Gasly'ego, który rozdzielił duet Haasa" Grosjeana i Magnussena. Najlepszym wynikiem spoza sześciu kierowców najmocniejszych zespołów popisał się Sainz, który został sklasyfikowany ze stratą 1,5s do Vettela.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 59°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 0,5 m/s
Wilgotność powietrza: 48%
Sucho

REZULTATY TRENINGU 3

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Sebastian Vettel (5)Ferrari SF71H1:16,17016
2Valtteri Bottas (77)Mercedes W09 EQ Power+1:16,2290,0590,05917
3Kimi Raikkonen (7)Ferrari SF71H1:16,3730,2030,14416
4Lewis Hamilton (44)Mercedes W09 EQ Power+1:16,7490,5790,37617
5Daniel Ricciardo (3)Red Bull RB141:16,8030,6330,05411
6Max Verstappen (33)Red Bull RB141:16,9460,7760,14314
7Carlos Sainz (55)Renault R.S.181:17,7541,5840,80817
8Nico Hulkenberg (27)Renault R.S.181:18,0831,9130,32918
9Romain Grosjean (8)Haas VF-181:18,0841,9140,00119
10Pierre Gasly (10)Toro Rosso STR131:18,1391,9690,05522
11Kevin Magnussen (20)Haas VF-181:18,2302,0600,09117
12Brendon Hartley (28)Toro Rosso STR131:18,2522,0820,02219
13Charles Leclerc (16)Sauber C371:18,3762,2060,12419
14Fernando Alonso (14)McLaren MCL331:18,4672,2970,09115
15Esteban Ocon (31)Force India VJM111:18,5122,3420,04520
16Siergiej Sirotkin (35)Williams FW411:18,6302,4600,11817
17Stoffel Vandoorne (2)McLaren MCL331:18,7892,6190,15914
18Marcus Ericsson (9)Sauber C371:18,8422,6720,05318
19Sergio Perez (11)Force India VJM111:18,9622,7920,12018
20Lance Stroll (18)Williams FW411:19,1322,9620,17020
107% najlepszego czasu: 1:21,501

KOMENTARZE

4
RY2N
28.07.2018 12:43
Nie wiem jak Merc ale Ferrari uzyskuje przyczepność w dużej części poprzez świetne zawieszenie i prostą przyczepność mechaniczną; siłą rzeczy muszą bardziej zżerać gumy niż RedBull. który z punktu widzenia fizyki jest odwróconym małym samolotem akrobacyjnym; Dlatego często obraz z jednego szybkiego kólka nie przekłada się na wyścig i RedBull nie jest bez szans
iceneon
28.07.2018 11:56
@Tetracampeon Niespodzianka to będzie jak PP zdobędzie ktoś spoza top 3 zespołów.
Tetracampeon
28.07.2018 11:11
Trudno powiedzieć, kto jest faworytem do zdobycia PP. Wygląda na to, że Ferrari, ale Mercedes czy Red Bull też mogą sprawić niespodziankę więc nie można ich skreślać.
Sasilton
28.07.2018 11:07
Vettel na prostej 315, Kimi prawie 314, a trzeci w kolejce kierowca FI który miał poniżej 310. Mercedes nie był nawet w top 6. Tor gdzie moc silnika się nie liczy, ale gdy masz taka przewagę, to nawet na takim torze daje ci to kilka dziesiątych. Mercedes poprawił aero, Ferrari silnik, przez to RB nawet na takim torze jest bez szans. Chyba nawet o drugi rząd nie powalczą.