Wolff broni Vettela przed krytyką za kolizję z Verstappenem
Pomimo komfortowej sytuacji Mercedes nie zmieni swego podejścia do walki z Ferrari.
08.10.1809:44
Nataniel Piórkowski 2691wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff broni Sebastiana Vettela przed krytyką za kolizję z Maxem Verstappenem.
W opinii Austriaka kierowca Ferrari nie popełnił błędu próbując awansować na trzecie miejsce poprzez wyprzedzenie Verstappena w szybkim zakręcie Spoon.
Chociaż od kilku weekendów Ferrari nie jest w stanie rzucić wyzwania Mercedesowi, Wolff przypomina:
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff broni Sebastiana Vettela przed krytyką za kolizję z Maxem Verstappenem.
W opinii Austriaka kierowca Ferrari nie popełnił błędu próbując awansować na trzecie miejsce poprzez wyprzedzenie Verstappena w szybkim zakręcie Spoon.
Nie jestem do końca przekonany, czy Seb popełnił błąd. Po starcie skutecznie odrabiał straty i jechał na solidnym czwartym miejscu. Będąc kierowcą musisz wykorzystywać wszelkie szanse. Wyglądało na to, że miał miejsce. Później doszło do incydentu wyścigowego, który zepchnał go na sam koniec stawki.
Chociaż od kilku weekendów Ferrari nie jest w stanie rzucić wyzwania Mercedesowi, Wolff przypomina:
Mieli bardzo mocny weekend na Spa. My nie znajdowaliśmy się na wymarzonym poziomie, ale kontynuowaliśmy starania zmierzające ku optymalizacji pakietu.
Próbowaliśmy wykonywać tak dobrą pracę, jak tylko się da. Okazało się, że była to właściwa taktyka. Nikt z nas nie patrzy na to, gdzie znajduje się Ferrari. Nie poświęcamy na to naszej energii. Przygotowujemy się do kolejnych weekendów. Mam nadzieję, że zakończymy je zwycięstwami.
Dopóki nie zdobyłeś tytułu nie możesz mówić, że trzymasz na nim swoje ręce. Obecnie fakty są takie, że nie zapewniliśmy sobie ani trofeum mistrzowskiego dla najlepszego kierowcy, ani dla najlepszego konstruktora. Od zdobycia tego drugiego dzieli nas nieco dłuższa droga.
Myślimy tylko o kolejnym wyścigu. Dążymy do maksymalizacji potencjału. Mamy ambitny cel - chcemy prezentować świetne osiągi niezależnie od toru i warunków. Traktujemy każdy weekend jak nowe mistrzostwa. To podejście sprawdziło się wszędzie oprócz Spa- podsumował.
KOMENTARZE