Stroll: Jestem daleki od osiągnięcia pełnego potencjału
Kanadyjczyk uważa jednak, że w sezonie 2018 dokonał wielkich postępów
27.12.1810:18
2956wyświetlenia
Lance Stroll uważa, że jest jeszcze daleki od uwolnienia swojego pełnego potencjału w Formule 1.
Kanadyjczyk ma za sobą skomplikowany sezon, w którym musiał borykać się z niekonkurencyjnym bolidem Williamsa. Zawodnik wywalczył zaledwie sześć punktów, a jego najlepszą pozycją na mecie była ósma w Azerbejdżanie.
Stroll pozbawiony złudzeń, że Williams wróci do konkurencyjnej formy, zdecydował się rozwiązać ważny kontrakt i dołączyć do Racing Point, które dotychczas funkcjonowało pod nazwą Force India. Jego zdaniem, ciężkie doświadczenia z sezonu 2018 mogą zaprocentować za kierownicą szybszego bolidu.
Nie uważam, by porównanie moich dwóch sezonów lub podsumowanie całego roku było w porządku- stwierdził Lance Stroll.
Ten sezon bardziej polegał na gaszeniu pożaru. Zdobyliśmy kilka punktów i wyścigi, w których tego dokonywaliśmy, były sporym wydarzeniem, ponieważ pokonywaliśmy szybsze bolidy. Podobnie było w kwalifikacjach, wchodziłem do Q2, a na Monzy znalazłem się nawet w Q3, co było dużym osiągnięciem biorąc pod uwagę naszą słabą formę. Wierzę, że jestem dużo bardziej kompletnym kierowcą niż przed rokiem. Nie byłem jednak w stanie tego pokazać przez pakiet, którym dysponowałem. Taka jest natura tego sportu i jako kierowca muszę to zaakceptować.
Największą zmianą było doświadczenie. Wiele się nauczyłem podczas kolejnego sezonu w Formule 1, spędzając dużo czasu z inżynierami czy powiększając swoją widzę na temat opon, wyścigów oraz kwalifikacji. Mam dopiero dwadzieścia lat i wierzę, że jestem jeszcze daleko od osiągnięcia mojego pełnego potencjału. Każdego roku staram się o poprawę. Zimą zamierzam popracować nad moimi słabościami, a także chcę wzmocnić najlepsze strony.
KOMENTARZE