Tilke: Mamy czas na budowę toru w Wietnamie

Hermann Tilke przyznał, że ma wystarczająco dużo czasu na budowę ulicznego toru w Hanoi, na którym zostanie rozegrane w 2020 roku pierwsze w historii Grand Prix Wietnamu.

Uliczny obiekt docelowo ma ugościć Formułę 1 w kwietniu 2020 roku. Będzie to pierwsza runda zainicjowana przez nowych właścicieli serii - Liberty Media. Tradycyjnie za projekt toru będzie odpowiedzialny Hermann Tilke, który ujawnił, że nie należy spodziewać się rozpoczęcia prac w styczniu.

Będziemy mieli tylko jeden pełny rok na ukończenie wszystkiego - powiedział Niemiec w rozmowie z Auto Motor und Sport. To bardzo ambitny projekt. Nie będzie to jednak pierwszy raz. Mieliśmy tylko czternaście miesięcy na ukończenie toru w Bahrajnie. Moglibyście pomyśleć, że będzie łatwo ze względu na to, iż istnieją już drogi w tym miejscu. To nie jest jednak prawda. Jest wiele detali, które musimy wziąć pod uwagę przy budowie zupełnie nowej pętli. Kierowcom nie będzie tutaj łatwo się ścigać.

Tilke dodał, że został również poproszony przez władze F1 o zaprojektowanie szybkiego wjazdu do alei serwisowej, który pozwoli na jak najmniejszą stratę czasową na torze. Kiedy kierowca będzie zjeżdżał, ominie całą kombinację zakrętów. Takie było życzenie szefów Formuły 1. Chcieli, by strata czasu podczas pit stopu była jak najmniejsza. W ten sposób będzie szansa na jak największą liczbę postojów, a zespoły otrzymają wiele opcji strategicznych.