Sauber zmienił nazwę na Alfa Romeo Racing

[quote="bufcik"]Chodziło mi głównie o to, że z biegiem lat Sauber dostawał coraz więcej od Ferrari a co a tym idzie wsparcie z zewnątrz dało się mocno zauważyć po tym co wyprawiał Leclerc. Także czy Sauber takim do końca niezależnym konstruktorem jest teraz patrząc na to się dzieje...[/quote] Myślę, że źle rozumiałeś mój wpis. Celowo użyłem sformułowania "niezależny konstruktor" a nie "niezależny zespół", co z grubsza przesuwa języczek u wagi w stronę aspektów technicznych, zamiast politycznych czy ekonomicznych- nawet jeśli one zawsze mniej lub bardziej (tu clou: na różne sposoby) się zazębiają. Konkretyzując zaznaczyłem też o co chodzi- aby Sauber tak jak dotychczas a inaczej niż Haas, sam konstruował swoje bolidy, czyli w uproszczeniu podwozia, zawieszenia i aerodynamikę. To, że Sauber kupował, kupuje i będzie kupował zespoły napędowe, skrzynie biegów i hydraulikę jest faktem. Oni nigdy nie robili tego sami- nawet w czasie epizodu fabrycznego te elementy BMW rozwijało i produkowało u siebie w Monachium. Na tej samej zasadzie działa Racing Point i STR, których też (przynajmniej w ich dotychczasowej formie) nazywam niezależnymi konstruktorami, choć nie można powiedzieć aby STR było niezależnym zespołem.

[quote="Matthias"]Poza tym, co już wymienił @slipstream, ciekawe czy będą jeździć na licencji włoskiej czy szwajcarskiej, i czy będą chcieli (w kontekście długoterminowym, rzecz jasna) przenosić fabrykę do Włoch. Albo do Anglii.[/quote] Mercedes nie przeniósł fabryki z UK do DE, bo nie każdy z zespołu się na to zgodzi.

@ SirKamil Być może ja nie wyraziłem się do końca jasno, [quote="SirKamil"]Sauber w drugiej połowie tamtego sezonu pokazał, że niezależny konstruktor z niewielkimi (jak na aktualną F1) zasobami, może jeździć szybciej, niż utrzymywanie przy życiu roczne Ferrari.[/quote] Chodziło mi głównie o to, że z biegiem lat Sauber dostawał coraz więcej od Ferrari a co a tym idzie wsparcie z zewnątrz dało się mocno zauważyć po tym co wyprawiał Leclerc. Także czy Sauber takim do końca niezależnym konstruktorem jest teraz patrząc na to się dzieje...

[quote="bufcik"]Przecież od 2018 roku współpraca jeszcze bardziej się zacieśniła a skład kierowców Saubera na ten sezon mówi dużo. Może chcą odstawić Hassa na boczny tor...[/quote] Przepraszam, ale nie rozumiem powiązania tego wpisu z moim cytatem. [quote="ymru"]@slipstream @SirKamil Myślę, że jest nawet prawdopodobne, że obrandują wszystko Alfą i wtedy w tabeli znajdziemy: Sauber Motorsport AG(?) — Alfa Romeo Racing — Alfa Romeo -- Alfa Romeo[/quote] Znając kazusik TAG Heuer, możesz mieć rację.

Świetna wiadomość. Zawsze to jakieś środki finansowe dla zespołu. Poza tym Raikkonen - Alfa Romeo jak to pięknie brzmi :)

@slipstream @SirKamil Myślę, że jest nawet prawdopodobne, że obrandują wszystko Alfą i wtedy w tabeli znajdziemy: Sauber Motorsport AG(?) — Alfa Romeo Racing — Alfa Romeo -- Alfa Romeo @bufcik & Aeromis Haas pozostanie klientem, specyficznym, bo w szerokim zakresie, ale jednak tylko klientem, bo sam tak wybrał. Proponowali mu kilka razy, pewnie nawet wejście z marką AR zanim dogadali się z Sauberem, ale Haas woli pracować na własną markę. W tej sytuacji logiczne jest, że pakują się mocno w stajnię z Hinwil. Zyskują prawdziwie satelicki zespół na wzór układu RBR --> STR, jednocześnie czerpiąc korzyści ze sprzedaży dużej ilości części Haasowi. Może nawet kasą od amerykanów finansują operację Saubera i im się to ładnie bilansuje - wychodzą finansowo na zero, ale zyskują miejsce dla swoich juniorów, promocję marki AR i dużo więcej danych z testów niż tylko w przypadku dostarczania samej jednostki (to ostatnie zresztą odnosi się również do układu z Amerykanami). No i fabryka Saubera jest właściwie za miedzą, więc logistycznie to też dla nich super układ. Może nie tak jak odkup STR od byczków (na co puszki na pewno by nie poszły nie chcąc wzmacniać konkurenta), ale i tak lepiej niż wejście w którąś ze stajni z Wysp.

@bufcik Coś w tym jest. Według starego planu Alfa Romeo miała się związać z Sauberem co się stało, a Maserati z Haaem, jednak ten wybrał niezależność w postaci Rich Energy - Marchionne: Umowa Haasa z Maserati byłaby dobra.

Szkoda. Kibicowałem Peterowi Sauberowi od debiutu stajni, a ostatnio temu, żeby choć jego dzieło odnosiło sukcesy jako w miarę niezależny team. Taki skok rozwojowy w 2018 roku, a teraz cóż - team przekształcił się w coś całkiem nowego, już nie będzie w nim widać śladu prywatnej, niezależnej inicjatywy. Alfa Romeo to zacna marka, ale jednak kolejny koncern.

@SirKamil [quote]Mam też nadzieję, że zespół nie stanie się konstruktorem-zombi na wzór Haasa. W końcu to właśnie Sauber w drugiej połowie tamtego sezonu pokazał, że niezależny konstruktor z niewielkimi (jak na aktualną F1) zasobami, może jeździć szybciej, niż utrzymywanie przy życiu roczne Ferrari.[/quote] Przecież od 2018 roku współpraca jeszcze bardziej się zacieśniła a skład kierowców Saubera na ten sezon mówi dużo. Może chcą odstawić Hassa na boczny tor...

@slipstream z tego co wiem w nazwie zespołu musi być nazwa nadwozia czy jakoś tak

@SirKamil Jasne, za pewnik zaproponowanej przezemnie zmiany nie przyjmuję i tutaj wydaje się bardziej kluczowe zachować Sauber Motorsport AG jako ciągłość właścicielską. Potrzeby chyba zmiany tego nie będzie i zwyczajnie osiągniemy sytuacją podobną do tej jaka zresztą była przez lata w rajdach i innych kategoriach, kiedy to firma M-Sport prowadziła fabryczny zespół Forda tudzież Prodrive prowadził ekipę Subaru w WRC czy też Aston Martina w wyścigach. Wciąż były to firmy niezależne w strukturze właścicielskiej, ale z ogromnym wsparciem budżetu z pominięciem w zamian ich nazwy w oficjalnych przekazach. I tak Sauber będzie po prostu taką firmą na wzór M-Sportu czy Prodrive'u prowadzącą team pod fabrycznym logotypem.

@bartoszcze To ogromny koncern z wielką ilością kasy. Mogą myśleć o nowej po paru latach, bo lokalizacja to jednak ważny czynnik.

[quote="slipstream"] będzie wyglądać następująco: Sauber Motorsport AG — Alfa Romeo Racing — Sauber — Ferrari[/quote] Myślę, że bardziej tak: Sauber Motorsport AG(?) — Alfa Romeo Racing — Alfa Romeo — Ferrari Jestem prawie pewny, że między pełną nazwą zespołu (tą z komponentem komercyjnym, czyli w tym przypadku Alfa Romeo Racing), a nazwą podwozia (= konstruktora) musi występować wspólny mianownik. Konstruktor/zespół (w przekazie i tabelach) zmieni się na Alfę Romeo Ferrari. Nie wiem natomiast czy musi iść za tym również zmiana nazwy firmy, będącej właścicielem zespołu, zgłoszenia do mistrzostw świata F1 i licencji- dotychczas Sauber Motorsport AG.

@Matthias Przewiozą fabrykę przez Alpy czy samolotem przez Kanał?

Poza tym, co już wymienił @slipstream, ciekawe czy będą jeździć na licencji włoskiej czy szwajcarskiej, i czy będą chcieli (w kontekście długoterminowym, rzecz jasna) przenosić fabrykę do Włoch. Albo do Anglii.

Trochę to wygląda na zwykłe kupienie nazwy. Coś jak ze stadionami. Trochę to zagmatwane się robi, bo wychodzi na to że to będzie tylko nazwa komercyjna, a gdzieś tam głęboko w papierach w FIA nadal będzie to Sauber, wszak podmiot Sauber Motorsport AG istnieje nadal. Jednak sama FIA chyba nie jest tak rygorystyczna że nazwa konstruktora obowiązkowo widniała w nazwie komercyjnej zgłoszonego podmiotu. Wygląda więc na to, że po prostu zaktualizowana lista zgłoszeń (orginalna tutaj http://www.f1wm.pl/php/news_id-44247.html ) będzie wyglądać następująco: Sauber Motorsport AG — Alfa Romeo Racing — Sauber — Ferrari. Sauber w papierach musi zresztą pozostać, bo widzieliśmy w tym roku za sprawą Force India/Racing Point jakie cyrki formalne mogą się dziać jeśli zmienia się nazwa konstruktora i właściciela (a nie tylko nazwa zespołu). A tego zakładam nikt w Hinwil ani w Alfie nie chce. Czy dla samej ekipy z Hinwil taki ruch jest dobry? Teoretycznie chyba lepiej od wykupienia. W takim układzie jeśli ktoś w Alfie/FCA powie że zabiera zabawki zespół dalej ma ciągłość swojego istnienia, oczywiście z problemami braku budżetu, i to poważnymi na poziomie wycofania się kluczowego sponsora. Niemniej taki układ eliminuje potencjalne problemy z desperackim szukaniem chętnych na zakup zespołu i tym podobnej "biurokracji" mającej na celu w ogóle uratowanie istnienia.

Układ wydaje się delikatny. Są właściciele zespołu ze swoim kapitałem jako podmiot- Longbow. Brand i nazwa należą do jeszcze innego podmiotu- Alfa. Pieniądze wykłada jeszcze inny podmiot- FCA. Fabryka, licencja i ogólne umocowanie prawne to zaś jeszcze inny podmiot, który choć zniknął z F1, w dalszym ciągu będzie formalnie istniał- Sauber. Choć lubię i szanuję markę Sauber, mam nadzieję, że podjęte zobowiązania są ze wszech miar długoterminowe i zabezpieczone. Mam tu na myśli choćby to, że nie dojdzie do nagłej zmiany strategii marketingowej w FCA i skasowania tej działki na marketing Alfy... lub generalnie Alfy... Mam też nadzieję, że zespół nie stanie się konstruktorem-zombi na wzór Haasa. W końcu to właśnie Sauber w drugiej połowie tamtego sezonu pokazał, że niezależny konstruktor z niewielkimi (jak na aktualną F1) zasobami, może jeździć szybciej, niż utrzymywanie przy życiu roczne Ferrari.

Od czasu do czasu się pokazywał. Myślałem, że pełni jeszcze jakąś rolę.

@OldSeb Peter Sauber całkowicie wycofał się z życia zespołu w połowie 2016 roku.

Ciekawe co z Panem Peterem Sauberem, wycofuje się z biznesu całkowicie czy będzie jeszcze się udzielał w jakieś roli?

W takim razie, po raz trzeci w Formule 1 pojawia nam się Alfa Romeo.

Czyli marka Sauber znika z F1?

Alfa Romeo - to mi się podoba.

WOW. Ale z drugiej strony, szkoda Saubera, choć on nadal gdzieś tam będzie w tle :)

trochę szkoda.. od zawsze miałem sentyment do "Sauber" ;)