Verstappen z najlepszym czasem pierwszego dnia testów w Bahrajnie
Holender w samej końcówce zrzucił z pierwszego miejsca Micka Schumachera z Ferrari
02.04.1917:36
Mateusz Szymkiewicz 6071wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen zakończył pierwszy dzień testów w Bahrajnie z najlepszym czasem okrążenia.
Pierwsze trzy godziny dzisiejszej sesji na torze Sakhir odbywały się w suchych warunkach i wówczas tempo dyktował Romain Grosjean. Mimo to wkrótce pojawiły się silne opady deszczu, które na dłuższy moment wykluczyły kierowców z zajęć. Zespoły postanowiły nie zabierać ze sobą opon na mokrą nawierzchnię i konieczne było przerwanie jazd do momentu osuszenia toru.
Podczas ostatniej godziny warunki uległy na tyle dużej poprawie, że zawodnicy wrócili do akcji i niemal od razu byli w stanie notować konkurencyjne czasy. Na pierwsze miejsce wskoczył Mick Schumacher, który zadebiutował dziś za sterami bolidu Formuły 1 jako reprezentant Ferrari. Niemiec pokonał dziś łącznie 54 okrążenia.
Na pięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę najszybszym czasem popisał się Max Verstappen z Red Bulla, który okrążył tor Sakhir w 1:29,379, tracąc 1,7 sekundy do rezultatu Charlesa Leclerca z sobotnich kwalifikacji.
Po południu współpracę z McLarenem rozpoczął Lando Norris, który przejął bolid od Carlosa Sainza. Brytyjczyk ze względu na opady deszczu był jednak w stanie przejechać tylko 22 okrążenia. Mimo to Norris uplasował się na trzecim miejscu przed Romainem Grosjeanem. Piąty wynik należy do Alexandra Albona z Toro Rosso.
Szósty w tabeli jest Lewis Hamilton, który pokonał pierwszego dnia największy przebieg - 71 okrążeń. W środę jego Mercedesa przejmie George Russell, który współpracował z Williamsem i uzyskał ostatni rezultat w zestawieniu. Po południu za kierownicą FW42 zastąpił Brytyjczyka jego partner - Robert Kubica, lecz podobnie jak w przypadku innych, deszcz uniemożliwił mu realizację dłuższych przejazdów.
Powrót za kierownicę bolidu Formuły 1 zanotował dziś Fernando Alonso, który wspólnie z McLarenem realizował program rozwojowy dla Pirelli. Włoski dostawca opon rozpoczął już prace z myślą o sezonie 2020.
Max Verstappen zakończył pierwszy dzień testów w Bahrajnie z najlepszym czasem okrążenia.
Pierwsze trzy godziny dzisiejszej sesji na torze Sakhir odbywały się w suchych warunkach i wówczas tempo dyktował Romain Grosjean. Mimo to wkrótce pojawiły się silne opady deszczu, które na dłuższy moment wykluczyły kierowców z zajęć. Zespoły postanowiły nie zabierać ze sobą opon na mokrą nawierzchnię i konieczne było przerwanie jazd do momentu osuszenia toru.
Podczas ostatniej godziny warunki uległy na tyle dużej poprawie, że zawodnicy wrócili do akcji i niemal od razu byli w stanie notować konkurencyjne czasy. Na pierwsze miejsce wskoczył Mick Schumacher, który zadebiutował dziś za sterami bolidu Formuły 1 jako reprezentant Ferrari. Niemiec pokonał dziś łącznie 54 okrążenia.
Na pięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę najszybszym czasem popisał się Max Verstappen z Red Bulla, który okrążył tor Sakhir w 1:29,379, tracąc 1,7 sekundy do rezultatu Charlesa Leclerca z sobotnich kwalifikacji.
Po południu współpracę z McLarenem rozpoczął Lando Norris, który przejął bolid od Carlosa Sainza. Brytyjczyk ze względu na opady deszczu był jednak w stanie przejechać tylko 22 okrążenia. Mimo to Norris uplasował się na trzecim miejscu przed Romainem Grosjeanem. Piąty wynik należy do Alexandra Albona z Toro Rosso.
Szósty w tabeli jest Lewis Hamilton, który pokonał pierwszego dnia największy przebieg - 71 okrążeń. W środę jego Mercedesa przejmie George Russell, który współpracował z Williamsem i uzyskał ostatni rezultat w zestawieniu. Po południu za kierownicą FW42 zastąpił Brytyjczyka jego partner - Robert Kubica, lecz podobnie jak w przypadku innych, deszcz uniemożliwił mu realizację dłuższych przejazdów.
Powrót za kierownicę bolidu Formuły 1 zanotował dziś Fernando Alonso, który wspólnie z McLarenem realizował program rozwojowy dla Pirelli. Włoski dostawca opon rozpoczął już prace z myślą o sezonie 2020.
