Russell: Test Mercedesa pomoże mi lepiej ukierunkować Williamsa
Brytyjczyk nie potrafi powiedzieć, kiedy stajnia z Grove zacznie dokonywać postępów.
11.04.1909:50
1397wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell uważa, że dzięki przetestowaniu bolidu Mercedesa może dokładniej wskazać Williamsowi te obszary konstrukcji FW42, które wymagają poprawy.
Przez połowę pierwszego dnia testów w Bahrajnie Brytyjczyk odpowiadał za realizację programu Williamsa. Środę Russell spędził już za sterami Mercedesa W10. Junior Srebrnych Strzał uzyskał wynik o ponad trzy sekundy lepszy od osobistego rekordu wykręconego w bolidzie FW42.
Pytany o to, w jakim czasie Williams zacznie dokonywać realne postępy, urzędujący mistrz F2 powiedział:
George Russell uważa, że dzięki przetestowaniu bolidu Mercedesa może dokładniej wskazać Williamsowi te obszary konstrukcji FW42, które wymagają poprawy.
Przez połowę pierwszego dnia testów w Bahrajnie Brytyjczyk odpowiadał za realizację programu Williamsa. Środę Russell spędził już za sterami Mercedesa W10. Junior Srebrnych Strzał uzyskał wynik o ponad trzy sekundy lepszy od osobistego rekordu wykręconego w bolidzie FW42.
To było niesamowite doświadczenie. Niewielu kierowców ma taką okazję. Mercedes prowadzi obecnie w klasyfikacji generalnej, więc można uznać, że mają w tej chwili najszybszy bolid. Dla nas, ze względu na sytuację w jakiej się znajdujemy, była to wspaniała szansa na poznanie tego, w co powinniśmy celować.
Ustaliliśmy, że nie mogę wrócić do Williamsa i podzielić się z nim poufnymi informacjami, ale mam prawo powiedzieć zespołowi, że ich bolid zachowuje się w tych zakrętach tak i tak, a nasz bolid nie. Powinniśmy nad tym pracować.
Był to bardzo dobry test. Wiemy, że Mercedes dysponuje wyższym dociskiem niż my, ale to tylko jeden z powodów, które stoją za ich wysoką formą. Różnice były takie, jak oczekiwałem. Gdy spojrzymy na tabelę z czasami i popatrzymy gdzie jest Williams, a gdzie Mercedes, różnice są dokładnie takie, jak można byłoby sobie wyobrazić.
Pytany o to, w jakim czasie Williams zacznie dokonywać realne postępy, urzędujący mistrz F2 powiedział:
Prawdę mówiąc nie sądzę, że mogę odpowiedzieć na to pytanie. Prowadzę bolid, staram się ukierunkować zespół i muszę wierzyć, że ekipa wykona swoją część pracy. Wszyscy chcą szybkich postępów, ale w Formule 1 nikt nie stoi w miejscu.
Potrzebujemy dwukrotnie lub trzykrotnie intensywniejszego rozwoju niż nasi rywale. To niesamowicie trudne. Musimy zachowywać pozytywne nastawienie, ale być realistami. Nie możemy celować w dużo więcej niż w tej chwili. W F1 wszyscy się rozwijają. Musimy znaleźć coś magicznego, aby przezwyciężyć nasze problemy.