Russell chciałby, aby F1 była bardziej podobna do MotoGP
Kierowca Williamsa jest pod wrażeniem akcji, która towarzyszy wyścigom motocyklowym.
03.06.1910:05
1770wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell ma nadzieję, że od 2021 roku wyścigi F1 będą równie ekscytujące jak rywalizacja w MotoGP.
Właściciel praw komercyjnych F1 - Liberty Media, próbuje doprowadzić do daleko idących zmian, które pomogą kierowców w bliższej jeździe obok siebie i zwiększą szanse przeprowadzania udanych ataków.
Russell, który opisuje siebie mianem fana MotoGP, chciałby, aby seria Grand Prix zbliżyła się swym poziomem do widowiska, jakie generują wyścigi motocyklowe.
Lewis Hamilton jest znany ze swojego zamiłowania do motocykli i otwarcie przyznaje, ze chciałby przetestować model w specyfikacji MotoGP. Russell nie ma obecnie takich planów.
George Russell ma nadzieję, że od 2021 roku wyścigi F1 będą równie ekscytujące jak rywalizacja w MotoGP.
Właściciel praw komercyjnych F1 - Liberty Media, próbuje doprowadzić do daleko idących zmian, które pomogą kierowców w bliższej jeździe obok siebie i zwiększą szanse przeprowadzania udanych ataków.
Russell, który opisuje siebie mianem fana MotoGP, chciałby, aby seria Grand Prix zbliżyła się swym poziomem do widowiska, jakie generują wyścigi motocyklowe.
Ich ściganie jest po prostu niesamowite. Przypomina mi karting, gdzie można było wyprzedzać niemal w każdym zakręcie, ciągle zmieniając się pozycjami. Szkoda, że Formuła 1 nie może być w większym stopniu taka, jak MotoGP. Liberty bardzo zależy jednak na zmianach i mam nadzieję, że od 2021 postawimy krok w tym kierunku.
Lewis Hamilton jest znany ze swojego zamiłowania do motocykli i otwarcie przyznaje, ze chciałby przetestować model w specyfikacji MotoGP. Russell nie ma obecnie takich planów.
Nie na tym etapie kariery. W pełni skupiam się na Formule 1 i nie chcę ryzykować niepotrzebnej kontuzji.