Leclerc liczy na udany weekend Ferrari
Monakijczyk ma nadzieję, że Red Bull Ring będzie odpowiadał bolidowi SF90.
27.06.1916:25
686wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc liczy, że Ferrari zaprezentuje konkurencyjną formę w Grand Prix Austrii.
Monakijczyk nie miał większych szans na nawiązanie walki o zwycięstwo w wyścigu na Paul Ricard. W końcówce udało mu się jednak zbliżyć do jadącego na drugim miejscu Valtteriego Bottasa. Kierowca Ferrari jest podbudowany ostatnim występem i liczy, że tor w Styrii będzie odpowiadał tegorocznej konstrukcji Scuderii.
Ferrari zapowiedziało już, że w piątek przetestuje kolejne części z programu rozwojowego bolidu SF90.
Leclerc ma nadzieję, że będzie w stanie wykorzystać maksymalny potencjał z konstrukcji Scuderii, zwłaszcza w trakcie sesji kwalifikacyjnej.
Charles Leclerc liczy, że Ferrari zaprezentuje konkurencyjną formę w Grand Prix Austrii.
Monakijczyk nie miał większych szans na nawiązanie walki o zwycięstwo w wyścigu na Paul Ricard. W końcówce udało mu się jednak zbliżyć do jadącego na drugim miejscu Valtteriego Bottasa. Kierowca Ferrari jest podbudowany ostatnim występem i liczy, że tor w Styrii będzie odpowiadał tegorocznej konstrukcji Scuderii.
Austria to jeden z moich ulubionych torów. Z perspektywy naszego bolidu obiekt ten powinien być może odpowiadać nam bardziej niż Paul Ricard. Mamy nadzieję na udany weekend. To dość wyjątkowy tor. Jestem pewien, że stać nas tutaj na pozytywny weekend- powiedział Leclerc podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Ferrari zapowiedziało już, że w piątek przetestuje kolejne części z programu rozwojowego bolidu SF90.
Leclerc ma nadzieję, że będzie w stanie wykorzystać maksymalny potencjał z konstrukcji Scuderii, zwłaszcza w trakcie sesji kwalifikacyjnej.
Nie byłem zadowolony z tego, jak ułożyły się dla mnie ostatnie weekendy - z tego co zrobiłem, szczególnie w trakcie czasówki. Pracowałem bardzo ciężko nad tym, aby w Q3 mój bolid znalazł się w optymalnym oknie. Tak jak powiedziałem po kwalifikacjach we Francji - po raz pierwszy czułem wtedy, że w Q3 bolid był w najlepszej dyspozycji. To było coś pozytywnego. Wyścig spędziłem w lekkiej samotności, poza dwoma lub trzema ostatnimi okrążeniem, gdy pojawiła się szansa na wyprzedzenie Valtteriego.
Ogólnie jednak sądzę, że pojechaliśmy bardzo dobry wyścig. Wycisnęliśmy maksimum z naszej sytuacji. Powinniśmy być zadowoleni, ale z całą pewnością będziemy ciężko pracować nad tym, aby zredukować stratę do kierowców znajdujących się przed nami.