Marko: Kwiat pozostanie kierowcą Toro Rosso w sezonie 2020
O wyścigowy fotel w Red Bullu rywalizują Albon i Gasly.
21.09.1914:48
Nataniel Piórkowski 935wyświetlenia
Embed from Getty Images
Daniił Kwiat pozostanie kierowcą Toro Rosso w sezonie 2020 - potwierdził konsultant Red Bulla, Helmut Marko.
Stajnia z Milton Keynes nie zdecydowała jeszcze, kto będzie zespołowym kolegą Maxa Verstappena w nadchodzącym roku. Marko zdradził jednak, że w walce o wyścigowy fotel liczą się dwaj kierowcy: Alex Albon oraz Pierre Gasly, który przed miesiącem został zdegradowany do Toro Rosso.
Marko dodał, że decyzja w tej sprawie zapadnie po Grand Prix Meksyku.
Wcześniej Red Bull wykluczył, aby w kontekście sezonu 2020 brał pod uwagę kandydaturę Nico Hulkenberga, który po GP Abu Zabi przestanie być kierowcą Renault.
Tylko dwa zespoły w stawce dysponują jeszcze wolnymi miejscami - są to Alfa Romeo oraz Williams. Oczekuje się jednak, że stajnia z Grove zdecyduje się powierzyć obowiązki kierowcy wyścigowego swemu zawodnikowi rozwojowemu - Nicholasowi Latifiemu.
Daniił Kwiat pozostanie kierowcą Toro Rosso w sezonie 2020 - potwierdził konsultant Red Bulla, Helmut Marko.
Stajnia z Milton Keynes nie zdecydowała jeszcze, kto będzie zespołowym kolegą Maxa Verstappena w nadchodzącym roku. Marko zdradził jednak, że w walce o wyścigowy fotel liczą się dwaj kierowcy: Alex Albon oraz Pierre Gasly, który przed miesiącem został zdegradowany do Toro Rosso.
Kwiat jest już potwierdzony na przyszły sezon w Toro Rosso. Przynajmniej wewnątrz Red Bulla ta sprawa jest oczywista. Dokonamy wyboru między Gaslym i Albonem- potwierdził Austriak w rozmowie z telewizją Sky Sports F1.
Marko dodał, że decyzja w tej sprawie zapadnie po Grand Prix Meksyku.
Wcześniej Red Bull wykluczył, aby w kontekście sezonu 2020 brał pod uwagę kandydaturę Nico Hulkenberga, który po GP Abu Zabi przestanie być kierowcą Renault.
Tylko dwa zespoły w stawce dysponują jeszcze wolnymi miejscami - są to Alfa Romeo oraz Williams. Oczekuje się jednak, że stajnia z Grove zdecyduje się powierzyć obowiązki kierowcy wyścigowego swemu zawodnikowi rozwojowemu - Nicholasowi Latifiemu.
