Kierowcy: Prototypowe opony na sezon 2020 wcale nie są lepsze
Wielu zawodników jest rozczarowanych zachowaniem nowej mieszanki testowanej w Austin.
02.11.1910:01
1126wyświetlenia
Embed from Getty Images
Prototypowe opony na sezon 2020, które zostały przetestowane przez kierowców podczas treningów w Teksasie zebrały krytyczne opinie.
Każdy kierowca otrzymał w piątek jeden zestaw opon wykonanych z nowej mieszanki. Zajęcia nie były jednak do końca reprezentatywne ze względu na nadspodziewanie niskie temperatury panujące w Austin.
Carlos Sainz z McLarena, który przejechał siedem okrążeń na prototypowej mieszance, przyznał, że z jego perspektywy testy nie okazały się przesadnie produktywne.
Romain Grosjean nie był pod wrażeniem nowych opon, po przejechaniu na nich sześciu kółek.
Kimi Raikkonen pokonał na testowej mieszance zaledwie cztery okrążenia.
Lewis Hamilton, który zaliczył 13 kółek na prototypowych PZero, przyznał, że nie może mówić o swoich wrażeniach.
Prototypowe opony na sezon 2020, które zostały przetestowane przez kierowców podczas treningów w Teksasie zebrały krytyczne opinie.
Każdy kierowca otrzymał w piątek jeden zestaw opon wykonanych z nowej mieszanki. Zajęcia nie były jednak do końca reprezentatywne ze względu na nadspodziewanie niskie temperatury panujące w Austin.
Carlos Sainz z McLarena, który przejechał siedem okrążeń na prototypowej mieszance, przyznał, że z jego perspektywy testy nie okazały się przesadnie produktywne.
Staraliśmy się dokonać pomiarów tych opon, używając wielu sensorów. Sprawiały jednak wrażenie dziwnych i bardzo złych.
Romain Grosjean nie był pod wrażeniem nowych opon, po przejechaniu na nich sześciu kółek.
Gdyby umieścić na bokach typowe oznaczenia, to nie dostrzegłbym żadnej różnicy. Rano używaliśmy dwóch prototypowych zestawów. Nie są ani trochę lepsze. To trochę rozczarowujące.
Kimi Raikkonen pokonał na testowej mieszance zaledwie cztery okrążenia.
Przejechaliśmy tylko kilka okrążeń. Opony sprawiały wrażenie normalnych. Nie różniły się przesadnie od tych, które mamy teraz.
Lewis Hamilton, który zaliczył 13 kółek na prototypowych PZero, przyznał, że nie może mówić o swoich wrażeniach.
Muszę się powstrzymać i póki co nie mówić o nich zbyt wiele.