Sirotkin może zastąpić Russella w Williamsie na GP Abu Zabi
Brytyjczyk pojawi się w FP1, lecz jego udział w dalszej części weekendu jest zagrożony.
29.11.1910:14
2677wyświetlenia
Embed from Getty Images
Udział George'a Russella z Williamsem w Grand Prix Abu Zabi stoi pod dużym znakiem zapytania, ze względu na chorobę kierowcy. Ekipa z Grove zdążyła już porozumieć się z Siergiejem Sirotkinem w sprawie potencjalnego startu.
Brytyjczyk jest obecny w piątek na torze Yas Marina, jednakże zmaga się z pewną dolegliwością i zespół czeka na raport medyczny od FIA. Po jego otrzymaniu Williams ma podjąć decyzję o udziale Russella w pozostałych sesjach do Grand Prix Abu Zabi.
Stajnia z Grove świadoma problemów 21-latka rozpoczęła poszukiwania zastępstwa. Przyszłoroczny kierowca - Nicholas Latifi, rywalizuje w ten weekend w Formule 2 i nie posiada jeszcze uprawnień do startów w F1 w sezonie 2019. Tym samym Williams skontaktował się z Estebanem Oconem oraz swoim ubiegłorocznym reprezentantem Siergiejem Sirotkinem.
Mimo kontraktu z Renault, Ocon mógłby dołączyć w Abu Zabi do Williamsa z racji partnerstwa ekipy z Mercedesem, z którym jest związany jako rezerwowy kierowca do 1 grudnia. Francuz odbył przymiarkę fotela do FW42 w czwartek, jednakże sam 23-latek miał zrezygnować z potencjalnego występu przez mało komfortową pozycję za kierownicą. Przeszkodą dla Ocona miała być zbyt mała przestrzeń na jego długie nogi.
Zrozumiałe, że Williams zdołał porozumieć się z Siergiejem Sirotkinem, który w tym roku jest trzecim kierowcą Renault oraz McLarena. Rosjanin także odbył przymiarkę w bolidzie Williamsa, która zakończyła się powodzeniem. Aktualnie Sirotkin ma czekać na decyzję w sprawie udziału Russella w Grand Prix Abu Zabi.
Claire Williams, która pełni funkcję wiceszefowej zespołu, zapytana o sytuację George'a Russella oraz potencjalny start Siergieja Sirotkina, postanowiła odmówić komentarza.
Udział George'a Russella z Williamsem w Grand Prix Abu Zabi stoi pod dużym znakiem zapytania, ze względu na chorobę kierowcy. Ekipa z Grove zdążyła już porozumieć się z Siergiejem Sirotkinem w sprawie potencjalnego startu.
Brytyjczyk jest obecny w piątek na torze Yas Marina, jednakże zmaga się z pewną dolegliwością i zespół czeka na raport medyczny od FIA. Po jego otrzymaniu Williams ma podjąć decyzję o udziale Russella w pozostałych sesjach do Grand Prix Abu Zabi.
Stajnia z Grove świadoma problemów 21-latka rozpoczęła poszukiwania zastępstwa. Przyszłoroczny kierowca - Nicholas Latifi, rywalizuje w ten weekend w Formule 2 i nie posiada jeszcze uprawnień do startów w F1 w sezonie 2019. Tym samym Williams skontaktował się z Estebanem Oconem oraz swoim ubiegłorocznym reprezentantem Siergiejem Sirotkinem.
Mimo kontraktu z Renault, Ocon mógłby dołączyć w Abu Zabi do Williamsa z racji partnerstwa ekipy z Mercedesem, z którym jest związany jako rezerwowy kierowca do 1 grudnia. Francuz odbył przymiarkę fotela do FW42 w czwartek, jednakże sam 23-latek miał zrezygnować z potencjalnego występu przez mało komfortową pozycję za kierownicą. Przeszkodą dla Ocona miała być zbyt mała przestrzeń na jego długie nogi.
Zrozumiałe, że Williams zdołał porozumieć się z Siergiejem Sirotkinem, który w tym roku jest trzecim kierowcą Renault oraz McLarena. Rosjanin także odbył przymiarkę w bolidzie Williamsa, która zakończyła się powodzeniem. Aktualnie Sirotkin ma czekać na decyzję w sprawie udziału Russella w Grand Prix Abu Zabi.
Claire Williams, która pełni funkcję wiceszefowej zespołu, zapytana o sytuację George'a Russella oraz potencjalny start Siergieja Sirotkina, postanowiła odmówić komentarza.