Grosjean: Nowe opony nie są dla nas spełnieniem marzeń

Romain Grosjean dołączył do grona kierowców, którzy nie są zadowoleni z opon przygotowanych przez Pirelli na sezon 2020.

Francuz jest etatowym kierowcą Haasa - zespołu, który w ostatnim sezonie w największym stopniu doświadczył kapryśnych cech ogumienia włoskiego producenta.

Jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek oceny, ale jeśli zapytacie się mnie, czy jestem usatysfakcjonowany oponami na 2020 i czy pomogą nam rozwiązać problem z przegrzewaniem podczas jazdy za innym bolidem, to powiem wam całą prawdę.

Nie, te opony nie rozwiążą tego problemu w stu procentach - zaznaczył Grosjean po wtorkowych testach opon w Abu Zabi.

Reprezentant stajni z Kannapolis dodał, że niektóre mieszanki sprawdzone we wtorek odznaczały się niższą degradacją i wyraził zadowolenie z faktu, iż Pirelli dostosowało je do pracy przy niższych poziomach ciśnienia. To plusy. Ale wciąż nie jest to produkt, o jakim marzyliśmy.

Zapytany o to, czy Pirelli zmarnowało czas, wysiłki i pieniądze na rozwój opon, które nie rozwiązują problemów zgłaszanych przez zespoły i kierowców, Grosjean odparł: To pytanie do Pirelli.

Valtteri Bottas z Mercedesa dodał: Muszę powiedzieć, że nie poczułem, aby nowe opony były lepsze od starych. Wydawało mi się nawet, że zachowują się tak samo, ale są wolniejsze.