Leclerc: Cały pakiet Ferrari wymaga poprawy
Ferrari przygotowuje się na zaciętą rywalizację o miejsca w czołowej dziesiątce.
04.07.2011:51
982wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc otwarcie przyznał, że Ferrari musi zmodyfikować cały pakiet SF1000, aby rozwiązać problemy, z którymi zespół mierzył się podczas piątkowych treningów przed GP Austrii.
Przed pierwszym wyścigowym weekendem Scuderia potwierdzała, że najprawdopodobniej nie powalczy o miejsca w ścisłej czołówce. Wczorajsze zajęcia pokazały, że Sebastian Vettel i Charles Leclerc muszą przygotowywać się do ostrej walki z kierowcami Racing Point, Renault i McLarena.
Podczas gdy stajnia z Maranello przygotowuje już duży pakiet poprawek na GP Węgier, Leclerc podkreśla, że nie ma jednego konkretnego obszaru, który negatywnie wpływałby na osiągi tegorocznej konstrukcji.
W podobnym tonie wypowiadał się Sebastian Vettel.
Charles Leclerc otwarcie przyznał, że Ferrari musi zmodyfikować cały pakiet SF1000, aby rozwiązać problemy, z którymi zespół mierzył się podczas piątkowych treningów przed GP Austrii.
Przed pierwszym wyścigowym weekendem Scuderia potwierdzała, że najprawdopodobniej nie powalczy o miejsca w ścisłej czołówce. Wczorajsze zajęcia pokazały, że Sebastian Vettel i Charles Leclerc muszą przygotowywać się do ostrej walki z kierowcami Racing Point, Renault i McLarena.
Podczas gdy stajnia z Maranello przygotowuje już duży pakiet poprawek na GP Węgier, Leclerc podkreśla, że nie ma jednego konkretnego obszaru, który negatywnie wpływałby na osiągi tegorocznej konstrukcji.
Powrót do samochodu był świetny, ale z drugiej strony nie był to dla nas dobry dzień. Wiele bolidów jest bardzo blisko siebie. Jasne, to ekscytujące, ale trzeba będzie powalczyć trochę mocniej o miejsce w tabeli. W sobotę czeka nas sporo ciężkiej pracy.
Balans nie jest taki zły, więc wydaje się, że naszym celem powinna być ogólna poprawa osiągów. Patrząc na prędkości w zakrętach wygląda na to, iż notujemy tam straty. Jak już wspomniałem sam balans jest w porządku, ale ogólna przyczepność bolidu już nie do końca. Nie jest to zresztą jedyna rzecz. Należałoby poprawić cały pakiet.
W podobnym tonie wypowiadał się Sebastian Vettel.
Nie przyglądaliśmy się szczególnie Renault, Racing Point i McLarenowi. Ciężko powiedzieć ile kto ma ma paliwa. Wszystkiego dowiemy się w sobotę. Możemy chyba powiedzieć, że Mercedes zdaje się tu mieć najszybszy bolid. Red Bull jest pewną niewiadomą, ale nie wydaje mi się, że pokazali już wszystko na co ich stać. Mam tylko nadzieję, że nasze tempo będzie bardzo podobne.
Na tę chwilę nie mamy tempa, aby z nimi walczyć, ale to od nas zależy co stanie się dalej. Trzeba pracować i rozwijać bolid. Moim zdaniem brakuje nam ogólnej przyczepności i docisku. Notujemy też nieco gorsze osiągi na prostych. To połączenie tych czynników.