Spyker nie będzie już testował w tym roku

Szef zespołu Spyker MF1 Colin Kolles ujawnił dzisiaj, że stajnia z Silverstone do końca bieżącego roku nie będzie uczestniczyła w testach, skupiając w zamian całe swoje zasoby na opracowaniu jak najlepszego przyszłorocznego samochodu.

Kolles zapewnił, że problemem nie są silniki Ferrari, które zespół może otrzymać jeszcze w tym roku, a jedynie fakt, iż przygotowanie teraz przejściowej wersji bolidu po prostu nie opłaca się.

Preferujemy skupić całe nasze wysiłki na rozwoju aerodynamicznym, a poza tym znamy dosyć dobrze rodzinę opon Bridgestone. Wolimy mieć poprawioną wersję bolidu w trakcie sezonu niż przejściowy samochód teraz.

Zespół planuje obecnie powiększenie swojego personelu i w międzyczasie kontynuuje rozbudowę swojego tunelu aerodynamicznego. Zdecydowanie rozglądamy się za dodatkowymi pracownikami, ale mamy bardzo wybiórczą metodę robienia tego. Po prostu musimy skoncentrować się na jak najbardziej efektywnej pracy.

Rozbudowujemy też tunel aerodynamiczny do rozmiaru umożliwiającego testowanie bolidów w skali 1:2. Poza tym wynajęliśmy inny tunel aerodynamiczny i rozglądamy się za jeszcze jednym. Główny nacisk kładziemy zdecydowanie na rozwój aerodynamiczny.


Na koniec Kolles powiedział, że decyzja w sprawie drugiego kierowcy, który będzie w przyszłym sezonie partnerem Christijana Albersa, jeszcze nie zapadła. Jak zawsze powtarzam - mamy kilka opcji. Myślę, że wkrótce podejmiemy decyzję. Oprócz Tiago Monteiro wśród potencjalnych kandydatów wymieniani są Gary Paffett, Adrian Sutil i Robert Doornbos.

Przy okazji warto wspomnieć, że zespół Spyker MF1 zyskał wczoraj kolejnego sponsora. Jest nim holenderski producent obuwia i odzieży Ferrini B.V. - właściciel marki Quick Sports International B.V. W ramach współpracy opracowane zostaną buty wyścigowe dla kierowców Spykera, a także pojawi się gama produktów dla zwykłych konsumentów pod nazwą "Spyker by Q".

Źródło: SpykerF1.com