Russell: Alfa Romeo jest największą niespodzianką z zimowych testów
Opinię Brytyjczyka potwierdza wypowiedź Giovinazziego, który chwali bolid C41.
22.03.2117:33
1164wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell uważa, że największym zaskoczeniem podczas testów w Bahrajnie była ekipa Alfy Romeo.
Stajnia z Hinwil ma za sobą trudny sezon 2020, w którym nie była w stanie podjąć wyrównanej walki w środku stawki. Głównym problemem C39 była jednostka Ferrari, która odstawała poziomem mocy od konkurencji. W tym roku producent z Maranello zdołał odrobić część strat i szczególnie mocną formę zaprezentowała Alfa, uzyskując czwarty najlepszy wynik zimowych testów.
Zawodnik Alfy Romeo - Antonio Giovinazzi, dodał, że jest podbudowany formą zespołu na torze Sakhir.
Mimo zmian mających obniżyć poziom docisku bolidów, Giovinazzi uważa, że C41 już na etapie testów jest szybsze od poprzednika.
George Russell uważa, że największym zaskoczeniem podczas testów w Bahrajnie była ekipa Alfy Romeo.
Stajnia z Hinwil ma za sobą trudny sezon 2020, w którym nie była w stanie podjąć wyrównanej walki w środku stawki. Głównym problemem C39 była jednostka Ferrari, która odstawała poziomem mocy od konkurencji. W tym roku producent z Maranello zdołał odrobić część strat i szczególnie mocną formę zaprezentowała Alfa, uzyskując czwarty najlepszy wynik zimowych testów.
Kimi wyglądał na bardzo szybkiego- uważa George Russell, zawodnik Williamsa.
Trzeba mu oddać szacunek. Muszę jeszcze spojrzeć na dane nieco dokładniej, ale w tej chwili wyglądają na zespół, który sprawił największą niespodziankę. Nie potrafię powiedzieć gdzie my jesteśmy w odniesieniu do nich, ale prawdę mówiąc Kimi wyglądał naprawdę szybko.
Zawodnik Alfy Romeo - Antonio Giovinazzi, dodał, że jest podbudowany formą zespołu na torze Sakhir.
Jestem zadowolony z wykonanej tu pracy. Mimo, że to nadal testy, wierzę, iż pierwsze wrażenie zza kierownicy samochodu jest najważniejsze. Mieliśmy trudne warunki w postaci silnego wiatru oraz burzy piaskowej pierwszego dnia, lecz samochód pozostał stabilny i dawał dużą radość z jazdy. Powiedziałbym, że to udany projekt i możemy być zadowoleni z naszych przygotowań do sezonu.
Mimo zmian mających obniżyć poziom docisku bolidów, Giovinazzi uważa, że C41 już na etapie testów jest szybsze od poprzednika.
Nowe przepisy oraz opony miały pogorszyć nasze osiągi, ale muszę przyznać, że dostrzegam duże postępy. Przód bolidu lepiej reaguje, szczególnie w wolnych sekcjach. Generalnie odczucia są pozytywne ze wszystkich fragmentów toru. Czuć poprawę także po stronie silnika. Wrażenie było natychmiastowe i z pewnością pomoże nam to w zbliżeniu się do rywali.