Bottas: Gdybym naciskał mocniej, wylądowałbym na ścianie
Wolff nie sądzi, że duża różnica między jego kierowcami wynika z różnej specyfikacji skrzydeł.
06.06.2110:47
554wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas nie potrafi wytłumaczyć braku tempa w kwalifikacjach do GP Azerbejdżanu, które zakończył na odległym, dziesiątym miejscu.
Na pierwszym przejeździe z Q3 Bottas zapewnił zespołowemu koledze - Lewisowi Hamiltonowi, możliwość jazdy w cieniu aerodynamicznym na długiej prostej. Kiedy później Fin próbował podążać w bliskiej odległości za znajdującym się na czele tabeli Charlesem Leclerkiem, sesja została przerwana po incydencie z udziałem Yukiego Tsunody i Carlosa Sainza.
Dopytywany o pomoc okazaną Hamiltonowi, Fin stwierdził:
Wiadomo, że przed kwalifikacjami Hamilton zdecydował się na skorzystanie z tylnego skrzydła zapewniającego niższy docisk a Bottas - z nieco większego.
Valtteri Bottas nie potrafi wytłumaczyć braku tempa w kwalifikacjach do GP Azerbejdżanu, które zakończył na odległym, dziesiątym miejscu.
Na pierwszym przejeździe z Q3 Bottas zapewnił zespołowemu koledze - Lewisowi Hamiltonowi, możliwość jazdy w cieniu aerodynamicznym na długiej prostej. Kiedy później Fin próbował podążać w bliskiej odległości za znajdującym się na czele tabeli Charlesem Leclerkiem, sesja została przerwana po incydencie z udziałem Yukiego Tsunody i Carlosa Sainza.
Od początku weekendu moje tempo jest bardzo słabe. Czuję, że coś musi być nie tak, bo jadę na limicie a pomimo tego notuję bardzo duże straty. Gdybym naciskał mocniej, to wylądowałbym na ścianie.
Niedziela będzie wyzwaniem, ale wiem, że w tym wyścigu może zdarzyć się wszystko. Jechałem już tutaj z okrążeniem straty a mimo tego udało mi się finiszować w czołówce.
Nigdy nie można być niczego pewnym. Będziemy próbować wszystkiego, co się da. Przed startem chcę tylko zrozumieć całą sytuację. Jutro będę walczył o awans.
Dopytywany o pomoc okazaną Hamiltonowi, Fin stwierdził:
Mamy system rotacyjny i w ten weekend to Lewis mógł wybrać, kto jedzie z przodu. Dlatego na pierwszym przejeździe w Q3 mógł się pode mnie podpiąć. Na drugim próbowałem znaleźć się w cieniu za Charlesem, ale pojawiła się czerwona flaga i musiałem przerwać próbę.
Wiadomo, że przed kwalifikacjami Hamilton zdecydował się na skorzystanie z tylnego skrzydła zapewniającego niższy docisk a Bottas - z nieco większego.
Nie uważam, aby doprowadziło to do znaczącej dysproporcji osiągów- podkreśla szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff.
Może w niedzielę będzie to miało pewien niewielki wpływ, ale problem polega na tym, że bolid od początku weekendu jest bardzo trudny w prowadzeniu. Tylne skrzydło nie tłumaczy żadnej różnicy.
W jakiś sposób Lewis zbudował pewność siebie w kwalifikacjach a Valtteri miał problemy. Na takim torze jak ten komfort jest bardzo ważny. Widać to było w Monako, gdzie Valtteri czuł się bardzo dobrze.