Ocon z reprymendą za przegapienie zjazdu do boksów

Po zwycięstwie Francuz zaparkował swój bolid na końcu alei serwisowej.
01.08.2119:50
Nataniel Piórkowski
1376wyświetlenia
Embed from Getty Images

Esteban Ocon uniknął kary za zatrzymanie bolidu w nieodpowiednim miejscu po odniesieniu zwycięstwa w Grand Prix Węgier.

Kończąc okrążenie zjazdowe Francuz nie skierował się do alei serwisowej, ale pokonał jeszcze raz prostą startową i zjechał na pobocze przy wyjeździe z pit lane.

Sędziowie wyjaśniają: W notatkach dyrektora wyścigu dotyczących procedury po zakończeniu rywalizacji zawarto wymóg, aby kierowcy, którzy ukończyli Grand Prix na trzech najwyższych pozycjach, powrócili do alei serwisowej i zatrzymali się przy tablicach pod wieżą kontroli wyścigu.

Ocon, który ukończył wyścig na pierwszym miejscu, nie zrobił tego i zaparkował swój bolid na torze, w pobliżu końca alei serwisowej.

Podczas rozmowy z sędziami Ocon tłumaczył, że przegapił zjazd do boksów i uznał, że najlepszym miejscem do postoju będzie obszar bliski końca pit lane. Kierowca przeprosił i obiecał, że następnym razem zachowa większą ostrożność.

Sędziowie nie oceniają tej sytuacji jako naruszenia przepisów parku zamkniętego.

Za niedostosowanie się do wytycznych dyrektora wyścigu na Ocona została nałożona reprymenda niezwiązana z rywalizacją na torze.