Ocon z reprymendą za przegapienie zjazdu do boksów
Po zwycięstwie Francuz zaparkował swój bolid na końcu alei serwisowej.
01.08.2119:50
1376wyświetlenia
Embed from Getty Images
Esteban Ocon uniknął kary za zatrzymanie bolidu w nieodpowiednim miejscu po odniesieniu zwycięstwa w Grand Prix Węgier.
Kończąc okrążenie zjazdowe Francuz nie skierował się do alei serwisowej, ale pokonał jeszcze raz prostą startową i zjechał na pobocze przy wyjeździe z pit lane.
Sędziowie wyjaśniają:
Za niedostosowanie się do wytycznych dyrektora wyścigu na Ocona została nałożona reprymenda niezwiązana z rywalizacją na torze.
Esteban Ocon uniknął kary za zatrzymanie bolidu w nieodpowiednim miejscu po odniesieniu zwycięstwa w Grand Prix Węgier.
Kończąc okrążenie zjazdowe Francuz nie skierował się do alei serwisowej, ale pokonał jeszcze raz prostą startową i zjechał na pobocze przy wyjeździe z pit lane.
Sędziowie wyjaśniają:
W notatkach dyrektora wyścigu dotyczących procedury po zakończeniu rywalizacji zawarto wymóg, aby kierowcy, którzy ukończyli Grand Prix na trzech najwyższych pozycjach, powrócili do alei serwisowej i zatrzymali się przy tablicach pod wieżą kontroli wyścigu.
Ocon, który ukończył wyścig na pierwszym miejscu, nie zrobił tego i zaparkował swój bolid na torze, w pobliżu końca alei serwisowej.
Podczas rozmowy z sędziami Ocon tłumaczył, że przegapił zjazd do boksów i uznał, że najlepszym miejscem do postoju będzie obszar bliski końca pit lane. Kierowca przeprosił i obiecał, że następnym razem zachowa większą ostrożność.
Sędziowie nie oceniają tej sytuacji jako naruszenia przepisów parku zamkniętego.
Za niedostosowanie się do wytycznych dyrektora wyścigu na Ocona została nałożona reprymenda niezwiązana z rywalizacją na torze.