Gasly najszybszy na otwarcie weekendu w Bahrajnie

Pierre Gasly rozpoczął pierwszy wyścigowy weekend sezonu 2022 od ustanowienia najlepszego czasu okrążenia w popołudniowym treningu na torze Sakhir. Za kierowcą AlphaTauri znalazł się duet Ferrari.

Trening ruszył o godzinie 15:00 czasu lokalnego. Warunki panujące o tej porze nie były reprezentatywne dla kwalifikacji i wyścigu, które rozegrane zostaną po zachodzie słońca. Z tego względu niektóre zespoły wykorzystywały przejazdy do czysto testowych celów - w użyciu znajdowała się aparatura służąca ocenie przepływu powietrza oraz jaskrawa farba flow-vis.

Siedem minut po rozpoczęciu sesji nad torem zawisły czerwone flagi, po tym jak na głównej prostej z bolidu Estebana Ocona odpadły fragmenty karoserii wchodzące w skład prawej sekcji bocznej. Konieczność oczyszczenia toru z licznych odłamków wymusiła przerwę, która potrwała niemal piętnaście minut.

Incydent skomplikował prace Alpine, które na wyścigowy weekend przygotowało nowy profil powierzchni bocznych. Dążąc do uniknięcia powtórki problemu zarówno w bolidzie Ocona jak i Fernando Alonso przywrócono starszą specyfikację sidepodów, z której ekipa korzystała podczas zimowych testów.

Kierowcy Mercedesa sprawdzali z kolei dwie różne konfiguracje podłogi, walcząc z efektem morświnowania. W przypadku George'a Russella problem zdawał się nie ustępować. Bolid wciąż podskakiwał u końca prostych - na tyle mocno, że w pewnym momencie odpadł z niego element pakietu aerodynamicznego. Dodatkowo Brytyjczyk przyznawał, że konstrukcja zdaje się być bardzo wrażliwa na silne podmuchy wiatru.

Tymczasem na czele tabeli znajdowało się nazwisko Maxa Verstappena, który dysponował czasem 1:34,783s. Za urzędującym mistrzem świata plasowali się Alonso oraz Sergio Perez. Niedługo później Holender poprawił osobisty rekord na 1:34,742s a jego zespołowy kolega wskoczył na P2 ze stratą trzech dziesiątych sekundy.

Czwarta pozycja należała do Ocona, za którym ujrzeć można było duet Ferrari - Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza, których rozdzielał Lando Norris. Ósme i dziesiąte miejsce zarezerwowane było z kolei dla Hamiltona i Russella. Pomiędzy nimi znajdował się Daniel Ricciardo.

Sesja nie układała się po myśli Valtteriego Bottasa, który na kwadrans przed wywieszeniem flagi w szachownicę miał na koncie tylko jedno okrążenie instalacyjne. Jego kolega z ekipy - Guanyu Zhou, znajdował się wtedy na osiemnastej lokacie z trzynastoma okrążeniami na koncie. Znaczący awans odnotował chwilę później Nico Hulkenberg, zastępujący w AMR22 Sebastiana Vettela. Podczas stintu na miękkich oponach Niemiec wskoczył na ósmą pozycję.

Gdy "czerwone" Pirelli PZero zaczęły pojawiać się w kolejnych bolidach, w klasyfikacji doszło do licznych przetasowań - także na samym czele. Wynik Verstappena poprawili Russell, Sainz, Leclerc oraz Gasly, który mógł pochwalić się wynikiem 1:34,193s. Znajdujący się za nim kierowcy Scuderii mieli jednak w swych bolidach nie miękką, ale pośrednią mieszankę.

Progresu dokonał także Hamilton - w przypadku siedmiokrotnego mistrza świata wystarczył on tylko na siódme miejsce. Mówiąc o postępach warto także wspomnieć o mechanikach Alfy Romeo, którzy na siedem minut przed końcem zajęć usunęli usterkę techniczną w bolidzie Bottasa. Po kolejnym okrążeniu instalacyjnym były zawodnik Mercedesa ponownie powrócił do garażu szwajcarskiej ekipy. Problemy z pracą jednostki napędowej nie ustawały.

Ostatecznie w czołowej dziesiątce znaleźli się Gasly, Leclerc, Sainz, Russell, Verstappen, Stroll, Hamilton, Tsunoda oraz Perez.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 33°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 0,9 m/s
Wilgotność powietrza: 37%
Sucho