Hamilton zaczyna skupiać się na przygotowaniach do sezonu 2023

Brytyjczyk chce maksymalnie pomóc ekipie w stworzeniu konkurencyjnej konstrukcji.
24.07.2213:02
Nataniel Piórkowski
924wyświetlenia


Lewis Hamilton przyznał, że powoli zaczyna koncentrować się na przygotowaniach do sezonu 2023.

Weekend we Francji ostro zweryfikował optymistyczne nastroje panujące w stajni z Brackley. Pomimo dużych nadziei na nawiązanie walki z Ferrari i Red Bullem, kierowcy Srebrnych Strzał zakończyli czasówkę tracąc około jedną sekundę do najszybszego Charlesa Leclerca.

Hamilton otwarcie przyznaje, że stara się maksymalnie poznać słabe strony tegorocznego bolidu, tak aby konstrukcja przygotowywana z myślą o kolejnej kampanii od początku gwarantowała możliwość walki o najwyższe laury.

Tu nawet nie chodzi o przygnębienie. Po prostu zaliczasz okrążenie i słyszysz od inżyniera, że tracisz 1,7s. Później pokonujesz naprawdę mocne kółko i twoja strata to 1,1s. Mówisz wtedy: "Wow". Nie możesz nic na to poradzić.

Wiadomo, że wszyscy bardzo ciężko pracują. Co weekend wprowadzamy drobne poprawki, próbując poprawić tempo. Czasem jednak bywa tak, że nie mają one żadnego wpływu na naszą sytuację. Ciężko jest nam się z tym pogodzić.

Od początku roku skupiam się tak naprawdę na jednej rzeczy. Chcę jak najlepiej zrozumieć ten bolid. Bardzo blisko pracuję z zespołem, aby móc im powiedzieć, które elementy konstrukcji mi się podobają, a których nie życzyłbym sobie w przyszłorocznym modelu.

Staram się wyznaczać kierunek naszych prac... Miejmy nadzieję, że w tym roku dojdziemy do czegoś lepszego a nowy bolid zapewni nam szansę bezpośredniej walki o najwyższe lokaty.