Leclerc zaskoczony decyzjami taktycznymi Ferrari

"Zamiast myśleć o tytule, musimy zrozumieć, w jaki sposób odpowiadać na problemy".
31.07.2219:21
Nataniel Piórkowski
2462wyświetlenia


Charles Leclerc nie rozumie decyzji Ferrari o założeniu do jego bolidu twardych opon, w sytuacji gdy on sam sugerował ekipie trzymanie się pośredniej mieszanki.

Decyzja strategów Ferrari wprawiła w osłupienie kibiców oraz dziennikarzy. Po wyjeździe na tor Leclerc stał się zupełnie bezbronny w starciu z rywalami i szybko stracił pozycję na rzecz jadącego po wygraną Maxa Verstappena. Co więcej Monakijczykowi nie udało się obronić miejsca na najniższym stopniu podium, które wywalczył zdobywca pole position - George Russell.

Powiedziałem, że chcę trzymać się pośrednich opon tak długo, jak to tylko możliwe, ale bardzo wcześnie zjechaliśmy po twarde ogumienie. Musimy zrozumieć, dlaczego tak się stało - powiedział Leclerc.

Taki wyścig jak ten potrafi być frustrujący. Musimy być lepsi i to pod każdym względem. Mam wrażenie, że zawsze mamy jakieś problemy - raz jest to niezawodność, kiedy indziej błędy.

Musimy zadbać o złożenie w jedną całość dobrego weekendu. Postaramy się wykorzystać kilka nadchodzących dni na dokonanie resetu, ale także przeanalizowanie i zrozumienie tego, co powinniśmy poprawić i w jaki sposób możemy tego dokonać. To niesamowicie ważne.

Po GP Węgier różnica punktowa dzieląca Leclerca od Verstappena zwiększyła się do osiemdziesięciu punktów. Przed startem weekendu 24-latek przyznał, że musi wygrać każdy z pozostałych wyścigów, aby utrzymać się w walce o tytuł. Po zakończeniu niedzielnej rywalizacji jego nastrój był jednak znacznie bardziej pesymistyczny.

Szczerze mówiąc, zanim zaczniemy w ogóle myśleć o mistrzostwie, musimy zrozumieć - także jako zespół - co musimy zrobić, aby szło nam lepiej. W przeciwnym wypadku realizacja naszego celu może okazać się bardzo trudna.