Magnussen: Nawet nie marzyłem o pole position
Kierowca Haasa jest wdzięczny zespołowi za otrzymaną szansę.
11.11.2222:02
997wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kevin Magnussen przyznał że
Duńczyk przystąpi do jutrzejszego sprintu z pole position po przejechaniu zaledwie jednego pomiarowego kółka w Q3. Po wywieszeniu czerwonej flagi po wypadku George'a Russella opady deszczu przybrały na sile, w związku z czym poprawa rezultatów z pierwszej serii przejazdów okazała się niemożliwa.
Pierwsze w karierze pole position Magnussena stało się więc faktem. Jest to również pierwsze w historii pole position dla startującego od 2016 roku zespołu Haas.
Magnussen nie ukrywa, że nawet nie śmiał myśleć o tego typu rezultacie przed rozpoczęciem czasówki.
Na okrążeniu zjazdowym 30-latek po usłyszeniu, że wykręcił najlepszy rezultat odpowiedział zespołowi przez radio:
Kevin Magnussen przyznał że
nawet nie był bliskotego, by choćby pomyśleć o zdobyciu pole position przed piątkową sesją kwalifikacyjną w Brazylii.
Duńczyk przystąpi do jutrzejszego sprintu z pole position po przejechaniu zaledwie jednego pomiarowego kółka w Q3. Po wywieszeniu czerwonej flagi po wypadku George'a Russella opady deszczu przybrały na sile, w związku z czym poprawa rezultatów z pierwszej serii przejazdów okazała się niemożliwa.
Pierwsze w karierze pole position Magnussena stało się więc faktem. Jest to również pierwsze w historii pole position dla startującego od 2016 roku zespołu Haas.
Nie wiem co powiedzieć- przyznał Duńczyk tuż po zakończeniu sesji.
Zespół wypuścił mnie na tor w idealnym momencie. Byliśmy pierwsi w pit lane, zaliczyliśmy niezłe okrążenie i jesteśmy na pole position. To niesamowite.
Dziękuję Gene'owi Haasowi, Guntherowi [Steinerowi] i całemu zespołowi za tę możliwość. Powróciłem po roku przerwy i była to po prostu niezwykła podróż. Dziękuję wam.
Magnussen nie ukrywa, że nawet nie śmiał myśleć o tego typu rezultacie przed rozpoczęciem czasówki.
Nie ma mowy. To niezwykłe. Raz jeszcze dziękuję.
Na okrążeniu zjazdowym 30-latek po usłyszeniu, że wykręcił najlepszy rezultat odpowiedział zespołowi przez radio:
Nigdy, przenigdy nie czułem się tak w całym życiu. Następnie Magnussen przestrzegł zespół przed zbyt wczesnym świętowaniem wygranej w kwalifikacjach.
Postawimy w sprincie na maksymalny atak. Zróbmy coś zabawnego- zakończył zawodnik z Roskilde.