Latifi: Brakowało mi pewności za kierownicą bolidów Williamsa
Kanadyjczyk uważa, że Russell i Albon potrafili dostosować się z dużo większą łatwością.
02.12.2209:27
749wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nicholas Latifi uważa, że przez brak pewności siebie za kierownicą bolidów Williamsa nie był w stanie zaprezentować pełnego potencjału na torze.
Kanadyjczyk spędził trzy sezony w barwach stajni z Grove głównie jako zawodnik końca stawki. Za każdym razem 27-latek był dominowany przez swoich partnerów George'a Russella oraz Alexandra Albona, co ostatecznie doprowadziło do zakończenia współpracy i zatrudnienia w jego miejsce Logana Sargeanta.
Kanadyjczyk uważa jednak, że jego najmocniejszą stroną podczas trzech lat w Williamsie było zarządzanie oponami w wyścigach.
Nicholas Latifi uważa, że przez brak pewności siebie za kierownicą bolidów Williamsa nie był w stanie zaprezentować pełnego potencjału na torze.
Kanadyjczyk spędził trzy sezony w barwach stajni z Grove głównie jako zawodnik końca stawki. Za każdym razem 27-latek był dominowany przez swoich partnerów George'a Russella oraz Alexandra Albona, co ostatecznie doprowadziło do zakończenia współpracy i zatrudnienia w jego miejsce Logana Sargeanta.
Kompletnie nie potrafiłem odnaleźć pewności siebie, która była mi tak potrzebna- powiedział Nicholas Latifi dla Motorlat.
Samochody były najwolniejszymi w stawce, to już inna kwestia. Nigdy nie czułem się w nich komfortowo kiedy musiałem jeździć na limicie. Tak było nawet w poprzednim roku. Wina leży również po stronie Williamsa.
Wydaje mi się, że George oraz Alex byli w stanie uzyskiwać lepsze wyniki, ponieważ dostosowanie się do bolidu przychodziło im z dużo większą łatwością. Niezależnie od poziomu, kartingu lub juniorskich serii, kluczowe jest zaufanie do samochodu, a w Formule 1 jest to najważniejszy aspekt. Przy tak wysokim poziomie docisku oraz mocy silnika, bez zaufania nie jesteś w stanie odgadnąć jak za chwilę zachowa się bolid.
Kanadyjczyk uważa jednak, że jego najmocniejszą stroną podczas trzech lat w Williamsie było zarządzanie oponami w wyścigach.
Wyczucie ogumienia było jedną z moich mocniejszych stron. Potrafiłem być regularny, a przy jeździe na limicie nie zwiększałem drastycznie poziomu zużycia. W tym roku było jednak trochę inaczej, ponieważ mieliśmy bardzo słabe osiągi.