Hulkenberg: Nie czuję nerwów przed powrotem do F1

Niemiec przystępuje w ten weekend do swojego pierwszego pełnego sezonu od 2019 roku.
01.03.2310:02
Maciej Wróbel
826wyświetlenia
Embed from Getty Images

Nico Hulkenberg przyznał, że nie czuje nerwów przed swoim powrotem do Formuły 1 z zespołem Haas.

35-letni Niemiec, który jest rówieśnikiem będącego już na sportowej emeryturze Sebastiana Vettela zaliczy w tym sezonie powrót do grona pełnoetatowych kierowców F1 po czterech latach przerwy. W listopadzie ubiegłego roku zakontraktowanie Hulkenberga potwierdził Haas, który zdecydował się zakończyć współpracę z Mickiem Schumacherem.

Pomimo długiej przerwy od regularnych występów były kierowca Renault i Force India zachowuje spokój. To jak jazda na rowerze. Tego się nie zapomina - powiedział Hulkenberg w rozmowie ze Sky Deutchland. Szybko poczułem się tu jak w domu, ale to ciągle jest nasz «miesiąc miodowy». Nie odczuliśmy jeszcze presji związanej z weekendem wyścigowym czy kiepskim rezultatem.

Gdy jesteś młody, to zawsze jest nerwowo, gdy patrzysz na te wszystkie dane. Obecnie jednak podchodzę do tego bardziej zrelaksowany. W tym tygodniu przekonamy się, na czym stoimy obecnie. Ja natomiast chcę po prostu cieszyć się jazdą i zaliczyć mocny weekend.

Niemiec podkreśla, że nie ma pojęcia, gdzie obecnie w układzie sił w F1 znajduje się Haas. Szczerze, nie mam pojęcia gdzie się znajdujemy, ani jak szybcy jesteśmy.

Hulkenberg został również zapytany przez RTL o to, jakie mogą być dalsze losy Micka Schumachera. Syn siedmiokrotnego mistrza świata po rozczarowującym okresie w zespole Haas został rezerwowym kierowcą Mercedesa. Jest teraz w jednym z najlepszych zespołów, który powalił wszystkich na ziemię ostatniej dekadzie, mając w składzie jednego z najlepszych kierowców świata.

Myślę, że Mick będzie w stanie wchłonąć wiele i wziąć to ze sobą, jeśli zdoła znaleźć się z powrotem za kierownicą bolidu - dodał kierowca Haasa.