Steiner: Spodziewam się, że Binotto jeszcze wróci do F1
Były szef Scuderii miał rzekomo otrzymać ofertę pracy dla Audi.
01.03.2310:27
1050wyświetlenia
Embed from Getty Images
Gunther Steiner jest przekonany, że Mattia Binotto powróci do Formuły 1.
Po rozczarowujących wynikach w drugiej połowie sezonu 2022 i w rezultacie utracie szans na walkę o tytuły posadę szefa Ferrari stracił Mattia Binotto, pełniący tę funkcję od 2019 roku. Od tamtej pory Włoch pozostaje bez pracy, a jego miejsce zajął pozyskany z Alfy Romeo Frederic Vasseur.
Gunther Steiner miał okazję blisko współpracować z Włochem dzięki powiązaniom Haasa z Ferrari. Szef stajni z Kannapolis zapytany o następny ruch Binotto odparł:
Według doniesień włoskiego dziennikarza, Leo Turriniego, Binotto ma obecnie dysponować ofertą od Audi. Zapytany o ten fakt Steiner nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
Mistrz świata z 1996 roku, Damon Hill, przyznał z kolei, iż wciąż nie jest w stanie zrozumieć decyzji Ferrari o zwolnieniu 53-latka.
Gunther Steiner jest przekonany, że Mattia Binotto powróci do Formuły 1.
Po rozczarowujących wynikach w drugiej połowie sezonu 2022 i w rezultacie utracie szans na walkę o tytuły posadę szefa Ferrari stracił Mattia Binotto, pełniący tę funkcję od 2019 roku. Od tamtej pory Włoch pozostaje bez pracy, a jego miejsce zajął pozyskany z Alfy Romeo Frederic Vasseur.
Gunther Steiner miał okazję blisko współpracować z Włochem dzięki powiązaniom Haasa z Ferrari. Szef stajni z Kannapolis zapytany o następny ruch Binotto odparł:
Nie wiem, musicie sami go o to zapytać.
Według doniesień włoskiego dziennikarza, Leo Turriniego, Binotto ma obecnie dysponować ofertą od Audi. Zapytany o ten fakt Steiner nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
Myślę, że teraz jest na dobrej pozycji. Rozmawiałem z nim na początku tego tygodnia i wydaje mi się, że facet taki jak Mattia spadnie na cztery łapy.
Mistrz świata z 1996 roku, Damon Hill, przyznał z kolei, iż wciąż nie jest w stanie zrozumieć decyzji Ferrari o zwolnieniu 53-latka.
Dlaczego pozbywać się tak utalentowanego i oddanego Ferrari człowieka? Czym sobie zasłużył na pozostawienie go na lodzie? Zakładam, że tak po prostu robi się to w Ferrari- stwierdził Brytyjczyk.