Gasly: Muszę znaleźć projekt, który pozwoli mi na realizację celów

Francuz zasugerował, że jest gotowy odejść z Alpine po sezonie 2024.
27.02.2408:05
Mateusz Szymkiewicz
1160wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly zasugerował, że jest gotowy odejść z zespołu Alpine po sezonie 2024, chcąc znaleźć się w projekcie pozwalającym mu na realizację własnych celów.

Francuz wkracza w drugi rok współpracy ze stajnią z Enstone, która po rozczarowujących mistrzostwach zdecydowała się na zerwanie z dotychczasowym konceptem bolidu. Mimo to model A524 prezentował bardzo słabe osiągi podczas testów w Bahrajnie i według Auto Motor und Sport, Alpine czeka rywalizacja na końcu stawki z Williamsem oraz Haasem.

Według niemieckiej publikacji, główną bolączką zespołu przy najnowszym bolidzie jest zbyt wysoka masa - przekraczająca minimalny próg - niska wydajność pakietu aerodynamicznego oraz słaba jednostka napędowa Renault.

Z jednej strony udało nam się wiele przetestować, co jest pozytywne. Z drugiej nie wszystko udało nam się zrozumieć, co jest normalne - powiedział Pierre Gasly, kierowca Alpine, pytany po testach o model A524. Potrzebujemy czasu. Musimy też pracować. Wiemy, że czeka nas start z końca i musimy być w tym temacie szczerzy. Dysponujemy potencjałem do rozwoju w trakcie sezonu i mamy nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej.

Może też do tego nie dojść. Pierwsze wyścigi mogą okazać się dla nas trudne. Obawiam się, że będziemy potrzebować naprawdę wiele cierpliwości. Nie tego oczekujesz, ale z pewnością potrzebny jest czas, by móc uwolnić maksymalny potencjał z samochodu. Musimy opracować dobry plan zakładający wiele pakietów poprawek.

Francuz zapytany o swoją przyszłość w Formule 1, zasugerował, że może odejść z Alpine nie mając umowy na sezon 2025. Jeśli chodzi o to co dalej, to nie jestem zmartwiony. Muszę znaleźć projekt, który da mi maksymalną szansę na realizację własnych celów. Jestem zaangażowany w ten zespół i dostrzegam wiele pozytywnych zmian. Poza tym musimy osiągać dobre wyniki. Mam 28 lat.

Tak jak każdy w Enstone i Viry wierzę w to, że nasza współpraca naprawdę może się udać. Jak już wspomnieliście, moja umowa wygasa i są już pewne rozmowy. Na ten moment musimy zaczekać jakiego obrotu nabiorą sprawy po pierwszych wyścigach.