Hulkenberg: Obecność Seidla w Audi była dla mnie kluczowa

36-latek został ogłoszony jako pierwszy kierowca fabrycznego zespołu.
03.05.2417:14
Mateusz Szymkiewicz
419wyświetlenia
Embed from Getty Images

Nico Hulkenberg przyznał, że obecność Andreasa Seidla w projekcie Audi była dla niego kluczowa przy podejmowaniu decyzji o zmianie zespołu.

Przed weekendem w Miami potwierdzono, że Niemiec od sezonu 2025 dołączy do Kick Sauber. Stajnia z Hinwil jest w trakcie procesu transformacji w fabryczne zgłoszenie Audi, które obejmie starty pod szyldem niemieckiego koncernu z jednostką napędową jego produkcji.

Na czele projektu stoi były szef Porsche w WEC oraz stajni McLarena - Andreas Seidl. Hulkenberg wspólnie z niemieckim menedżerem święcił tryumf w wyścigu Le Mans z 2015 roku. Kierowca pytany jak istotna była dla niego obecność Seidla w Sauberze na etapie podejmowania decyzji, odparł: To był jeden z decydujących czynników. Jest jedną z osób decyzyjnych, a na pewno najważniejszych w Audi. Poza tym to bardzo bezpośredni facet.

Hulkenberg przyznał, że na przestrzeni lat cały czas pozostawał w kontakcie z dyrektorem Grupy Sauber. Pamiętam 2020 rok tuż przed wybuchem pandemii. Nie byłem pewny tego co chcę robić. Pamiętam, że wykonałem do niego telefon, był wtedy szefem McLarena. Zapytałem «Andy, jak leci? Byłaby dla mnie szansa?». Odpowiedział wprost, że nie chce mi nawet robić nadziei i nic się nie wydarzy w moim kontekście. Mimo to lata minęły, a sytuacja uległa zmianie. Tym razem był bardzo zainteresowany zatrudnieniem mnie.

Niemiec wrócił również pamięcią do sezonu 2013, kiedy to reprezentował barwy Saubera. Ówczesne mistrzostwa oraz okoliczności transferu Hulkenberga były uważane za przystanek przed startami dla Ferrari. Z zespołem było wszystko w porządku. Była tam tylko jedna osoba, z którą współpraca okazała się naprawdę trudna. To była szefowa Monisha [Kaltenborn]. Sytuacja z nią była nieco dziwna, ale do całej reszty nie mam zastrzeżeń. Nie miałem żadnych problemów z zespołami, które przyszło mi reprezentować w czasie mojej kariery. Mam też na myśli mechaników czy inżynierów. Zawsze współpraca sprawiała mi radość i jako zespół naciskaliśmy w kierunku poprawy. Aktualne okoliczności są nieco inne niż wtedy.