Krack dementuje spekulacje o przejściu do Saubera

Obecny szef Astona Martina łączony jest z analogicznym stanowiskiem w projekcie Audi.
27.07.2410:56
Mateusz Szymkiewicz
275wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mike Krack zdementował spekulacje, jakoby w najbliższym czasie mógł odejść z Astona Martina, by stanąć na czele Saubera.

Stajnia z Hinwil jest na etapie transformacji w fabryczne zgłoszenie Audi i od 1 sierpnia za realizację projektu będzie odpowiedzialny Mattia Binotto. Według różnych spekulacji, jednym z pierwszych zadań Włocha będzie wyznaczenie szefa zespołu, którym obecnie tymczasowo jest Alessandro Alunni Bravi.

Mattia rozpocznie pracę na początku sierpnia. Będzie miał czas, by zrozumieć obecną strukturę zarządzającą zespołem, a także całą organizację. Musi wskazać co jest niezbędne dla naszej grupy, by projekt nabrał prędkości na poziomie Formuły 1 - powiedział Bruni na Spa-Francorchamps.

Ze stanowiskiem szefa Saubera, a docelowo Audi, łączony jest Mike Krack, który obecnie stoi na czele Astona Martina. Luksemburczyk był inżynierem stajni z Hinwil w latach 2001-2008, natomiast w ostatnim czasie widziany był w Szwajcarii, gdzie mieści się siedziba zespołu.

Wydaje mi się, że wiele spekulacji na ten temat wynika z faktu, że przepracowałem w tym zespole wiele lat - powiedział Mike Krack dla Daily Mirror, pytany o plotki łączące go z projektem Audi. Nadal mam tam wielu przyjaciół i widujemy się od czasu do czasu. Wiele osób łączy kropki zadając sobie pytanie co robiłem w Szwajcarii. Prawda jest taka, że ojciec chrzestny mojego syna tam pracuje. Poza tym nie zamierzam porzucać swoich przyjaciół tylko dlatego, że mieszkają w innym państwie.

Krack dodał, że pozostaje w pełni skoncentrowany na projekcie Astona Martina, który szykuje się do fabrycznej współpracy z Hondą od 2026 roku. Traktuję to jako projekt życia. Należy dać wiele od siebie, by cały zespół stał się wielki i mógł wykorzystać nadarzającą się okazję. Jestem w pełni skoncentrowany na tym projekcie. Sezony 2025 oraz 2026 będą dla nas wyzwaniem. Nie myślę o niczym innym.