Herbert: Albona czeka prawdziwy sprawdzian u boku Sainza

Embed from Getty Images

Johnny Herbert uważa, że Alexandra Albona czeka prawdziwa weryfikacja w sezonie 2025, mając za partnera Carlosa Sainza.

Tajlandczyk dołączając do Williamsa wychodził górą z każdego zespołowego pojedynku, dzieląc dotychczas garaż z Nicholasem Latifim, Loganem Sargeantem oraz Franco Colapinto. Pojawienie się jednak Carlosa Sainza w stajni z Grove oznacza, iż Albon po raz pierwszy od czasów Red Bulla będzie rywalizował z kierowcą o bogatszym doświadczeniu.

Ten sezon będzie naprawdę dużym sprawdzianem dla Alexandra Albona - uważa Johnny Herbert, trzykrotny zwycięzca Grand Prix. Prawdopodobnie po raz drugi w karierze znajdzie się w sytuacji, w której musi się spisać, ponieważ w innym wypadku jego kariera może znaleźć się na niewłaściwych torach. Szczególnie przy pojawieniu się kogoś takiego jak Carlos Sainz będzie musiał niemal od razu wejść na jego poziom.

Pamiętam, że Sainz po przyjściu do Ferrari miał trochę problemów i potrzebował czasu, by cała współpraca się zazębiła. Kiedy już wszystko stało się dla niego optymalne, przekonaliśmy się jak dobrym jest kierowcą. Wszyscy zdążyli już zapomnieć o jego początkowych trudnościach, mimo, że on sam o nich otwarcie wspominał. Mimo to po pierwszych testach z Williamsem w Abu Zabi brzmiał tak, jakby dostosował się do sytuacji niemal z marszu. Być może bardzo szybko zaadaptował się do nowego zespołu.

Herbert dodał, że pojawienie się w Williamsie kierowcy kalibru Sainza pozwoli ekipie przezwyciężyć największe trudności w rozwoju bolidów. Carlos ma pełną wiarę w zespół i zamierza wykorzystać swój cały warsztat, by wydobyć z niego maksimum. To wielka szansa dla Williamsa, mając kogoś takiego w swoich szeregach. Mam nadzieję, że uda im się rozwinąć. Z kolei Albona tak naprawdę czeka mentalne starcie z Sainzem, mimo deklaracji, że przed Williamsem ważny okres, w którym musi umocnić się w obu klasyfikacjach.

Alex był w stanie odbudować swoją karierę z zespołem i zyskał w nim naprawdę świetną reputację. Mimo to teraz przyjdzie mu się zmierzyć z kimś, kto w ostatnich latach zdobył wielką renomę. To będzie dla niego prawdziwy sprawdzian. Z kolei Sainz tylko na tym skorzysta, ich wzajemny pojedynek umocni go jako kierowcę.