Kimi ostrzega - Ferrari zrobiło znaczący krok naprzód

Z pewnoscią każdy zespoł, nie tylko Ferrari, pracował przez ten miesiąc nad usprawnieniem bolidów. Na pewno Ferrari będzie mocna, ale poczekajmy do kwalifikacji i wyscigu w Hiszpanii, aby zobaczyć jak to wygląda. Kimi może się wypowiadać za Ferrari, jednak nie wie z pewnością, jakie kroki poczynił McLaren

A-J-P skąd wiemy że modyfikację bolidu Ferrari poszły bardziej niż konkurencji ? To proste trzeba obejrzeć dokładnie bolidy na zdjęciach z testów w Barcelonie, a potem z bahrainu :) A poza tym prasa pisząc o tym chyba nie kłamie. Zresztą Kimi jest gościem który nie mówi czegoś po tylko aby gadać. Dlatego jak coś takiego powiedział jest to o wiele bardziej wiarygodne niż w ustach wielu innych kierowców "gawędziarzy" :)

Ja też mam nadzieję że Kimi wygra ;) Ciekawi mnie tylko dlaczego kilka dni temu nikt nie naskoczył na Masse jak też wypowiadał się na temat znacznej poprawy osiągów Ferrari itd.

"a modyfikacje ich bolidu poszły dużo bardziej niż u konkurencji." a skad ty to wiesz? dobijaja mnie takie wypowiedzi :D ferrari najlepsze bla bla bla - najciezej pracuja bla bla bla najwiekszy postep bla bla bla wyscig pokaze a teraz to jest tylko gadanie

Liczę, że Kimi się nie myli:) W Hiszpani, jak i w kolejnych eliminacjach chcę oglądać czerwone Ferrari na czele stawki:)

Po co to wszystko gada pytasz? - Bo od tego sa konferencje prasowe zeby gadali. Bo sponsorzy tego wymagaja. Bo niektorzy lubia sobie pogadac. Czy mowia prawde, czy falsz to nieistotne bo i tak wszystko okaze sie na torze.

Od samego gadania jeszcze nikt wyścigu nie wygrał, ale nie mam nic przeciwko podium z dwoma "czerwonymi" kolesiami plus jeden taki wysoki z napisem "petronas" na pidżamie :) Tylko po co to wszystko gada? Albo są naprawdę tacy mocni albo nie zrobili kompletnie nic i ****** bajki. Zgoda całkowita, że muszą się starać w kwalifikacjach (jak każdy zresztą) bo jaki by szybki nie był ich bolid to w trakcie wyścigu te super osiągi z testów nie zdadzą się na nic (gdy wylądują poza pierwsza linią) bo wyprzedzanie poza pit-ami i pierwszą prostą są dziś praktycznie niespotykane.

ferrari wygra w Hiszpanii

Przecież Raikkonen ma prawo do optymizmu w końcu to Ferrari a nie McLaren wygrali dwa z trzech wyścigów, a modyfikacje ich bolidu poszły dużo bardziej niż u konkurencji.

Wypowiedź Kimiego jest odważna. Wg mnie ferrari zrobiło znacznie większe postępy niż zespoły robią na testach przeciętnie, a reszta to tylko tak zwana akrobatyka werbalna

ciekawe ile maszyn po tych zmianach dojedzie do końca wyścigu, w końcu prawdziwym testem będzie sam wyścig,kiedy to trzeba będzie przejechać wszystkie 66 kółek na maxa...

Mimo wszystko dopiero wyścig pokaże, gdzie tak naprawdę wszyscy są z ewolucją bolidu.

to ze ferrari w malezji bylo wolniejsze niz w australi i bahrajnie to nie znaczy ze ich bolid jest lepszy na prostej, tylko ze wybrali akurat taki pakiet aerodynamiczny na dany wyscig :) a co do wypowiedzi, to barichello button r schumacher w tym sezonie nie mowili tak jak kimi teraz :) kimi na poczatku tez nie mowil tak jak teraz, mowil o atmosferze w zespole glownie.

Przypomnijcie sobie jak Schumacher mowil: w 1997 roku - Zdobede tytul Mistrza - nie potwierdzilo sie w 1998 roku - Zdobede tytyl Mistrza - nie potwierdzilo sie w 1999 roku - wtedy mowilem ,ze zdobede to w tym roku powiem ,ze nie zdobede - potwierdzilo sie ;) Kazdy kierowca koloryzuje - przeciez nie wyjedzie i nie powiem ,ze testy nam poszly do dupy - nic nie poprawilismy. dlatego ja to wsuwam miedzy bajki zarowno to co mowi ferrari jak i mclaren jak i bmw i cala reszta

Zykmaster, 08.05.2007 22:21 A-J-P.... MAsz w tym troche racji... Ale by tak nie mówił jeżeli by to nie miało sie w jakiś sposób niepotwierdzic.... Według mnie sie potwierdzi i Ferrari pokaże przewage w Hiszpanii.... Ale zobaczymy jak sie weekend potoczy... :):):) pozdro Zykmaster - a pamiętasz może żeby kiedykolwiek jakiś kierowca bądź team powiedział po testach że nie były udane, że nie posuneli się ani troche do przodu i że w najbliższym GP będzie tak samo jak w poprzednich ?? :-) :-):-)

a ja mam nadzieję że Kimas wygra, co prawda wolałbym widzieć go w McLarenie ale jeżeli Ferrari daje mu większe możliwości to niech skorzysta z okazji i powalczy o tytuł.

każdy zespół coś poprawił... już w ten weekend przekonamy się kto najlepiej to zrobił!! Ciekawe czy Ferrari i MacLareny odjądą reszcie stawki??

A-J-P.... MAsz w tym troche racji... Ale by tak nie mówił jeżeli by to nie miało sie w jakiś sposób niepotwierdzic.... Według mnie sie potwierdzi i Ferrari pokaże przewage w Hiszpanii.... Ale zobaczymy jak sie weekend potoczy... :):):) pozdro

Możliwe że McLareny już nie bawem usną mam nadzieje że nie na długo oby Alonso był z przodu i w drugiej połowie zamienił sie miejscami z Ferrari, chyba że intuicja mnie myli i walka będzie trwała czterech pretendentów do mistrzostwa to wspaniałe widowisko.

gada tak po tym jak go ostatnio kilka osob z ferrari skrytykowalo. A gadac to kazdy moze - dopoki nie wyjada na tor to ja w nic nie wierze.

"Raikkonen nie rzucałby słów na wiatr." - zgadzam sie z Tobą Piter. Ferrari jest szybkie na prostych, w Malezji gdzie jest wiecej zakretow niz na Australi i Bahrainie minimalnie odstawali od McLarena. Skoro Raikkonen mówi ze zrobili postepy to znaczy ze MaCi powinny się bać :D:D

Kimi ostrzega, ale powinien pamiętać o swoim byłym pracodawcy, który startuje w Hiszpanii po to, żeby wygrać. Ubiegłoroczne GP Monaco pokazało, że zdeterminowany McLaren może walczyć o wygrane nawet MP4-21, a jak wiadomo nowy samochód jest bardziej udany, więc... winuszuję dobrego nastroju.

Raikkonen nie rzucałby słów na wiatr. Skoro rzeczywiście jest jak mówi że "znakomicie" i w ogóle to ja też się boję

Oby jego słowa nie były prawdą chyba że mclaren jest jeszcze szybszy ale zobaczymy już w sobote podczas kwalifikacji go GP Hiszpanii

cholera ja się boje

"możemy atakować w najlepszy możliwy sposób, jak zwykle mawia mój przyjaciel Markku Alen" - To Kimas koleguje się z panem "Samobójca z 320 km/h w poślizgu kontrolowanym" ? To wiadomo skąd wziął te zamiłowanie do włoskiej marki (marku był człowiekiem Lancii) ;p;p;p;p A tak na serio : Jeśli to prawda z tymi 0,5 s na okrążeniu to Ron ma przes... przerąbane, a my powinniśmy ujrzeć walkę Kimasa z Massa. Ja nie mam nic przeciwko.

„Byliśmy w stanie poprawić osiągi F2007 dość znacząco dzięki zastosowaniu nowych komponentów, które pracują znakomicie i dostosowały bolid do mojego stylu jazdy. Wiec bedzie w końcu walka ze strony Kimiego bo ostatnie 2 wyscigi jakby to nie byl on. nie krzycz proszę

.... i wpadliśmy w otchłań glorii i tak już pozostanie aż do końca świata(sezonu):-).

Staliśmy na przepaścią, ale zrobiliśmy ogromny krok naprzód :-).