Verstappen: Odejście z Red Bulla po sezonie nie jest moją intencją
Holender przyznaje jednak, iż "dziwne rzeczy" mogą sprowokować taki ruch.
17.05.2516:00
Mateusz Szymkiewicz 207wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen przyznał, że odejście z Red Bulla przed sezonem 2026
Od wielu miesięcy przyszłość Holendra w stajni z Milton Keynes jest obiektem spekulacji. Uważa się, iż o usługi czterokrotnego czempiona walczą Mercedes oraz Aston Martin, podczas gdy część obserwatorów nie wyklucza nawet przerwy Verstappena od startów w 2026 roku. Według ustaleń The Race, 27-latek będąc do letniej przerwy poza pierwszą dwójką klasyfikacji może aktywować klauzulę skracającą kontrakt z Red Bullem.
Verstappen w rozmowie z De Telegraaf pytany, czy zamierza ścigać się dla austriackiej ekipy w sezonie 2026, odparł:
Holender dodał, iż plotki o jego potencjalnym odejściu z Formuły 1 są nieprawdziwe.
Max Verstappen przyznał, że odejście z Red Bulla przed sezonem 2026
nie jest jego intencją, choć
dziwne zdarzeniamogą sprowokować taki ruch.
Od wielu miesięcy przyszłość Holendra w stajni z Milton Keynes jest obiektem spekulacji. Uważa się, iż o usługi czterokrotnego czempiona walczą Mercedes oraz Aston Martin, podczas gdy część obserwatorów nie wyklucza nawet przerwy Verstappena od startów w 2026 roku. Według ustaleń The Race, 27-latek będąc do letniej przerwy poza pierwszą dwójką klasyfikacji może aktywować klauzulę skracającą kontrakt z Red Bullem.
Verstappen w rozmowie z De Telegraaf pytany, czy zamierza ścigać się dla austriackiej ekipy w sezonie 2026, odparł:
Od zawsze to powtarzam wewnątrz zespołu. Taki jest mój zamiar, o ile nie wydarzą się jakieś dziwne rzeczy. Mimo to odejście nie jest moją intencją. Chcę zobaczyć jak ułoży się reszta sezonu, a przynajmniej jego część. Ekipę nadal stać na solidne kroki naprzód. Najbliższe wyścigi będą bardzo ważne. Zgadza się, także dla mojej przyszłości. Nie mówię nawet o następnym roku, ale generalnie o całokształcie. Wydaje mi się, iż każdy w zespole zdaje sobie z tego sprawę.
Holender dodał, iż plotki o jego potencjalnym odejściu z Formuły 1 są nieprawdziwe.
Nie ma co do tego wątpliwości, moim zamiarem są starty co najmniej do 2028 roku. Oczywiście, nie wszystko podoba mi się w tym środowisku, ale lubię współpracę z ludźmi wokół mnie oraz same wyścigi. Mimo to czwarte miejsce z Miami nie jest wynikiem, który jest moim celem. Z drugiej strony lepsze to niż dojechanie na ostatniej pozycji.
