Norris: Red Bull zawsze na coś narzeka
Kierowca McLarena nie przejmuje się komentarzami ze strony Verstappena.
04.10.2518:58
Maciej Wróbel 348wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lando Norris szybko odpowiedział na zarzuty Maksa Verstappena, stwierdzając, iż
Pod koniec dzisiejszych kwalifikacji na torze Marina Bay Lando Norris był na okrążeniu zjazdowym, gdy nieco dalej, za nim, Max Verstappen pokonywał swoje ostatnie pomiarowe kółko. Po chwili Holender porzucił tę próbę, a w wypowiedzi po zakończeniu sesji zasugerował, że Norris przeszkodził mu w uzyskaniu lepszego czasu.
Zapytany o tę sytuację Norris nie krył zaskoczenia zarzutami ze strony aktualnego mistrza świata.
Sam Norris, który w ubiegłym roku nie miał sobie równych w Singapurze, zakończył czasówkę dopiero z piątym rezultatem. Brytyjczyk już jednak wcześniej w ten weekend przyznał, że czuje się w ten weekend tak dobrze, jak rok wcześniej.
Lando Norris szybko odpowiedział na zarzuty Maksa Verstappena, stwierdzając, iż
oni zawsze narzekają, cały Red Bull.
Pod koniec dzisiejszych kwalifikacji na torze Marina Bay Lando Norris był na okrążeniu zjazdowym, gdy nieco dalej, za nim, Max Verstappen pokonywał swoje ostatnie pomiarowe kółko. Po chwili Holender porzucił tę próbę, a w wypowiedzi po zakończeniu sesji zasugerował, że Norris przeszkodził mu w uzyskaniu lepszego czasu.
Zapytany o tę sytuację Norris nie krył zaskoczenia zarzutami ze strony aktualnego mistrza świata.
Oni zawsze narzekają. Na wszystko. Cały Red Bull. Nawet nie wiem, byłem jakieś trzy sekundy przed nim. Nie potrafię tego rozgryźć.
Sam Norris, który w ubiegłym roku nie miał sobie równych w Singapurze, zakończył czasówkę dopiero z piątym rezultatem. Brytyjczyk już jednak wcześniej w ten weekend przyznał, że czuje się w ten weekend tak dobrze, jak rok wcześniej.
Po prostu nie udało mi się wszystkiego odpowiednio złożyć. Mówię o niewielkich różnicach. Zdecydowanie też, jako zespół, nie jesteśmy z samochodem w odpowiednim położeniu.
Nie jesteśmy wystarczająco szybcy, a już na pewno nie na tyle, by wykręcić czas 1:29,1 [czas zdobywcy pole position, George'a Russella]. W tej chwili to nie nasza liga - to tak, jak my względem innych rok temu i czasami w tym roku.
Role się odwróciły i wygląda na to, że wszyscy mieli pewne trudności z przednimi oponami w ten weekend. Wiemy, że czasem jest to słabsza strona naszego bolidu, a podsterowność to mój najgorszy koszmar.
