Lindblad pewnie wygrywa sprint w Abu Zabi

ARVIDDDDDDD!! 🤩

LINDBLAD WINS THE SPRINT RACE IN ABU DHABI!! 🏆🇦🇪#F2 #AbuDhabiGP pic.twitter.com/INmMbCklg3

— Formula 2 (@Formula2) December 6, 2025

Arvid Lindblad zwyciężył w sobotnim sprincie Formuły 2 na torze Yas Marina. Junior Red Bulla wytrzymał naciski ze strony Joshuy Durksena, dowożąc do mety swoją pierwszą wygraną od czerwcowej rundy w Hiszpanii. Durksen finiszuje jako drugi, a czołową trójkę uzupełnia Nikola Tsołow.

Ruszający z pierwszego rzędu Lindblad i Durksen bez trudu utrzymali pozycje, zaś na trzecią pozycję tuż po starcie awansował Nikola Tsołow, który bezlitośnie wykorzystał gorszą reakcję Goethego i Martinsa. Niemiec utrzymał się na czwartym miejscu, zaś Martins w połowie pierwszego kółka spadł jeszcze za Dino Beganovicia i był dopiero szósty. Punktowaną ósemkę zamykali Dunne i Mini, podczas gdy fatalny start z szóstego pola zanotował Montoya, który był dopiero siedemnasty.

Durksen nie odpuszczał Lindbladowi - Paragwajczyk był na pierwszych okrążeniach najszybszym kierowcą na torze i stale wywierał presję na przyszłym kierowcy Racing Bulls. Tsołow jechał na bezpiecznym trzecim miejscu, niespełna dwie sekundy za tą dwójką i nieco ponad sekundę nad Goethe, który z kolei wstrzymywał szarżującego Beganovicia. Od piątego kółka Lindblad zdołał nieco podkręcić tempo, uniemożliwiając Durksenowi korzystanie z systemu DRS.

Na początku ósmego kółka doszło do widowiskowej awarii jednostki napędowej w bolidzie Johna Bennetta, który zatrzymał się na dojeździe do piątego zakrętu. Obsługa toru na szczęście wzorowo uporała się z usunięciem samochodu Brytyjczyka - wirtualna neutralizacja potrwała niespełna dwa okrążenia, po których kierowcy mogli powrócić do ścigania.

Tuż po restarcie Durksen popełnił błąd, wyjeżdżając zbyt szeroko w 12. zakręcie, przez co jego strata do prowadzącego Lindblada wzrosła wkrótce do przeszło dwóch sekund. Lindblad nie zwalniał tempa, wykręcił najlepszy czas pojedynczego kółka i na półmetku wyrósł na murowanego faworyta do zwycięstwa w tym wyścigu.

Na 14. okrążeniu dobrym manewrem w szóstym zakręcie popisał się Crawford, który wyprzedził Gabriele Miniego i awansował do punktowanej ósemki. Amerykanin dość bezpardonowo wypchnął jednak Włocha z toru na wyjściu z 9. zakrętu i wkrótce tej sytuacji postanowili się przyjrzeć sędziowie.

Po dłuższej chwili, na 17. okrążeniu doszło do rozstrzygnięcia kolejnych pojedynków. Jak Crawford zdołał wyprzedzić Dunne'a i teraz był siódmy, podczas gdy Dino Beganovic po zaciętej walce wyprzedził w końcu Olivera Goethego, awansując na czwarte miejsce. Na trzy okrążenia przed metą Crawford zyskał jeszcze jedną pozycję, tym razem kosztem Victora Martinsa. Podczas tej walki Amerykanin stracił jednak kawałek przedniego skrzydła, przez co na krótko wprowadzono stan wirtualnej neutralizacji.

Na ostatnich okrążeniach do prowadzącego Lindblada ponownie nieco zbliżył się Durksen, ale nie zdołał on zagrozić już juniorowi Red Bulla, który ostatecznie sięgnął po pierwsze od ponad sześciu (!) miesięcy zwycięstwo w Formule 2. Durksen zajął drugie miejsce, zaś najniższy stopień podium wywalczył - w swoim zaledwie trzecim starcie - Nikola Tsołow.

Kolejne punktowane pozycje zajęli Beganovic, Goethe, Crawford, Martins i Dunne.

Klasyfikacje generalne