Heidfeld nie ma jeszcze podpisanej umowy, lecz zostaje w BMW

Theissen: "Niedługo będziemy rozmawiać z nim o przedłużeniu jego kontraktu"
08.07.0710:14
Konrad Házi
2376wyświetlenia

Kontrakt nie został jeszcze podpisany, lecz Nick Heidfeld najprawdopodobniej zostanie w zespole BMW Sauber po sezonie 2007, poinformowały obie strony.

Szef zespołu Mario Theissen odmówił potwierdzenia, że nowy, dwuletni kontrakt obejmujący sezony 2008 i 2009 został w ostatnich dniach podpisany, lecz obiecał, że niedługo będziemy rozmawiać o przedłużeniu.

Menadżer 30-letniego Niemca - Werner Heinz powiedział tymczasem agencji prasowej Deutsche-Presse-Agentur: On (Theissen) tego chce, my tego chcemy, więc musimy teraz usiąść i porozmawiać.

Theissen powiedział z kolei dla Blickpunkt Sport: Nick ma swój najlepszy sezon. Świetnie współpracuje z inżynierami. Jest bardzo aktywną częścią zespołu. On jest bardzo wartościowy i niedługo będziemy rozmawiać z nim o przedłużeniu jego kontraktu. W Niemczech jest pełno spekulacji, że ta bardzo oczekiwana wiadomość zostanie oficjalnie potwierdzona na Nurburgringu 22 lipca.

Źródło: F1Complete.com

KOMENTARZE

5
Szu
08.07.2007 11:07
BMW to profesjonalny zespół z dużą kasą i dużymi ambicjami, zrobili większy krok niż zapowiadali, trzeba przyznać że Renault im pomaga ale patrząc na to z drugiej strony, poradzili sobie lepiej w dostosowaniu do nowych warunków niż mistrzowie świata. Jeśli wszystko pójdzie tak jak dotychczas to za rok, najpóźniej dwa BMW będzie walczyło o mistrzostwo świata a Nick zdaje sobie z tego sprawę i jestem przekonany że on ciągle marzy o mistrzostwie, nie tylko o wygranej w pojedynczym wyścigu. ;)
rannt
08.07.2007 10:53
Tytuł to chyba za wysokie progi dla QNicka, ale kilka zwycięstw to perspektywa nie do pogardzenia, szczególnie, że Nick jeszcze nigdy nie wygrał. Jeśli chodzi o BMW, to zwykle po b. dobrym sezonie młode zespoły mają nieco spadku formy, a w kolejnym roku wracają. Myślę, ze będzie dobrze, jak BMW utrzyma w przyszłym roku taką pozycję jak teraz, a w kolejnym przyatakują wyżej. Trzeba trochę doświadczenia.
RaceMaster
08.07.2007 10:28
Tylko zeby ta motywacja NIcka o ktorej pisze Szu nie przerodzila sie we frustracje jak bedzie regularnie przegrywal ze swoim "motywatorem" Kubica ;)
Szu
08.07.2007 09:39
Heidfeld potrzebuje BMW, widzi jakie robią postępy, jest traktowany równo i liczy jeszcze na zdobycie tytułu a lata lecą. W Ferrari i McLarenie przez co najmniej 2 sezony nie będzie miejsc, nawet jeśli Kimi (z kaprysu) albo Alonso (z wypalenia) odejdą to wątpię żeby chciał tam przechodzić. Z szansami na tytuł w najbliższych sezonach jest jeszcze Renault ale Nick jakoś mi tam nie pasuje. Ona ma wielka ochotę na tytuł a największe szanse będzie miał już za rok właśnie z BMW. Dr też potrzebuje Nicka, jest doświadczony, dobrze jeździ i jest NIEMCEM a dodatkowo Robert go motywuje.
rafaello85
08.07.2007 08:53
Theissen chyba specjalnie trzyma go w niepewności:D Nick sprawuje się świetnie gdy ma nad sobą bat... Ja na miejscu Super Mario przedłużyłbym z nim kontrakt, ale dopiero po zakończeniu sezonu i nie dłużej niż na jeden rok. To dałoby mi gwarancje, że w sezonie 2008 Heidfeld znowu będzie dawał z siebie maks.